Rzadkie i nietypowe drzewa i krzewy owocowe

[mirzan]

U mnie wcale nie smakuje,pestka obciągnięta skórką.
Mam też Diospyros wirginijski, ok 10 lat.Wyrósł na dwa metry,ale jeszcze nie kwitł. Na mróz wytrzymały.

[Grandiflora]

I drugi raport z jadalnych dziwadeł - nalewka nastawiona na owocach winorośli pachnącej, niewiele tego, ale stoi sobie w słoiczku i nabiera smaku. Kolor niemal czarny ze szkarłatnymi refleksami, zapach już owocowy, ale jeszcze głównie spirytusowy, o smaku w ogóle nie warto wspominać, jeszcze długie miesiące naciągania przed nią Ale jak się okazuje winorośl pachnąca oprócz funkcji czysto ozdobnej, spokojnie nadaje się też do hodowania na cele konsumpcyjne

Bardzo mnie zainteresowała winorośl pachnąca,jest to roślina dwupienna i ponoć owocuje po 15 latach,jakie są twoje doświadczenia ?przyznam,ze szczegolnie zaintrygowala mnie wizja nalewki

[Nalewka]

U mnie Winorośl pachnąca ma tylko cztery lata, ile rosła w szkółce - nie wiem, więc te piętnaście lat, to jakoś tak dziwnie brzmi...Na etykiecie miała napisane Vitis riparia i jest nią na pewno.
Oto ona:


Rośnie bardzo szybko, tnę ją co roku bezwzględnie, bo włazi do okien, na dach, oplata balkon i płoży się po rabacie pod domem. Pnie się po sznurkach na ścianie, ale i bez sznurków świetnie łapie się wąsami wszystkiego co na drodze. Słońce ma od wschodu i ciut od południa, ziemię ma piaszczystą i byle jaką (plus zaprawiony na początku dołek), mało deszczu, bo rośnie pod okapem. Ma piękne zdrowe liście, jesienią przebarwia się na świetliście złoto, miała w tym roku pierwsze owoce, sama z siebie, bez drugiej rośliny (skąd ta wiadomość, że jest dwupienna? nie chodzi przypadkiem o Aktinidię?). Nie czułam zapachu kiedy kwitła, wąchałam, ale jakoś mało pachniało, a węch mam niczego sobie Jest odporna na zimno, tylko pierwszą zimę spędziła pod kopczykiem i w snopku, ostatnią lodowatą przeżyła obsypana tylko własnymi opadłymi liśćmi. Przemarzła na końcach, ale i tak potem ją mocno cięłam, więc nie ma problemu, odrosła... Trzeba uważać na termin cięcia, bo bardzo płacze.

Owocki maleńkie, ale po 1. są!!!, po 2. są jadalna, po 3. smakują jak maleńkie kwaśne winogronka, czym przecie w istocie są. Na nalewkę nadają się doskonale, mam nadzieję Pewnie za czas jakiś, jak się roślina rozrośnie, może ilość owoców będzie tak wielka, że i sok da się wycisnąć

I to chyba tyle

[Grandiflora]

Dzięki za wyczerpujące informacje , informacje,że jest dwupienna znalazłam w sieci,ale teraz nie potrafię już tej strony znależć,więc może mi się coś pomerdało

[aalal29]

Czy ktoś może wie dzie można dostać golterię szallon,ja szukam i nigdzie nie moge znaleźć,za inf dziękuję

[kogra]

Nie wiem czy akurat tą maja, ale znalazłam inne odmiany w Santocku
http://www.szkolka-santocko.grt.pl/?co=11
I w Hortulusie
http://www.zszp.pl/index.php?sub=szkolk ... 41&jezyk=1
Wyślij e-maila z zapytaniem, może coś podpowiedzą.

[kubaroman]

Witam
Mam dość nietypowe pytanie. Gdybyści mieli mi doradzić, i wybrac trzy najlepsze waszym zdaniem nietypowe odmiany drzewek owocowych to co byście mi poradzili posadzic? Mają to być drzewka owocowe, tak więc więc na pierwszym miejscu liczy sie smak owoców , potem odporność na mróz i choroby , plonowanie i cała reszta.
Z góry dziękuje za podpowiedzi

[Nalewka]

No niezbyt "nietypowe", skoro dwa posty niżej mamy na ten temat cały wątek :P

Zapraszam do lektury, na pewno SAM znajdziesz te najciekawsze trzy gatunki

[aalal29]

dziękuje grażynko za linki,ale to nie o te golterie mi chodziło,tam są tylko golterie rozesłane,a mi chodzi o golterię szallon(salal),ale dziękuję za fatygę,pozdr.

[hutkow]

Witam!
Posadziłem w ubiegłym roku morwę białą na wolnym miejscu przeznaczonym na drzewa owocowe i krzewy owocowe.Nie znam wymagań tego drzewa i gdyby ktoś je znał proszę o porady.Dlaczego posadziłem to drzewo.Kiedyś przeczytałem,że liście morwy białej mają właściwości lecznicze w chorobie cukrzycy i chciałem mieć własne takie drzewo aby w ogrodzie rosło.

[Nalewka]

Koniecznie zajrzyj tu:
- Morwa

[aalal29]

Zakupiłem ostatnio na allegro nasiona kudranii,niedługo pewnie je wysieję,czy ktoś z was ma już może takie cudo w ogrodzie? jeśli tak to proszę powiedzić mi jak to smakuje i jak rośnie,wiem tylko że jest rozdzielnopłciowa(potrzebny samiec i samiczka),mam nadzieję że w zakupionych nasionach będzie jedno i drugie,dodam tylko że polska nazwa tego czegoś to malino-figa,pozdr.

[kogra]

Jak chcecie nabyć ciekawe okazy to zajrzyjcie tu - http://www.ogrodnick.pl
Kupowałam i mogę z czystym sercem polecić.
Pakowanie to mistrzostwo świata.

[Rzepa]

Dzięki za informację.
Zawsze warto korzystać z doświadczeń dobrych ludzi.

[kogra]

Nie ma za co.
Moje rośliny z tego żródła dobrze przezimowały i już mają zielone listki.