Paprocie ogrodowe Cz.1

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Grzesik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2335
Od: 20 sty 2009, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma ?

Post »

Czy ktoś z 'paprotkowych ludków' ;) podpowie mi jak zwie się moja bezimienna? :)

Obrazek

Obrazek
larix
200p
200p
Posty: 238
Od: 23 gru 2008, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma ?

Post »

Z dużą dozą prawdopodobieństwa to może być Dryopteris tokyoensis. Ale by to potwierdzić potrzebne byłoby zbliżenie wykształconego liścia i jeszcze zdjęcie rewersu liścia z zarodnikami. A tak przy okazji to ładna paproć i nie za często spotykana w ogrodach:-)
Awatar użytkownika
Jean
100p
100p
Posty: 189
Od: 11 maja 2009, o 19:07
Lokalizacja: Małopolska

Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma ?

Post »

Grzesik, dumałem nad Twoją paprocią i też w pierwszej chwili pomyślałem o Dryopteris tokyoensis. Ale podobnie, jak Larix nie mam pewności.
Pozdrawiam - Jean
Awatar użytkownika
Grzesik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2335
Od: 20 sty 2009, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma ?

Post »

Jaen, wydaje mi się, że jest podobna, chociaż moja przez cały sezon jest jasnozielona, ale może to wpływ miejsca w którym rośnie ;) Pogrzebałem i znalazłem jeszcze jedno jej zdjęcie:

Obrazek

Mam jeszcze problem z nazwaniem tej sztuki:

Obrazek
Awatar użytkownika
Jean
100p
100p
Posty: 189
Od: 11 maja 2009, o 19:07
Lokalizacja: Małopolska

Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma ?

Post »

Ta "sztuka" wygląda na Polystichum polyblepharum.


Odnośnie poprzedniej paproci to z ostatniego zdjęcia wynika, że chyba tworzy mały odrost? To całkiem nie podobne do proponowanej nazwy D. tokyoensis. U mnie ani się zanosi na to. Tak, jak pisał Larix, trzeba jeszcze popatrzeć.
Pozdrawiam - Jean
Awatar użytkownika
Grzesik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2335
Od: 20 sty 2009, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma ?

Post »

Jean, dzięki, ta druga to będzie strzał w dziesiątkę :)
A z Tą pierwszą to faktycznie jeszcze będę musiał się pomęczyć ;)
Awatar użytkownika
andowan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1506
Od: 16 lip 2007, o 07:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna

Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma ?

Post »

Byłabym bardzo wdzięczna za rozpoznanie odmiany tego języcznika.

Obrazek
TomekMr
100p
100p
Posty: 154
Od: 3 lis 2008, o 10:25
Lokalizacja: Kielce

Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma ?

Post »

Aniu,chyba ciężko będzie jednoznacznie stwierdzić o jaką odmianę języcznika chodzi.Przynajmniej ja miałem z tym zawsze spore problemy.Na dodatek niedawno nasz wspólny kolega z forum zostawił książkę,która wprowadziła u mnie jeszcze większy zamęt.Na zamieszczonym zdjęciu widnieją liście różnych form 'crispy' :shock: ...to pewnie jest jeszcze sporo 'undulat','muricat' itp.
Korzystając z okazji chciałem wszystkim miłośnikom roślin życzyć w Nowym Roku dużo zdrowia i uśmiechu!!!(niech ta zima szybko mija)

Obrazek

P.S.Może się jednak znajdzie osoba która rozpozna odmianę?
Tak czy owak ja mocno trzymam kciuki za szybki rozrost rośliny i zapisuję się na zaszczepkę :wink: :wit
Awatar użytkownika
andowan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1506
Od: 16 lip 2007, o 07:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna

Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma ?

