Ogródkowe rozmaitości cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Tere fere kuku.......Grześ już siedzi po uszy w różycach...... :;230
Neluś dzięki za pamięć. ;:196
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

No właśnie Grażynko a tak się bronił . Właśnie oglądałam ten Grzesinkowy różany wątek . Oj ma się czym pochwalić i nawet sam im robi pergolki . Pięknie wygląda komelina z NN . Wiesiołków też mam dużo Nelu i pięknie się komponują z innymi kwiatami
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

U mnie ubiegłą zimę z piennych tylko The Fairy przetrwała... więc, bądźmy dobrej myśli :D
Moje motyle tej zimy nie zasną :D
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Witaj Nelu. Zwiedzając zauważyłem, że masz krzaczastą Angelę. Wybrałem ją (mimo braku zapachu) na drugą rabatę, gdzie będzie rosła z Fortuną. Wybrałem Angelę, bo była na dużym polu w dużej szkółce zdecydowanie jedną z najzdrowszych odmian, wyrażnie wyróżniającą się pod tym względem, mimo wcześniejszych dwu tygodniowych deszczy. Szukałem róży samoczyszczącej i szkółkarz zapewniał mnie, że Angela taka właśnie jest. Potwierdzasz jej zdrowotność?, samoczyszczenie i brak mumi?, bezproblemowość w uprawie? Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Grzesiu na jesieni tyle prac , roślin coraz więcej ,bo listy wciąż się wydłużają,wiec umknie cokolwiek zawodnej pamięci... :wink:
Nie martw się ,może znajdę nasiona ,to Ci wyślę...jeśli lazurowy kwiat zginie śmiercią naturalną przez zamrożenie...
Pienne róże atrakcyjne są ,a jakże...ale trzeba o nie zadbać owijając je ciepłym szaliczkiem... :wink:
Grażka Grzesiowi się nie dziwię, w tyle róż zainwestował,to kolejne go nęcą...,pochwalam... ;:224
Jadziu z tymi wiesiołkami to mały problem...rozłażą się rozłogami ...u mnie takie rozmnażanie zakazane... :wink:
Izka pocieszyłaś mnie z The Fairy...może szczep nie zmarznie...nie okryłam ... ;:223 a powinnam... :oops: Przetestuję jej odporność tej zimy ... :D
Jarko wybierasz do swojej oazy różanej same perełki...
A Angela jest zdrową różą,mumii nie tworzy,jedynie pod koniec sezonu liście trochę chorowały.Klastry półpełnych nie do końca otwierających się kwiatów ok 4 cm,tworzą całkiem przyjemny bukiet dla oka :D Z Fortuną bardzo pasuje i kolorystycznie i kształtem kwiatu i pokrojem krzaka...

AngelaObrazek

Obrazek

FortunaObrazek

Obrazek
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Fortuna mnie też nęci, tyle że w realu....... :;230
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Mnie chyba bardziej Fortuna. Czy ona tak obficie kwitnie cały czas, czy rzutami?
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Dzięki Nela i za odpowiedz i za tę piękną tablicę poglądową. Obie róże niestety nie pachną, dołożę zatem na tę rabatę pachnące: kalinę koreańską (piękny zapach narcyzów) a także lawendy białe i granatowe (nie wiem jeszcze jakie odmiany?) i wawrzynki (też nie wiem jakie odmiany?). W ten sposób przynajmniej okresowo nie da się przejść obok tej rabaty obojętnie. Rabata z tych dwóch róż będzie zakończona Hanabi (dzięki Tobie) a następnie będą w nielubianym przez Ciebie kolorze Roter Korsar i na koniec naprawdę bardzo dużo kordesowskiej Apache. Mam miejsce, więc prawie wszystkie róże w grupach odmianowych (planując staram się róże ograniczyć do jak najmniejszej ilości odmian, ale nie jest to łatwe). To plany, inspiracji szukam skutecznie w Twoich wspaniałych rozmaitościach. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

A mnie dla odmiany ta firletka kręci. :wink:
:D ;:196
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Obrazek
Elizabetka napisał(a):

A powiedz mi Ty kochana co to za odmiana tego cieplutkiego fioletowego RH z parku....jest superowy.
Nelusia :

Eluś odmiany z nazwy nie jestem w stanie określić,bo nie wiem... :roll: ,ale musi być z tych bardzo wcześnie kwitnących...(myśl stulecia...)

