Nieee , lepiejagnieszka72 pisze:Dziś pewnie jest już gorzej?
Mój poligon doświadczalny - Piotrek T
-
Piotrek T
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 526
- Od: 10 kwie 2010, o 08:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Mój poligon doświadczalny - Piotrek T
Pół hektara perzu , w końcu mam stałą pracę 
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój poligon doświadczalny - Piotrek T
Piotr wyobraźnia w sen zimowy zapadła
U mnie też śniegu dosypało , a jesteśmy z mężem zaziębieni więc nie ma kto odrzucić śniegu .
Genia
U mnie też śniegu dosypało , a jesteśmy z mężem zaziębieni więc nie ma kto odrzucić śniegu .
Genia
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój poligon doświadczalny - Piotrek T
Piotrze uwielbiam cię czytać
.
Nie zazdroszczę oczywiście roboty ale bez tego byłoby nudno-czyż nie?
Nie zazdroszczę oczywiście roboty ale bez tego byłoby nudno-czyż nie?
-
Piotrek T
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 526
- Od: 10 kwie 2010, o 08:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Mój poligon doświadczalny - Piotrek T
Bez roboty faktycznie nudno. Ale przesadzać też nie ma co
. Wczorajsza droga z Koszalina. To nie jest leśna dróżka , tylko droga łącząca dwa kilkutysięczne miasta. Napisałem droga? Zagalopowałem się. Obok wyjaśnienie tajemnicy .

Dachy zawiane strasznie , okno na strychu ze zdjęcia po prawej zwykle zaczyna się metr nad dachem

Kilka sztuk modrzewi , dzisiaj będą cięte. Jak się je wywlecze. Trzy kompostowniki , zabezpieczone przed mrozem jak widać
. Ten z przodu pusty. Kompost rozrzucony na grządkach z jego lewej strony.

Ale żeby nie było ,że całość zasypana . Juka z wygwizdowa i sople jako widomy znak zwycięstwa temperatury nad białym szalenstwem.


Tak więc jest O.K . Jutro ma posypać , ale sobota i niedziela mają być słoneczne. Bryknę więc gdzieś nad wodę , pewnie nad morze, bo reszta zamarznięta. Daleko nie jest , raptem 40 kilometrów. Jakieś dwie godziny w jedną stronę jak zasypie

Dachy zawiane strasznie , okno na strychu ze zdjęcia po prawej zwykle zaczyna się metr nad dachem

Kilka sztuk modrzewi , dzisiaj będą cięte. Jak się je wywlecze. Trzy kompostowniki , zabezpieczone przed mrozem jak widać

Ale żeby nie było ,że całość zasypana . Juka z wygwizdowa i sople jako widomy znak zwycięstwa temperatury nad białym szalenstwem.


