Mój ogród przy lesie cz.4
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Tajeczko
Przecież nie sądzisz, że przyjechałabym dla roślinek
, nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym Cię poznać osobiście... A poza tym nie tylko rośliny tworzą ogród, ale Właściciel, rośliny są tylko elementem (bardzo cudownym) w jego rękach, A Ty masz piękny ogród
, nie wiem, dlaczego próbujesz twierdzić inaczej
Po prostu będę miała więcej drobnej pracy, która może uniemożliwić mi dłuższe wyjazdy, nawet w moje rodzinne strony 
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Tajko, łany peonii cudne
Też jestem ich gorąca wielbicielką i mam ich sporo na działce.
Mam nadzieję ,że w przyszłym roku część z nich w końcu zakwitnie
bo do tej pory "wędrowały" po działce bez stałego miejsca.
Teraz już mają swój kącik i "święty spokój"
....oby im się spodobało...
Peonia z ostatniego zdjęcia....WOW
.....
Też jestem ich gorąca wielbicielką i mam ich sporo na działce.
Mam nadzieję ,że w przyszłym roku część z nich w końcu zakwitnie
bo do tej pory "wędrowały" po działce bez stałego miejsca.
Teraz już mają swój kącik i "święty spokój"
Peonia z ostatniego zdjęcia....WOW
Pozdrawiam słonecznie - Baśka 
-
Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Witaj Tajko! Ładny Twój ogród w zimowej szacie... Dobrze,że spadło tyle śniegu, u mnie dziś rano było -20.
A pokazane wcześniej zdjęcia Twojej kolekcji lilii robią wrażenie...!
Dziękuję Ci ,że chcesz się ze mną podzielić białym dzwonkiem ! Bardzo chętnie przyjmę go do siebie.
Zapytam jeszcze o czosnek Molly - czy usychają mu liście po przekwitnięciu ?
A pokazane wcześniej zdjęcia Twojej kolekcji lilii robią wrażenie...!
Dziękuję Ci ,że chcesz się ze mną podzielić białym dzwonkiem ! Bardzo chętnie przyjmę go do siebie.
Zapytam jeszcze o czosnek Molly - czy usychają mu liście po przekwitnięciu ?
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Tajko, oglądam Twój zimowy ogród i nie widzę...Zatem pytam. Zabezpieczyłaś jakoś tę różę pnącą? Jest szansa na oglądanie tych kaskad kwiatów?
Piwonie piękne!
Piwonie piękne!
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Tajeczko, piwonie masz zachwycające!! Będę je podziwiać u Ciebie- od trzech lat mam dwie drzewiaste, ale jeszcze nie kwitły... Chyba powinnam je przesadzić w bardziej słoneczne miejsce
Pozdrawiam Cię serdecznie
Pozdrawiam Cię serdecznie
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4568
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Piwonie śliczne
Tajeczko nie zamawiasz nasionek pomidorów?
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Ale piwonie
, szkoda, że tak szybko przekwitają.
Inaczej pewnie i na nie byłabym chora
Inaczej pewnie i na nie byłabym chora
- MalinaG
- 1000p

- Posty: 1387
- Od: 30 sie 2008, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.Mazowieckie
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
No i następna piękna kolekcja
ja też mam kilka krzaczków piwoni i mam też jedną krzewiastą i już mi w tym roku zakwitła
A jakie to są koperkowe,bo nie słyszałam o takiej odmianie....
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Zapraszam do siebie
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3189
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
U mnie zakwitła po raz pierwszy: paeonia tenuifolia, piwonia delikatna, koperkowa.


sama nie wiem czy ładniej wygląda jak kwitnie czy jak jeszcze jest z pączkami.....
sama nie wiem czy ładniej wygląda jak kwitnie czy jak jeszcze jest z pączkami.....
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Dzień dobry Tajko. Ależ ty masz piwonie cudne. Ta biała liźnięta różem to prawdziwa królowa. Widuję ostatnio na forumkowych wątkach te piękne kwiaty i nabieram coraz większej na nie ochoty.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Aneczko- Ankha myślę, że latem będziesz trochę bardziej wolniejsza od obowiązków dnia codziennego i jeśli było by u mnie w ogrodzie spotkanie formułowiczów, to może na jeden dzień jakoś byś się wyrwała.
Ja proponując spotkanie nie miałam na myśli przyjazdu po to , żeby oglądać mój ogród, gdyż naprawdę nie wart jest tego, żeby długą podróż zaliczyć dla obejrzenia roślin, ale przede wszystkim po to, żebyśmy się poznali w jeszcze większym gronie.
