Działka już nie tylko z widokiem :)

[pamelka]

Iguś też najbardziej lubię rzodkiewkę , ale mam taką mieszankę łagodną z rzodkiewką Ta jest jednak najlepsza.
Te czarne nasionka to por tez może być.

[dodad]

Ja też zamierzam coś kiełkować.
Mój amarylis chyba całkowicie sie zasuszył. Ani drgnie Trzeba nabyć nowego

[pamelka]

Dorotko, jak widzisz mój zupelnie bezziemny puścił pączek, drugi obok też ani drgnie, ale cebula jest twarda. Mam nadzieję, że urośnie.
Nie są tanie cebule amarylisów
Pędzę do ogrodu

[iga23]

A ja lecę odśnieżać, do wieczora.

[jola1]

Dziewczyny amarylisy jeszcze mają czas moje dwa już szaleją ale reszta ani dygnie.
Pamelko ten który ma Ci zakwitnąć to cudeńko nie mam takiego może trzeba by nabyć bo teraz krzaczków nie można kupować to może coś na parapecik.

[AGNESS]

Joluś widzę, ze dbasz o zdrówko i wcinasz naturalne witaminki
Amarylis okazał się bezobsługowy i postanowił kwitnąc nawet bez ziemi....dobrze, ze jego właścicielka zrozumiała sugestię i da roślince papu

[gosia07]

A ja przyszłam popytać o to urządzonko dla zdrowotności pierwszy raz widzę Gdzie i za ile się takie kupuje? Przeszłam na dietkę no i takie kiełki to by mi się chyba przydały A nasionka też kupujesz specjalne do kiełkowania?Kiedyś takie widziałam ale teraz nie wiem gdzie można kupić?

[takasobie]

Uwielbiam kiełki, ale nie robie tylko czasami kupuję. Kobea! Muszę kupić, ale jak siebie znam, zapomnę

[Margo2]

Ja też kupuje. Najbardziej lubię słonecznik i rzodkiewkę

[aleb-azi]

A ja zjadam tylko formy dorosłe Skrajny konserwatyzm

[pamelka]

Iguś odśnieżone już? U nas dosypało nocą.
Jolu, święta prawda teraz coś na parapecik dla odmiany
To prawda, ten był piękny i miał kilka kwiatostanów Kolejna cebula jeszcze nie do kwitnięcia, ale .... jak się uziemi.
Drugi amarylis kwitł tak

Aguś, kiełki sa bardzo zdrowe, a przy takiej kiełkownicy co trzy-cztery dni mozna miec świeże A że są trzy płaszczyzny kiełkowania, wychodzą świerze codziennie
Martwię się żeby canny mnie były takie bezobsługowe i dotrwały do wiosny. Wczoraj zrobiłam przegląd i jest chyba ok
Gosiu, to ustrojstwo nazywa się "urządzenie do kiełkowania" i kosztuje coś lekko ponad 20 zł. Kupic można to, to w sklepach ogrodniczych, a u nas dodatkowo w PSS.
Nasionka pod tytułem "mieszanka do kiełkowania" lub rzodkiewka, por, soczewica i wiele innych równiez w ogrodniczych, choć teraz lekko przebrane. W styczniu będą świeże dostawy roślin, to dostaniesz bez problemu. Kiełki pomijając to, że są zdrowe, co bardzo istotne, są dodatkowo smaczne, szczególnie te rzodkiewkowe.
Miłeczko kiełkowane w domu kiełki wychodzą znacznie taniej No i kiełkujesz kiedy masz ochotę.
Kobea - zapamiętaj jakby co z pewnością przypomnę w moim watku, bo w tym roku też będę wisiewała znaczy kładła do ziemi, bo jej nasiona są znacząco duże, w porównaiu z innymi
Gosiu, mówisz słonecznik nigdy nie próbowałam, może warto.
Izka dorosłe formy równiez z zamiłowaniem spożywam ale kiełki sa o wiele zdrowsze, taka w nich chęć do życia, którą przekazują spożywającym.

[X_r-o]

Ciekaw jestem Waszego patentu na amarylisy. Nasze cebule oblepione ... liśćmi Pąków kwiatowych nic a nic.

[pamelka]

Paweł zauważ, że jak kupujemy dorosłe amarylisy liście są zwykle przycięte, zostają 2-4 dla ozdoby, inaczej cała para w gwizdek Myślę, że to może być sposób, ale specjalistą broń Boże nie jestem
Kilka śnieżnych widoków z wczorajszego pięknego dzionka, dzisiaj już nieaktualne niestety, bo całą noc sypało
żywotne bardzio rozchodniki, jakby nietknięte ponad 20 stopniowym mrozem




kilka śnieżnych igalczków












Stroiszowe kołderki ketmii i hortensji juz na miejscu. Doczekały się wygrzebania spod tarasowego śniegu

[jola1]

Pamelko ja zawsze z utęsknieniem i zapartym tchem czekam na rozwinięcie kwiatów u hipków bo to niby się wie jak zakwitnie ale zawsze jest to swego rodzaju niespodzianka.

[X_r-o]

Amaryliski dzisiaj pójdą do fryzjera

Widzę, że u Was już po śniegu? U nas od wieczora pada taka breja przy +1. Aż się nie chce za okno wyglądać Zanosi się na sporo siewek koreanki