Cieszę się, że sprawiłam Wam odrobinę radości. 
 
 
Muszę Was rozczarować, ale moja wiedza na temat posiadanych kwiatów jest skromna, a nawet powiedziałabym, bardzo skromna. 

  Większość z tych roślin pochodzi z czasów gdy przy zakupie kierowałam się wyglądem danej roślinki, a metki nie robiły na mnie wrażenia. 
 
 
W tym roku skrzętnie zbieram wszelkie metki i notuję co zakupiłam, ale i tak zdarza się wiele nieścisłości i błędów.
Jolu, na 3 zdjęciu to Weigela 'Variegata', a na 4 Trzmielina.
Izuniu na 5 zdjęciu jest Santolina cyprysikowata, a Zawilec mieszańcowy w książce znalazłam taki pod nazwą Anemone x hybrida "September Charm'.
Moniko przykro mi, ale nie wiem jak nazywa się ta Funkia, przy jej zakupie  miałam na myśli to, że będzie ładnie kontrastować z Funkią , którą posiadałam o białych brzegach.