Tak więc jest O.K . Jutro ma posypać , ale sobota i niedziela mają być słoneczne. Bryknę więc gdzieś nad wodę , pewnie nad morze, bo reszta zamarznięta. Daleko nie jest , raptem 40 kilometrów. Jakieś dwie godziny w jedną stronę jak zasypie
Pół hektara perzu , w końcu mam stałą pracę 
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój poligon doświadczalny - Piotrek T
Lepiej siedzieć w domu bo znowu nadają opady i może być więcej śniegu niż na twojej drodze ,z której nawet spycharka znalazła się w rowie ..Śnieg na działce nie przeszkadza gorzej z dachami i ścieżkami , ja mam stromy dach więc co i raz słyszę huk spadającego śniegu jak tylko słoneczko trochę pogrzeje .. Chyba znowu zapowiada się zima stulecia .. W tamtym stuleciu mieliśmy dwie ..
-
Piotrek T
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 526
- Od: 10 kwie 2010, o 08:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Mój poligon doświadczalny - Piotrek T
U mnie z tego stromego też snieg zlatuje .Ale mam cholera sporo dachów z małym spadkiem. I tak dobrze ,że z tunelem foliowym nie zdążyłem. Miałem takie plany jesienią
. A zima stulecia ? W tym stuleciu to też druga
. A pomyśleć ,że z centrum na zachód mnie wywiało i cieszyłem sie , że tu zimy łagodniejsze 
Pół hektara perzu , w końcu mam stałą pracę 
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Mój poligon doświadczalny - Piotrek T
nieźle ubawiłem się czytając Twój wątek
ostatnie fale opadów nad Lubelszczyznę nie dotarły, tutaj jedynie prószy - od poniedziałku spadło może ze 3-4cm, wstyd. Już miałem nadzieję, że po pracy poodśnieżam dla sportu, a tu nawet nie ma czego. A tak nadgorliwy nie jestem, żeby sunąć z łopatą i czekać aż się łaskawie napełni.
chętnie będę podglądać Twoje ogrodowe zmagania - u mnie areał podobny i wyzwań równie dużo.
pozdrawiam, Marcin.
ostatnie fale opadów nad Lubelszczyznę nie dotarły, tutaj jedynie prószy - od poniedziałku spadło może ze 3-4cm, wstyd. Już miałem nadzieję, że po pracy poodśnieżam dla sportu, a tu nawet nie ma czego. A tak nadgorliwy nie jestem, żeby sunąć z łopatą i czekać aż się łaskawie napełni.
chętnie będę podglądać Twoje ogrodowe zmagania - u mnie areał podobny i wyzwań równie dużo.
pozdrawiam, Marcin.
-
Piotrek T
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 526
- Od: 10 kwie 2010, o 08:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Mój poligon doświadczalny - Piotrek T
Marcinie, jak twoje cierpienia związane z brakiem śniegu staną się nie do zniesienia, zapraszam do siebie
. Może być bez łopaty , znajdzie się jakaś
. Ja też lubię poodśnieżać. Szybko widać efekt , nie potrzeba znać języków i nie ma konkurencji wewnątrzkorporacyjnej , no i poprawa sylwetki jest nie bez znaczenia
.
A siłownia to i koszty i czas i paliwo na dojazd. No i na faceta w moim wieku jakoś dziwnie patrzą. I ja sie tam nie najlepiej czuję , bo wokół tyle młodych ludzi i każdy już po chemioterapii
. A tutaj to wszystko za totalną darmochę i bez stresu
.
A siłownia to i koszty i czas i paliwo na dojazd. No i na faceta w moim wieku jakoś dziwnie patrzą. I ja sie tam nie najlepiej czuję , bo wokół tyle młodych ludzi i każdy już po chemioterapii
Pół hektara perzu , w końcu mam stałą pracę 
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój poligon doświadczalny - Piotrek T
Zima, zima, zima... jakie ładne te zdjęcia zimowego ogrodu ! A to z soplami najładniejsze 
Rozbawił mnie tekst , który usłyszałam dziś w sklepie : Jedna pani do drugiej -" Dość mam już tej zimy ! Kiedy ona wreszcie się skończy ? "
No, na dobrą sprawę to kalendarzowa zima zacznie się dopiero...
Rozbawił mnie tekst , który usłyszałam dziś w sklepie : Jedna pani do drugiej -" Dość mam już tej zimy ! Kiedy ona wreszcie się skończy ? "
No, na dobrą sprawę to kalendarzowa zima zacznie się dopiero...
- agaM
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1346
- Od: 23 kwie 2008, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: Mój poligon doświadczalny - Piotrek T
fotostory i relacja jak zwykle z uśmiechem na twarzy, choć jak sie wgłębić w temat to za wesoło nie jest..
zima kalendarzowa daleko a my po kolana (i wyżej co niektórzy ;)) w śniegu..
taki mróz a juka zielona
zima kalendarzowa daleko a my po kolana (i wyżej co niektórzy ;)) w śniegu..
taki mróz a juka zielona
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Mój poligon doświadczalny - Piotrek T
Piotrze witam!
Fajnie przedstawiasz nam swój ogródek zimą. Już czuję na języku słodkie, późne maliny. Radocha na 102!!
Takie kopce po nornicach też mam. Usiane są na trawnikach, aż strach pomyśleć, co będzie jak przeszły na klomby z cebulkami
Pozdrawiam zimowo, pa

