Mój mały ogródek :) Isia cz. 3

[AGNESS]

Agniesiu proszę bardzo ciekawa jestem jak poradzi sobie z zimą

Isiu też bardzo sie tym martwię, mam posadzone 2 krzaczki, ślicznie kwitły tego lata. Mam nadzieję, ze dobrze przezimują, to naprawdę moje ulubione różyczki, są przepiękne

[magos13]

Isiu one wlaśnie jedzonko wyczuły, ale jak? Czy u Ciebie też tyle gawronów? Wyjadają wszystko, nawet słoninki dla sikorek. Ale one przecież też chcą przetrwać.

[AniaDS]

Ładne zdjęcia, jaki to aparat?

[Isia]

Agniesiu zobaczymy później na razie nóżki przykryte śniegiem to na pewno nie zmarzną

Gosiu ja nie wiem jak ptaki wyczuwają jedzonko ale jakoś muszą żeby przetrwały, wiesz że ja tych drobnych ptaszków wcale nie widzę parę sikorek tylko, u mnie też gawrony ale pojedyńcze sztuki.

Aniu dzięki aparat to Canone 1000D

[magos13]

To zapraszam do siebie. U mnie dużo wróbli, sikorek, dzwońców, gawronów (bywa ich koło setki), kos (zawsze tylko jeden), 5 sójek, no i jeszcze takie których nie znam. Dziś były dwa bażanty, ale bardzo krótko i bardzo nerwowo jadły.

[Isia]

Wszystkim przyjaciołom i znajomym; radości i miłości w ten czas Bożego Narodzenia, jak najwięcej pięknych chwil w Nowym Roku 2011

[Agatra]

Spokojnych i rodzinnych świąt życzę.
Kasia

[Isia]

dziękuję Kasiu

w domku jestem jeszcze do końca tygodnia cieszę się obecnością dzieci (puzzle, monopol) i mimo wszystko "świętego spokoju" czytam, podjadam i przeglądam zdjęcia... forumkowe również
na przykład takie:

[dwostr]

Piękne zdjęcia przeglądasz Isiu .Wspaniale,że podzieliłaś się z nami tak optymistycznymi widokami.

[x-d-a]

Isiu, i lilie, i róże zjawiskowo piękne i wspaniale sfotografowane!
takie ciepłe widoczki działają rozgrzewająco w ten zimny, poświąteczny, grudniowy wieczór :P
Pozdrawiam więc cieplutko

[Isia]

witajcie

Danusiu, Dalu kiedy spojrzałam wczoraj na termometr i zobaczyłam temperaturę -14 ciarki mi przeszły po plecach, zamiast zabawy na śniegu był tylko z młodszym synusiem spacer potem gorąca herbatka z kawałkiem pomarańczy, soczkiem malinowym i goździkami (polecam) i takie właśnie zdjęcia od razu cieplej straszą mrozami i bardzo współczuję tym którzy muszą wcześnie wstawać do pracy. Widok z okna mam piękny, świeci słoneczko krajobraz jak u Królowej Śniegu ale serce tęskni do wiosny....

[Margo2]

Czyli współczujesz mi
Muszę w przyszłym roku jakoś lepiej gospodarować urlopem. Taki wolny czas między świętami całkiem przyjemny. No nie trzeba wychodzić na mróz. Chociaż jak nie ma wiatru to mimo wszystko można wytrzymać ten mróz.

[Isia]

Gosiu pewnie że można ale tez można siedzieć sobie w ciepełku i nosa nie wytykać no chyba ze na spacer

[dwostr]

Pięknie rozrośnięte kępy krokusów,jak ja tęsknię za takimi widokami w realu! A ten biały hiacynt-poezja...
Też mam białe hiacynty ale trochę się o nie martwię ,bo jesienią było dużo opadów i prawie zawsze w miejscu ich posadzenia była kałuża wody.
Oby do wiosny!

[Cynthia]

Isiu, u mnie za oknem dzisiaj było tak pięknie i słonecznie...ale jak wyszłam na dwór mrozik dał się odczuć w jednej chwili .
Też mi już się marzy wiosenne ciepełko i zapach rozmarzającej ziemi....jedyne pocieszenie,że niedługo w sklepach wystawią krokusy , narcyziki i hiacynty...to zawsze jakiś zwiastun nadchodzącej lepszej aury