
Dzień bez działki, to dzień stracony
- moniczek
- 1000p
- Posty: 1379
- Od: 19 sie 2010, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony
leszczynko Twoje krzewy w śniegowych berecikach wyglądają uroczo i bardzo efektownie. 

- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony
Witaj Krysiu, pospacerowałam sobie po Twoim ogródku w ramach rewizyty i muszę przyznać, że bardzo wiele talentu i pracy włożyłaś w urządzenie tego uroczego miejsca. Najbardziej rzuca się w oczy ogrom kwiatów (te Twoje tulipany to będą mi się dzisiaj śnić
), wspaniałe strzyżone iglaki i nieprawdopodobny wręcz porządek. Ogród jak z obrazka, dopieszczony w każdym calu
.
To co dodatkowo skomplementuję, to twoja troska o ptaki
, fajnie, że je dokarmiasz a nawet zawiesiłaś im budkę. Ech... gdyby tak choć w co drugim ogrodzie wisiał karmnik... chociaż w tęgie mrozy...
Wracając do tulipanów - czy Ty je co roku wykopujesz? Masz ich tak dużo i tak cudownie kwitną, że podejrzewam Cię o jakąś magię
.Co Ty im robisz?
Krysiu, zmykam dalej i do zobaczenia


To co dodatkowo skomplementuję, to twoja troska o ptaki

Wracając do tulipanów - czy Ty je co roku wykopujesz? Masz ich tak dużo i tak cudownie kwitną, że podejrzewam Cię o jakąś magię

Krysiu, zmykam dalej i do zobaczenia

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony
ASIU całe moje życie zawsze było i jest blisko żywych. Ptaszki systematycznie nam się wylęgają, w ubiegłym roku to nawet dwa mioty mieliśmy, tylko nie sikorek. Natomiast w jałowcach od kilku lat wylegają nam się pisklęta.
Tulipanów, rzeczywiście mam dużo, bez nich nie czułabym wiosny. Gorzej jak przekwitną, ich liściory troszeczkę grają mi na moim systemie n......... dopóki ich się nie usunie, ale da się przeżyć.
Pozostawiam je na jednym miejscu przynajmniej przez 3-4 lata, wczesną wiosną kiedy tylko się objawią zasilam Azofoską i drugi raz przekwitnięciu.

Tulipanów, rzeczywiście mam dużo, bez nich nie czułabym wiosny. Gorzej jak przekwitną, ich liściory troszeczkę grają mi na moim systemie n......... dopóki ich się nie usunie, ale da się przeżyć.
Pozostawiam je na jednym miejscu przynajmniej przez 3-4 lata, wczesną wiosną kiedy tylko się objawią zasilam Azofoską i drugi raz przekwitnięciu.

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony
Natchnęłaś mnie nadzieją, bo ja zawsze wykopywałam ale mam już ich sporo i w tym roku nie dałam już rady, zostawiłam je w ziemi. Ale skoro u Ciebie pięknie kwitną to mam nadzieję, że i u mnie będą.
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony
Witaj Krysiu
Dziś ja przyszłam z wizytą do Ciebie.Jestem zachwycona twoim ogrodem,ależ u Ciebie jest kolorowo [jak w bajce].Widzę że masz bardzo dużo roślin cebulowych,tulipany są przepiękne jak i cała reszta
pozdrawiam Gosia

Dziś ja przyszłam z wizytą do Ciebie.Jestem zachwycona twoim ogrodem,ależ u Ciebie jest kolorowo [jak w bajce].Widzę że masz bardzo dużo roślin cebulowych,tulipany są przepiękne jak i cała reszta

