Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
- Hanuszka
- 50p
- Posty: 52
- Od: 12 lis 2010, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Dkny,
super:)też mam takie metalowe ozdóbki, ale nawet mi na myśl nie przyszło stawiać je przed domkiem...hmmm...niezłe!a to fioletowe co to?podobne do lawendy odrobinkę?
muszę taki sposób na swojego M przetestować:)
a czy kładziesz agro pod kamienie i korę w ogrodzie?nie rosną chwaściory?
super:)też mam takie metalowe ozdóbki, ale nawet mi na myśl nie przyszło stawiać je przed domkiem...hmmm...niezłe!a to fioletowe co to?podobne do lawendy odrobinkę?
muszę taki sposób na swojego M przetestować:)
a czy kładziesz agro pod kamienie i korę w ogrodzie?nie rosną chwaściory?
Pokażę swój ogród na wiosnę:) zapraszam wtedy więc:)
- Hanuszka
- 50p
- Posty: 52
- Od: 12 lis 2010, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
a jeszcze jedno, czy Ty masz może plan swojego ogrodu widziany z góry?pokazałabyś?bo jakoś nie mogę go umiejscowić w głowie, ja chce zrobić na wiosnę trochę porządku z moimi rabatami i interesują mnie kształty.
Pokażę swój ogród na wiosnę:) zapraszam wtedy więc:)
- mmgosik
- 50p
- Posty: 62
- Od: 9 lis 2010, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Poznania
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Oj ta zima ! Lubię ją ale tylko w górach jak jestem na nartach
Moje roślinki są takie małe, że cały ogród, który zdołałam zagospodarować wygląda jak na Twoim 1 zdjęciu zimowym
Ale co tam byle do wiosny ! Musimy się razem trzymać ! Zdjęcia z iglakami są dużo bardziej interesujące i pokrzepiające
Najbardziej spodobała mi się sosna wejmutka Tiny Kurls ! Szybko ona rośnie ? Do jakich rozmiarów ?



Pozdrawiam Gosia
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Anetko, a jak sie sprawuje Twoja oścista? Widzę, ze i jej igły brązowieja przed zimą, moja też tak ma
Ile one moze mieć lat?
Dodam, że jedna z moich ościstych nie przeżyła poprzedniej zimy
i miałam obawy o drugą, ale póki co jakoś sobie radzi.
Niby to taka odporna na zimę odmiana
Czy zauważyłaś, że ona raczej wolno rośnie, z opisywanych 10 cm przyrostu, moja osiągnęła może 5

Dodam, że jedna z moich ościstych nie przeżyła poprzedniej zimy

Niby to taka odporna na zimę odmiana

Czy zauważyłaś, że ona raczej wolno rośnie, z opisywanych 10 cm przyrostu, moja osiągnęła może 5

Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Hanuszko, projekt mam (jak juz wspomniałam), ale to, co stworzyłam, ma inne i kształty, i nasadzenia... Pod korę i kamienia kładę agrowłókninę, ale chwaściory i tak rosna- to te nawiane przez wiatr, wyrosłe na szczątkach piasku lub kory. Nie są one tak uciążliwe, tylko delikatnie trzymaja się... A widzisz, masz juz coś do wykorzystania na ozdobę
Pytasz o fioletowe kwiaty, czy o to chodzi?

To liatria (liatris), akurat ta jest fioletowa ( i tu z innym zestawem
). Mam jeszcze białą, rośnie w gruncie

To bardzo wdzięczna bylina, nie mam z nią problemów z zimowaniem, ładnie się rozrasta. Polecam
Gosiu, Tiny Kurls to niewielka sosna, moja jest na razie tycia, ale z cierpliwością bedę o nia dbać
Jolu, nie mam pojęcia, ile lat może mieć oścista. Ja mam ja trzeci rok, druga też mi padła, cała zbrązowiała z niewiadomych mi powodów. I potwierdzam to samo- moja oścista ma baaaardzo małe przyrosty


To liatria (liatris), akurat ta jest fioletowa ( i tu z innym zestawem


To bardzo wdzięczna bylina, nie mam z nią problemów z zimowaniem, ładnie się rozrasta. Polecam

Gosiu, Tiny Kurls to niewielka sosna, moja jest na razie tycia, ale z cierpliwością bedę o nia dbać

Jolu, nie mam pojęcia, ile lat może mieć oścista. Ja mam ja trzeci rok, druga też mi padła, cała zbrązowiała z niewiadomych mi powodów. I potwierdzam to samo- moja oścista ma baaaardzo małe przyrosty

Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Zima, zima, zima...










Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Tak jakoś neutralnie te słowa "Zima, zima" zabrzmiały...
Proszę się jakoś określić wobec zimy... Wstrętna, podła, zła...mi inne określenia do głowy nie przychodzą...A Tobie?
Bo że ładne widoczki, to co z tego...


Bo że ładne widoczki, to co z tego...

Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
A ja właśnie u Iwonki napisałam, że za szadź to lubię zimę
(zajrzyj do niej, jakie cudne widoczki uchwycił jej M.) I na tym konczy się moje lubienie zimy, może jeszcze inaczej- lubię ją wtedy, gdy nie muszę wyjeżdżać autem ani pokonywać w mieście przeszkód na nieodśnieżonych chodnikach.
Wszystko w ogrodzie pokryte białym puchem, nawet maleńki Jezyk już niedługo utonie w bieli


Wszystko w ogrodzie pokryte białym puchem, nawet maleńki Jezyk już niedługo utonie w bieli

Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
I coś dla kontrastu






- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
I ten konrast mi się podoba
Trzeba było nieco przed snem 


Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Kontrast zdecydowanie bardziej napawa optymizmem 

Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Jeszcze troszkę cierpliwości i będziemy mieli takie widoczki 

Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
ciemierniki to już chyba całkiem niedługo 

Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Pawle, moje ciemierniki teraz głębooooko pod śniegiem, kwitnąć zaczynają na przełomie marca i kwietnia, więc jeszcze trochę na nie poczekam.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25219
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Moje też zasypane całkiem, ale zanim je zasypało widziałam już wyłażące łebki kwiatów. Niech no tylko snieg zniknie.
Ja będę uparta z tym rh. Ja swoje naprawdę podlewam herbatką z cytryną, przynajmniej raz na miesiąc, do tego daj im nawóz interwencyjny. U mnie działa. Kwitną nawet wśród roslin wapnolubnych.
Ja będę uparta z tym rh. Ja swoje naprawdę podlewam herbatką z cytryną, przynajmniej raz na miesiąc, do tego daj im nawóz interwencyjny. U mnie działa. Kwitną nawet wśród roslin wapnolubnych.