Działka już nie tylko z widokiem :)

[iga23]

Jolu, westerlandy mam od 3 lat , i świetnie zimują, tylko kopczyki robię.

[marzena06]

Wiesz ja kupiłam przecenione anemony na wiosnę (takie były zaschnięte grudki ,ale namoczyłam je i na rabatkę) po czym o nich zapomniałam tylko patyczek wbity w ziemie oznaczał ,że coś tam jest ,a tu taka niespodzianka na dodatek czerwony mój ulubiony kolorek.

[artam]

Nic nie chcę mówić, to Ty jesteś od pogody specjalistką , ale takie słońce w zimie, to zapowiada wyż i mróz
A moim zdaniem też, nie ma sensu okręcać Westerlandów, one wypuszczają takie długaśne pędy z tego, co się pod kopczykiem uchowa....

[vita]

Pewnie, że wypuszczą...ale wypuściłyby więcej, jeśli większe fragmenty pędów nie przemarzną. Katri mi ostatnio tłumaczyła, chodzi o to, by na przedwiośniu nagrzane silnym słońcem pędy nie ucierpiały nocą, gdy temperatura spada. Jak masz jeszcze trochę gałęzi świerkowych, to obłóż nimi kopczyki. Na pewno nie zaszkodzi, a dwa dorodne 'Westerlandy' latem...sama wiesz!

[pamelka]

Vituś, rzekłabym nawet trzy
Ale skąd te gałęzie brać W końcu grudnia to wiadomo
A poczekam jeszcze dwa tygodnie, jak już zaczną choinki sprzedawać skoczę na ryneczek, tam cała góra dolnych, wyciachanych zawsze leży

[pamelka]

Aga, Iguś mówicie tylko kopczyki Teraz mam dylematy, czy oby nie za niskie są. Pamiętacie Westerlandy Pawła obsypane kwieciem To były różyczki, a może jedna taka dorodna
U mnie problemem chyba większym niż mróz są wiatry, działka nieosłonięta, więc hulają, że ho, ho
Marzenko, no właśnie tak miałam z moimi czerwonymi, już myślałam, ze po nich. A tu proszę niespodzianka
Martuś, specjalistko tym moja zaprzyjaźniona dużo zdrówka życzę po pierwsze
A Westerlandy cóż dumam dalej.
Mam większą zagwozdkę z tymi sitkajskimi i co tu Panie teraz?

[vita]

Trzy 'Westerlandy' A to mi zaimponowałaś! Mam nadzieję, że rosną obok siebie? Spokojnie możesz je dokryć w grudniu, jak świerczyny przybędzie.

[pamelka]

Rosną w jednej grupie przy wejściu do drewutni Przynajmniej dotychczas co będzie wiosną
Z wielka niechęcią, a jednocześnie zainteresowaniem opóściłam mój ciepły domek w wolne od pracy, acz mroźne sobotnie przedpołudnie
A w jakim to celu zapytacie jedynym możliwym, cyknąć fotki znaczy
Niestety muszę zmienić sprzęt komp., aby zamieścić je w wątku, znaczy będą, jak nastanie szarówka

[vita]

To zaledwie za...cztery godziny Też pójdę, obiecałam Izie fotkę opatulonego Alchymista...
Skoro 'Westerlandy' rosną razem, to

[takasobie]

Ja dzis fotki robiłam dwa razy! Coś mi błąd na karcie wyskoczył za pierwszym razem. Mi też ciężko było opuścić ciepłość domu ;-)

[artam]

No i gdzie te zdjęcia, ja się pytam? No skoro już się poświęciłaś i wyszłaś na ten mróz , to wstaw koniecznie...Czy będą dzielne zimoniebieskie i zimoczerwone anemonki?

[pamelka]

Byłam u Ciebie Miłko poprzeglądać fotki No to prognozy się sprawdziły, ja mam tylko zdjęcia jak się okazuje przejściowej sytuacji popołudniowe byłyby zbliżone do Twoich
Martuś, a Ty wybrałaś się na działeczkę
Anemony ... proszę bardzo, ale tylko niebieskie


i kilka innych fotek

[KASANDRA77]

czy ja dobrze wypatrzyłam canna stuttgart i chyba tropicana? gdybyś dzieliła je wiosną to chętnie po kawałeczku odkupię. Są BAJECZNE!!!

[pamelka]

I jeszcze kilka










a po południu zaczęło padać czy udało mi się złapać kilka płatków?


i teraz już biało.

Kassi, jak uda mi się przezimować kłącza, to się polecam

[gorzata76]

Udało się, udało
Swoją drogą, jak trudno je uchwycić obiektywem, prawda? Niby sypie się tego mnóstwo... a potem na zdjęciu - kicha
Patrzę tak na te Twoje zawijańce ... i popatrzyłam na prognozę
Oj... jutro będę w śniegu owijać magnolie i laurowiśnię, bo zapowiadają... że się ustabilizuje na tych minus kilku