pozdrawiam Gosia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1178
- Od: 24 lis 2009, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony
Witaj Krysiu
Twój ogródek tchnie pozytywną energia.
Misternie powycinane iglaste tworzą ciekawą strukturę.
Wejście do ogrodu otulone milinem jest piękne i zapraszające.
Barwne kwiaty, niektóre dla mnie o egzotycznych nazwach np. Babula , trójsklepka - piękne!
Twój ogród kolorowy i gościnny
Pozdrawiam Ciebie serdecznie, Elżbieta
Twój ogródek tchnie pozytywną energia.
Misternie powycinane iglaste tworzą ciekawą strukturę.
Wejście do ogrodu otulone milinem jest piękne i zapraszające.
Barwne kwiaty, niektóre dla mnie o egzotycznych nazwach np. Babula , trójsklepka - piękne!
Twój ogród kolorowy i gościnny
Pozdrawiam Ciebie serdecznie, Elżbieta
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony
...ja tu z rewizytą... Długo pyszniła się barbula nim ją dopadł przymrozek? Moją pokonała poprzednia zima, choć ją otuliłam, a śnieg opierzynkował. Piękna Montezuma, wyniosła, duma.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony
WENDY - zasmuciłaś mnie troszkę, bo ja nie zdążyłam dokładnie otulić Barbuli, szkoda mi będzie jak przemarznie, ale ona ponoć bardzo ładnie odbija od korzenia.
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony
Oj, daruj, nie chciałam zasmucić
Może otuliłaś jej korzonki, i od nich odbije - w razie co - mnie wyprzedził w ubiegłym roku mróz. Więc ufajmy, że okaże się dzielna i wdzięczna za Twoją troskę i zachwyty. 


- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony
Krysiu piękna działeczka ,zachwyciły mnie formowane iglaczki, milin przy wejściu ogromny i obficie kwitnący no i bzy.Ja dwa lata temu nabyłam "Krasawicę Moskwy" i raz mi zakwitła a w tym roku trochę okaleczyły ją przymrozki wiosenne i nie kwitła.Twoja jest bardzo dorodna.Moją uwagę zwrócił też bez którego zdjęcie jest na pierwszej stronie Twojego wątku ten żółto kwitnący czy wiesz co to za odmiana a może ma odrosty ,chętnie bym nabyła lub wymieniła się na coś.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony
WANDZIU
Mam przeczucie, że już po Barbuli
, ale w końcu producenci nie mieli by zbytu jak zima nie przetrzebiła troszkę naszych roślinek. Nic jej nie otulałam, nawet stópki miała bose na zimę
JOLU
Dziękuję za odwiedziny na mojej skromnej działeczce. Iglaczki formuję sama, milin ładnie rośnie i tak samo ładnie kwitnie, tylko nieraz troszkę denerwuje, bo lubi sobie tak łazikować po działce.
Krasawica Moskwy zakwitła u mnie po raz pierwszy, kwiatostan rzeczywiście ma uroczy a jak pięknie pachnie.
Żółty bez o który pytasz - nie podam Tobie w tej chwili nazwy "uleciało". Jak będę na działce odgrzebię w mądrym zeszyciku i Ci podam. Jak będą odrosty nie ma problemu.
POzdrawiam
Mam przeczucie, że już po Barbuli


JOLU
Dziękuję za odwiedziny na mojej skromnej działeczce. Iglaczki formuję sama, milin ładnie rośnie i tak samo ładnie kwitnie, tylko nieraz troszkę denerwuje, bo lubi sobie tak łazikować po działce.
Krasawica Moskwy zakwitła u mnie po raz pierwszy, kwiatostan rzeczywiście ma uroczy a jak pięknie pachnie.
Żółty bez o który pytasz - nie podam Tobie w tej chwili nazwy "uleciało". Jak będę na działce odgrzebię w mądrym zeszyciku i Ci podam. Jak będą odrosty nie ma problemu.
POzdrawiam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony
U mnie na działce OGNIKI jeszcze ubrane w swoje owoce. Zastanawiam sięczy ptaszki zostawiają je na święta, czy za dużo jedzonka im dostarczamy




Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony
Krysiu dziękuję za odpowiedź.
U mnie na ognikach/jak jeszcze były/ owoce wisiały dosyć długo i ptaki nie były nimi zainteresowane, a w tym roku ogniki wymarzły i zostały wykopane na ich miejsce wysadzam datury.
U mnie na ognikach/jak jeszcze były/ owoce wisiały dosyć długo i ptaki nie były nimi zainteresowane, a w tym roku ogniki wymarzły i zostały wykopane na ich miejsce wysadzam datury.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony
Krysiu, masz pięknego ognika. Mój po ostatniej zimie przymarzł trochę i przez lato mało co nadrobił,a szkoda.
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony
Krysiu, szczęściara z Ciebie, że masz jeszcze owocki na ogniku. Moje już dawno pożarte przez kosy.
Ale nie żałuję im. Teraz raczą się jabłkami i rodzynkami.
Ale nie żałuję im. Teraz raczą się jabłkami i rodzynkami.