Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)

Erazm · Post » 11 gru 2007, o 18:13

Nieźle sobie pozwala.

konto-nieaktywne2 · Post » 11 gru 2007, o 18:20

A co na to wlaściciel dzialki?.

Post » 11 gru 2007, o 18:39

Wielkie dzięki że ja nie mam takiego problemu...

Smutne to faktycznie a niejednemu z działkowców może sie nawet odechcieć "działkowania"
po takich szkodach.Można się zniechęcić ,jeśli próbuje się walki z nimi a efektów nie widać.
Mam pewne spostrzeżenie -
krety "urzędują" na działkach ,łąkach,trawnikach ,grządkach- w takich miejscach widać duże ilości kopców i takie zniszczenia jak pokazał Jarek.
Natomiast wg.mnie oczywiście - nie ma kretów na polach uprawnych."Nie ma to oczywiście wielkie uogólnienie ale ilekroć jestem gdzieś za miastem spoglądam na pola właśnie pod takim kątem?
Nie ma nawet śladów ich żerowania na przylegających do pól rowach melioracyjnych,drogach polnych czy miedzach.
Jak to jest?
Co nie pozwala kretom "urzędować" w takich miejscach?

Czy nie można "przenieść" tych uwarunkowań do naszych ogrodów? Pozbyć sie ich przynajmniej z miejsc w których bywamy?
A może nie widzę ich polach uprawnych bo nie chce ich widzieć...Sama nie wiem już...

Yaro32 · Post » 11 gru 2007, o 18:40

Właściciel zapewne zastanawia się co robić. Przyznam jednak szczerze, że przykładów takiej aktywności kreta w naszym ogrodzie jest dużo więcej. Dziś zauważyłem na wielu działkach wiele kopców ale ta była rekordowa. Oj krecik potrafi sprawić, że odechciewa się wszystkiego. Tak zniszczył trawnik, a co będzie dalej jeśli pogoda się utrzyma.

Krysiu podzielam Twoją opinię. Uważam , ze najbardziej ulubionym miejscem bytowania kretów są trawniki, pastwiska i łąki. Dlaczego? Niestety tego wytłumaczyć nie potrafię.

Erazm · Post » 15 gru 2007, o 08:56

Na zdjęciach widać Jarku, że bieliłeś i zabezpieczałeś już drzewka owocowe przed mrozami.

Yaro32 · Post » 15 gru 2007, o 18:44

Erazmie okręciłem drzewa papierem falistym. Nie bieliłem jeszcze to są pozostałości z tamtego sezonu.

Pozdrawiam - Jarek

konto-nieaktywne2 · Post » 15 gru 2007, o 21:03

Tak dlugo trzyma się wapno. Co dodawaleś do niego.

Yaro32 · Post » 15 gru 2007, o 21:16

Kacper pisze:Tak dlugo trzyma się wapno. Co dodawaleś do niego.

Kacprze trochę emulsji jedynie ale niewiele i malowałem dość gęstym mlekiem wapiennym. W tym roku nie było tak deszczowo jak w ubiegłym może dlatego bielenie się nie zmyło.

Yaro32 · Post » 20 gru 2007, o 15:40

Moi Drodzy chciałbym Wszystkim zakomunikować radosną dla mnie nowinę. Dzisiaj po długich staraniach, masie straconych nerwów odzyskałem moją dotąd utraconą część działki. Od dziś 66 metry trawnika wróciło do mnie. Piękny prezent przyniósł mi Mikołaj tego roku (Prezes z Zarządem uznali moje prawo). Cieszę się niezmiernie. Jak tylko skończy się zima rozpoczynam grodzenie. A już od jutra zadbam troszkę o mój trawniczek. Cieszcie się razem ze mną.

Pozdrawiam - Jarek

Karolcia · Post » 20 gru 2007, o 15:44

Jarku, przyjmij gratulację w związku z "ziemiami odzyskanymi" Magda

agrazka · Post » 20 gru 2007, o 17:18

Brawo,

sprawiedliwość po Twojej stronie,

gratuluje

Post » 20 gru 2007, o 17:27

Oczywiście Jarku cieszę sie razem z Tobą.
Faktycznie świąteczny prezent otrzymałeś!!!!

Obrazek

Gabriela · Post » 20 gru 2007, o 18:08

Jestem z Wami od niedawna ale również się cieszę.
Dla prawdziwego działkowca każdy metr ziemi jest ważny :P

Yaro32 · Post » 20 gru 2007, o 20:45

Magdo, Grażynko, Krysiu, Gabrielo bardzo dziękuję. Niezmiernie się cieszę, a moja radość tym większa, że już myślałem, ze trudno będzie naprostować sprawę , a tu taka niespodzianka.

Pozdrawiam - Jarek

barbarka · Post » 20 gru 2007, o 23:00

Jarku szalenie się cieszę razem z Tobą

Gratuluję wygranej z całego serducha .