A jeśli przy okazji obejrzycie moje roślinki, będzie mi bardzo miło.
Basiu- Cynthia witaj.
Ja nie mam dużej kolekcji piwoni w ogrodzie. Rosną zaledwie tylko 5 szt i to prawie wszystkie sadziła moja mama bardzo dawno. Podobno piwonie po przesadzeniu mogą długie lata nie zakwitnąć, więc ja staram się je nie przesadzać.
Izuniu- Tamaryszek dziękuję za odwiedziny. U mnie także było - 20* w Lublinie, a tam gdzie mam ogród bliżej wschodniej granicy z pewnością jeszcze więcej, ale właśnie dobrze, że śnieg dodatkowo okrywa, więc będzie dobrze. Ubiegłej zimy tylko róże pnące zmarzły, ale nie były okryte, teraz zabezpieczyłam pędy matami.
Tych pokazanych lilii to z pewnością części wiosną już nie będzie, zjedzą nornice, ale będę je dosadzała.
Dzwonka dużo wyrwałam jesienią, żeby posadzić inne byliny, ale dla Ciebie jeszcze kilka znajdę, tylko bliżej wiosny poproszę o adres. Liście czosnkowi Molly trochę mniej usychają, jeszcze w czasie kwitnienia ma zielone.
Martuniu- Artam dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Róże pnące przy pergoli zabezpieczyliśmy matami słomianymi po bokach, a wierzchołek zimową włókniną, więc z pewnością dobrze przezimuje, jeśli za wcześnie wiosną nie odkryję przed przymrozkami. Na jednym ze zdjęć widać część maty słomianej, to właśnie róże.
Pozdrawiam serdecznie.
Moniczko dziękuję Ci bardzo. Cieszę się, że podobały się Tobie moje piwonie, a z tymi drzewiastymi trochę mnie zasmuciłaś, że tak długo nie kwitną, gdyż miałam zamiar na wiosnę posadzić, może właśnie z braku słońca, choć moje bylinowe 2 szt rosną prawie w cieniu pod lilakiem i kwitną co roku. Piwonie krzewiaste są z pewnością bardziej wymagające.
Pozdrawiam serdecznie.
Gosiu- Gosia07 witaj. Dziękuję za miłe słowa.
Gosiuniu ja pomidorów nigdy nie hoduję z nasion, nie mam do tego warunków i cierpliwości. Kupuję gotową rozsadę na targu, zdając się na ślepy los, gdyż nigdy nie mam tych odmian, na których mi zależy. W tym roku zostałam uszczęśliwiona pomarańczowymi, ale one nikomu nie smakowały.
Aneczko- AniaDS cieszę się, że mnie odwiedziłaś. Piwonie mają tą wadę właśnie, że krótko kwitną. Nieraz nie zdążę ich nawet zobaczyć kwitnące, ale trudno mi z nich zrezygnować, gdyż pięknie pachną. Chciałabym jeszcze posadzić koperkową i krzewiastą.
Alu- MalinaG w bardzo wielu ogrodach formułowicze mają piwonie krzewiaste, Ty także jesteś ich szczęśliwą posiadaczką? Ja z obawy przez zmarznięciem odwlekałam ich sadzenie, a nie należą do tanich niestety.
Właśnie piwonię koperkową pokazała Jagusia. Piękna, prawda?
Jagusiu bardzo Ci dziękuję za zdjęcie piwoni koperkowej.
Obie są ładne i ta w pączku i kwitnąca.
Wandziu cieszę się, że Ci się podobają moje piwonie, jeśli masz miejsce w ogrodzie, to powinnaś posadzić je chociaż z jedną np różowo kwitnącą lub białą, w Twoich ulubionych kolorach. Ogród masz przy domu, więc zdążysz się nimi nacieszyć, gdyż trochę krótko kwitną.
Pozdrawiam serdecznie.
Ja proponując spotkanie nie miałam na myśli przyjazdu po to , żeby oglądać mój ogród, gdyż naprawdę nie wart jest tego, żeby długą podróż zaliczyć dla obejrzenia roślin, ale przede wszystkim po to, żebyśmy się poznali w jeszcze większym gronie.
A jeśli przy okazji obejrzycie moje roślinki, będzie mi bardzo miło.
Basiu- Cynthia witaj.
Ja nie mam dużej kolekcji piwoni w ogrodzie. Rosną zaledwie tylko 5 szt i to prawie wszystkie sadziła moja mama bardzo dawno. Podobno piwonie po przesadzeniu mogą długie lata nie zakwitnąć, więc ja staram się je nie przesadzać.