Fajnie przedstawiasz nam swój ogródek zimą. Już czuję na języku słodkie, późne maliny. Radocha na 102!!
Takie kopce po nornicach też mam. Usiane są na trawnikach, aż strach pomyśleć, co będzie jak przeszły na klomby z cebulkami
Pozdrawiam zimowo, pa
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
-
Piotrek T
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 526
- Od: 10 kwie 2010, o 08:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Mój poligon doświadczalny - Piotrek T
Jakoś na wesoło trzeba do tych chłodów podejść , lepsze to niż pluchy jesienne. Fakt ,że roboty dochodzi codziennie , bo jak z podwórka śniegu nie sprzątniesz , to do domu naniesiesz. Ale jak tak rano drzwi otworzysz i słońce zaświeci , to całość otoczenia taka sterylno biała , iskrząca się i wołająca na spacer
.
A będąc już przy spacerowaniu.Ubiegłej zimy zacząłem łazić boso po śniegu. Niedługo , tak 5-10 minut, jak nie można wytrzymać , to trzeba zawrócić. Znakomicie poprawia samopoczucie i podobno krążenie. Tylko po przyjściu do domu zaraz gorąca herbata z nalewką i skarpety prosto z kaloryfera. Super frajda , w tym roku dopiero zrobiło się zimno i byłem na bosym spacerze dwa razy. No można powiedzieć że trzy , bo raz w klapkach
. Polecam.
A będąc już przy spacerowaniu.Ubiegłej zimy zacząłem łazić boso po śniegu. Niedługo , tak 5-10 minut, jak nie można wytrzymać , to trzeba zawrócić. Znakomicie poprawia samopoczucie i podobno krążenie. Tylko po przyjściu do domu zaraz gorąca herbata z nalewką i skarpety prosto z kaloryfera. Super frajda , w tym roku dopiero zrobiło się zimno i byłem na bosym spacerze dwa razy. No można powiedzieć że trzy , bo raz w klapkach
Pół hektara perzu , w końcu mam stałą pracę 
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Mój poligon doświadczalny - Piotrek T
Piotrze, bardzo mi się podoba stwierdzenie w stopce
, właściwie mogłabym się pod tym podpisać...No może nie perzu, ale innego badziewia, z którym walczę i nie pól hektara, tylko trochę mniej...No to już sama nie wiem, czy bym się mogła podpisać
Ale świadomość, ile sobie wzięłam na głowę, mam...
Zawędrowałam do Ciebie z wątku o kretach i nornicach
Też szczerze nienawidzę tych drugich...Podobnie jak Ty, nienawidzę też zimy...Do tego stopnia, że nie zamierzam korzystać z żadnych jej dobrodziejstw
i po śniegu boso w ramach całkowitej negacji nie chodzę
Ale widzę, że Tobie to służy, samopoczucie dobre!
Zainteresowała mnie ta wielopoziomowa hostowa rabata, oj ładnie będzie, jak się hosty rozrosną! No i cieszy mnie bardzo fakt, że hostomaniaków przybywa!

Zawędrowałam do Ciebie z wątku o kretach i nornicach
Zainteresowała mnie ta wielopoziomowa hostowa rabata, oj ładnie będzie, jak się hosty rozrosną! No i cieszy mnie bardzo fakt, że hostomaniaków przybywa!
-
Piotrek T
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 526
- Od: 10 kwie 2010, o 08:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Mój poligon doświadczalny - Piotrek T
Bardzo mi miło Marto ,że do mnie zawitałaś. Napotykam Twoje wpisy w róznych wątkach i jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy. Zresztą Twoje pole też odwiedzam często , bo u kogo mam się czegokolwiek o hostach dowiedzieć jak nie u was , hostomaniaków? Encyklopedię Paco też przeryłem
. Z tym że u ciebie jakby różnorodność roślin większa
. Odwiedzam po cichutku , bo na temat host wiem jeszcze niewiele , więc co się będę udzielał
.Mnie do manii jeszcze trochę brakuje , nie kolekcjonuję , po prostu potrzebuję plamę koloru niebieskozielonego czy w paski i szukam rośliny , która pasuje. Host jest taka różnorodność ,że łatwo. Ale powoli zaczynam wsiąkać. Tylko niestety mam kłopot z zakupem host w odmianach. W Koszalinie stoi w centrum ogrodniczym np 15 odmian i jest napisane Hosty , albo Żurawki i nie wiesz jaka będzie wielkość , jaki pokrój , jakie tempo wzrostu. Ale powoli znajdę te potrzebne.
Korzystanie z uroków zimy faktycznie wymaga sporo samozaparcia , zwłaszcza na początku. A połączyć tego z nienawiścią do niej chyba sie nie da
. Łączę się z Tobą w nienawiści do nornic
i pozdrawiam , Piotr .
Korzystanie z uroków zimy faktycznie wymaga sporo samozaparcia , zwłaszcza na początku. A połączyć tego z nienawiścią do niej chyba sie nie da
Pół hektara perzu , w końcu mam stałą pracę 
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój poligon doświadczalny - Piotrek T
Ja się już nachodziłam po śniegu ,teraz jestem na emeryturze i mogę sobie spokojnie siedzieć w ciepłym domu , dobrze że mój wnusio też woli zimę spędzać w domu niż łazić po śniegu więc oboje nie lubimy łazić po zimnie ... i czekamy wiosny wtedy to już trudno napędzić nas do domu jak nie pada to siedzimy do ,,ściętej nocy ,, i córka nazywa nas noculami ..