Nelu. Studiując 2 cz. Twego ogrodu, przy zwiedzaniu parku w Pszczynie, pojawiła się kwestia nazwy rh. Ponieważ na rh znam się co nieco (w odróżnieniu od róż) to próbuję wyjaśnić. Ten rh to na 95% Elite, a 5% to P.J.Mezitt. Obie odmiany prawie identyczne, różnią się minimalnie odcieniem kwiatów i wysokością, w praktyce często są mylone, nawet przez doświadczonych. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4296
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Bardzo piękne róże. Można na nie zachorować. :uszy :wit :wit
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

:wit Neluś pieski nakarmione!!!!! :wit
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4296
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

...u mnie też.... ;:65 ;:65 ;:65 :wit
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Witam wszystkich odwiedzających :wit
kogra pisze:Fortuna mnie też nęci, tyle że w realu....... :;230
A mnie i w realu i w marzeniach... :wink:
Margo2 pisze:Mnie chyba bardziej Fortuna. Czy ona tak obficie kwitnie cały czas, czy rzutami?
Małgoś pierwsze kwitnienie jest bardzo obfite,potem dalej rozwija kwiaty i jest jeszcze jeden rzut obfitości pod koniec sezonu aż do przymrozków,ogólnie jest bardzo atrakcyjna jako całość... :D
...następnie będą w nielubianym przez Ciebie kolorze Roter Korsar ...
Jarko z tym stwierdzeniem nie mogę się zgodzić ze spokojnym sumieniem... :D ,gdyż czerwień w moim ogrodzie dominuje myśląc o 2 Flammentanz ,rabatówkach ognistych o nieznanej nazwie ,2 Sympatie,2 Blaze Superior,Nina Weibull ...toż to niemożliwe ...całkowicie... :wink: :D
Jarko cieszę się ,że co nieco zaczerpniesz z widoczków różanych do swoich kompozycji...Starałam się podobnie jak Ty wnikliwie wyszukiwać w dostępnych źródłach jak najzdrowsze okazy ,tak sobie założyłam,a poza tym mam słabość to tych małych pojedynczych kwiatów w wielkich klastrach...,one dają prawdziwą plamę w ogrodzie...mimo braku zapachu
Elizabetka pisze:A mnie dla odmiany ta firletka kręci. :wink:
:D ;:196
Eluś niech Cię kręci dalej ...bo na pewno znajdzie się w Twoim ogrodzie... :wink:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Jarko dzięki po pierwsze... za tak wnikliwe studiowanie moich wątków,a po drugie za uświadomienie mnie w kwestii Rh,bo w tym temacie skolei ...ja jestem trochę na bakier...Niestety ,ubolewam ,że nie mogę mieć Tych pięknych krzaków u siebie,mam 2 ,i jeden z nich zdaje się ,że podobny do tego w parku...Czyli mogę już mu nadać imię ELITE,na pewno zapamiętam... ;:108
Tak nawiasem mówiąc to podziwiam Cię za tak dokładne określenie nazwy,gdyż fioletowych Rh jest dosyć sporo,ale co fachowiec to fachowiec... ;:180
Stasiu takie tam krzaczki ,dzięki za pochwały ;:196 ,i pomyśleć ,że jeszcze trzeba będzie pół roku czekać na te kwiaty...jesteśmy baaardzo cierpliwe... :wink: Ale nie zniechęca to nas do kupowania kolejnych... :lol: No ja już zakończyłam... :cry:
Tosiu i Stasiu bardzo dobrze ,że pieski nakarmione,przy okazji sama sobie przypomniałam i już klikam... :D

Dawno już zdjęć nie było,to nadrabiam..
Tym razem Clematis Matka Siedliska
Obrazek kwiaty ma różne ,raz biało-kremowe,półpełne,a tu jak widać z różowym maźnięciem... :D Robi wrażenie z tymi dużymi kwiatami ,na żywo bardziej...

i jeszcze raz Jacques Cartier ,te wałeczki są niezapomniane... :wink:
Obrazek

i wspomniana wcześniej Blaze Superior ,kwitnąca u mnie tylko raz ,ale młoda więc jej daruję...na razie... :wink:
Wyczytałam gdzieś ,że potrzebuje parę lat do tego aby kwitła non-stop...będę czekać... :evil:
Obrazek

na koniec clematis Cholmondeley z Blue Angel(ten mniejszy)...ten pierwszy to prawdziwy gigant...

Obrazek
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”