Izuniu- Tamaryszek dziękuję za odwiedziny. U mnie także było - 20* w Lublinie, a tam gdzie mam ogród bliżej wschodniej granicy z pewnością jeszcze więcej, ale właśnie dobrze, że śnieg dodatkowo okrywa, więc będzie dobrze. Ubiegłej zimy tylko róże pnące zmarzły, ale nie były okryte, teraz zabezpieczyłam pędy matami.
Tych pokazanych lilii to z pewnością części wiosną już nie będzie, zjedzą nornice, ale będę je dosadzała.
Dzwonka dużo wyrwałam jesienią, żeby posadzić inne byliny, ale dla Ciebie jeszcze kilka znajdę, tylko bliżej wiosny poproszę o adres. Liście czosnkowi Molly trochę mniej usychają, jeszcze w czasie kwitnienia ma zielone.
Martuniu- Artam dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Róże pnące przy pergoli zabezpieczyliśmy matami słomianymi po bokach, a wierzchołek zimową włókniną, więc z pewnością dobrze przezimuje, jeśli za wcześnie wiosną nie odkryję przed przymrozkami. Na jednym ze zdjęć widać część maty słomianej, to właśnie róże.
Pozdrawiam serdecznie.
Moniczko dziękuję Ci bardzo. Cieszę się, że podobały się Tobie moje piwonie, a z tymi drzewiastymi trochę mnie zasmuciłaś, że tak długo nie kwitną, gdyż miałam zamiar na wiosnę posadzić, może właśnie z braku słońca, choć moje bylinowe 2 szt rosną prawie w cieniu pod lilakiem i kwitną co roku. Piwonie krzewiaste są z pewnością bardziej wymagające.
Pozdrawiam serdecznie.
Gosiu- Gosia07 witaj. Dziękuję za miłe słowa.
Gosiuniu ja pomidorów nigdy nie hoduję z nasion, nie mam do tego warunków i cierpliwości. Kupuję gotową rozsadę na targu, zdając się na ślepy los, gdyż nigdy nie mam tych odmian, na których mi zależy. W tym roku zostałam uszczęśliwiona pomarańczowymi, ale one nikomu nie smakowały.
Aneczko- AniaDS cieszę się, że mnie odwiedziłaś. Piwonie mają tą wadę właśnie, że krótko kwitną. Nieraz nie zdążę ich nawet zobaczyć kwitnące, ale trudno mi z nich zrezygnować, gdyż pięknie pachną. Chciałabym jeszcze posadzić koperkową i krzewiastą.
Alu- MalinaG w bardzo wielu ogrodach formułowicze mają piwonie krzewiaste, Ty także jesteś ich szczęśliwą posiadaczką? Ja z obawy przez zmarznięciem odwlekałam ich sadzenie, a nie należą do tanich niestety.
Właśnie piwonię koperkową pokazała Jagusia. Piękna, prawda?
Jagusiu bardzo Ci dziękuję za zdjęcie piwoni koperkowej.
Obie są ładne i ta w pączku i kwitnąca.
Wandziu cieszę się, że Ci się podobają moje piwonie, jeśli masz miejsce w ogrodzie, to powinnaś posadzić je chociaż z jedną np różowo kwitnącą lub białą, w Twoich ulubionych kolorach. Ogród masz przy domu, więc zdążysz się nimi nacieszyć, gdyż trochę krótko kwitną.
Pozdrawiam serdecznie.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Witajcie
.
Dzisiaj proponuję szafirki. W ubiegłym roku posadziłam żółte, ale niestety nie zakwitły.






Dzisiaj proponuję szafirki. W ubiegłym roku posadziłam żółte, ale niestety nie zakwitły.






- ewamon
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1593
- Od: 20 lis 2009, o 00:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Tajeczko
,szkoda że tak daleko mieszkam od Ciebie,bo chętnie bym cię odwiedziła.
Piwonie masz śliczne , też je lubię ,szkoda że tak krótko kwitną i po deszczu kwiaty robią się ciężkie i pokładają się.
Ładne kępki szafirków,ja mam tylko takie jak na pierwszym zdjęciu.
Piwonie masz śliczne , też je lubię ,szkoda że tak krótko kwitną i po deszczu kwiaty robią się ciężkie i pokładają się.
Ładne kępki szafirków,ja mam tylko takie jak na pierwszym zdjęciu.
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4208
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Pozdrawiam Zenek