Post »

Tomku- tak po trochu liczyłam, że Ty pomożesz mi w identyfikacji odmiany tego języcznika ale zgadzam się, że nie jest to łatwe tym bardziej, że brzegi liści nie tylko są falowane ale też mają wręby i dzielą się na końcach. Jest więc to forma złożona. Czytając, w związku z ostatnimi naszymi zakupami, o Polypodium dowiedziałam się, że paproć ta ma pojedynczy garnitur chromosomów i dlatego każdy nowy gen, nawet recesywny, natychmiast ujawnia się. Dlatego jest tak dużo form i ciągle powstają nowe. Dlatego też nie można liczyć na powtórzenie nowych cech przy rozmnażaniu przez zarodniki. Ciekawe, czy pojedynczy garnitur chromosomów jest charakterystyczny także dla innych paproci; nie znam się bardzo na zarodnikowych i tego niestety nie wiem ;:110

Sadzonka mojego języcznika była dość spora i jeśli się rozrośnie, to z pewnością będę mogła Cię obdarować tym dziwakiem ;:112
dalekiport
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1136
Od: 14 gru 2010, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia / Nowe Polaszki
Kontakt:

paprocie w ogrodzie

Post »

Obrazek

Okazałe rośliny uprawiane na żyznym podłożu osiągają imponujące rozmiary i gęste pióropusze liści.
Roślina bardzo ekspansywna, po kilku latach potrafi zająć sporą powierzchnię, praktycznie zdominuje rośliny rosnące w sąsiedztwie.
To kłopot dla małych ogrodów i konieczność stałego usuwania części uprawy,jednak ze względu na piękno paproci warto mieć je w swojej kolekcji.
Preferuje miejsca cieniste i wilgotne

Obrazek

Praktycznym rozwiązaniem jest uprawa w donicach i pojemnikach.
Paprocie doskonale się tam czują, równie okazale wyrastają i zimują
bez konieczności zabezpieczania donic nawet w srogie mrozy.
W takiej postaci świetnie się nadają do ustawiania w dowolnych miejscach ogrodu.
Nawet w donicy szybko się rozrastają, więc co 3-4 lata przesadzamy je do kolejnych pojemników.

Obrazek


Donica z okazałą paprocią to nieskończona ilość możliwości sezonowej kompozycji ogrodu

Obrazek


Obrazek
dalekiport
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1136
Od: 14 gru 2010, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia / Nowe Polaszki
Kontakt:

Re: paprocie w ogrodzie

Post »

W słonecznym miejscu tez sobie poradzi, ważne by donica była gruba, gliniana i stała bezpośrednio na ziemi a nie np. na betonie. Chodzi o schładzanie i utrzymanie wilgoci.
W takim wypadku warto też dość grubo wyściółkować korą.
Dobrze też wstawić donice z paprocią pomiędzy inne, niższe rośliny by ocieniały część podziemną.
Gorzej, że donice glinianą raczej trzeba chronić przed mrozem, bo lubi przy słabej jakości materiału pękać.
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: paprocie w ogrodzie

Post »

Śliczne te paprocie! :D Rozumiem, że wszystkie Twoje, ogródkowe? Te malownicze zdjęcia uświadomiły mi, że paproć to nie tylko domowy, doniczkowy kwiat. Pomyślimy, pomyślimy... 8-)

Edit: Czy one tracą liście na zimę, gdy zimują w ogrodzie?
dalekiport
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1136
Od: 14 gru 2010, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia / Nowe Polaszki
Kontakt:

Re: paprocie w ogrodzie

Post »

Tak to paprocie z mojego ogrodu, pierwsze rośliny pojawiły się u mnie 30 lat temu i tak już zostały.
Pozwalam im rozrastać się w różnych miejscach ogrodu, choć obecnie zapotrzebowanie na wolną przestrzeń jest znacznie większe ze względu na ogromną ilość nowych bylin i krzewów z oferty ostatnich lat, więc większość paproci uprawiam w pojemnikach.
Jednak zawsze paprocie mają swoje miejsce, bo są zwyczajnie piękne.
Liście zanikają na zimę, zwykle usuwam je późną jesienią razem z pozostałościami po bylinach
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: paprocie w ogrodzie

Post »

Troszkę szkoda, że tracą liście, miałam nadzieję, że może przysypuje je śnieg i są ozdobą zimowego ogrodu. W tym celu można kupić specjalnie na zimę sztuczną paprotkę. :;230 Nikt by się pewnie nie poznał. :tan
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: paprocie w ogrodzie

Post »

Witaj - masz piękną działkę interesująco zaaranżowaną. Czy nie myślałeś o założeniu własnego wątku?
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”