Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
No, nie powiem, ale drzewa od sąsiadów wkomponowały się idealnie. To się nazywa w projektowaniu "widok zapożyczony". Pięknie optycznie powiększa ogród.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
I ja się pozachwycam brzozami
Ale róże ma pierwszym planie bossska
Ale róże ma pierwszym planie bossska
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
O właśnie tak pięknie się komponuje i powiększaZielona_Ania pisze:No, nie powiem, ale drzewa od sąsiadów wkomponowały się idealnie. To się nazywa w projektowaniu "widok zapożyczony". Pięknie optycznie powiększa ogród.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
Izuś róże wspaniałe , to wszyscy wiemy, ale i ujęcia bossskie 
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
Żeby drzewa zapożyczyć... trzeba jeszcze mieć skąd... i tego konsekwentnie zazdroszczę
Ach te kolorki... lody malinowe z bitą śmietaną
No co? Jak się człowiek chce odchudzić... to wszystko mu się kojarzy

Ach te kolorki... lody malinowe z bitą śmietaną
No co? Jak się człowiek chce odchudzić... to wszystko mu się kojarzy
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Izka na fotce jw.po lewej stronie znajduje się zielona roślina wysoka ,czy to wilczomlecz Characias wulfenii...?
Tutaj Wiesia o nim pisze...http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5&start=14
Gdyby miał malutki odrost to bym go z chęcią przygarnęła...
A książka już przeczytana...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
Podobno tam na górze ocieplają niebo... sypie się takie białe...
Dzień pracowity, bo większość róż dostała kopce, różaneczniki kołdrę z liści, no... i szczytowe osiągnięcie... rozwaliłam oprogramowanie w komputerze... Nie da się na nim pracować, można tylko w internecie siedzieć. Sama nie wiem czy się śmiać czy płakać
Joluś - pamiętam zachwyt nad świetlistym cieniem
Lubię ten brzozowy zagajnik u sąsiadów, można "wzrok wyprostować"
A do tralek trzeba było ogródek wymyślać...
Aniu Zielona - do drzew sąsiadów się przytulamy... Ech, dobre sąsiedztwo to skarb... można coś pożyczyć...
Dorotko - kiedyś w Ikea były zasłony z wzorem pni brzóz, ale tak długo się na nie decydowałam... że wzór wycofali... A teraz tęsknię do tych zasłon... Bo taras na te brzozy wychodzi... więc brzozy do domu by weszły...
Agnieś - wiesz... troszkę wyreżyserowane to zdjęcie... ale miło oko zawiesić
GorzatkoMał- dawno Cię nie widziałam... ale chyba nie masz z czego się odchudzić... Więc nie graj w skojarzenia tylko idź po te lody
Jak nie można pożyczyć to trzeba zasłonić - druga wersja cieplejsza
Nelu - to jakiś wilczomlecz, ale raczej nie ten... On praktycznie jednoroczny ( czasem tylko przezimował) , sieje się jak durny wszędzie, tylko nie tam gdzie go chcę zobaczyć, najchętniej pcha się na przód rabatek... Siewek jest wszędzie całe mnóstwo, więc jeśli chcesz takiego dzikusa to nie ma sprawy. I już książka przeczytana
Dzień pracowity, bo większość róż dostała kopce, różaneczniki kołdrę z liści, no... i szczytowe osiągnięcie... rozwaliłam oprogramowanie w komputerze... Nie da się na nim pracować, można tylko w internecie siedzieć. Sama nie wiem czy się śmiać czy płakać
Joluś - pamiętam zachwyt nad świetlistym cieniem
A do tralek trzeba było ogródek wymyślać...
Aniu Zielona - do drzew sąsiadów się przytulamy... Ech, dobre sąsiedztwo to skarb... można coś pożyczyć...
Dorotko - kiedyś w Ikea były zasłony z wzorem pni brzóz, ale tak długo się na nie decydowałam... że wzór wycofali... A teraz tęsknię do tych zasłon... Bo taras na te brzozy wychodzi... więc brzozy do domu by weszły...
Agnieś - wiesz... troszkę wyreżyserowane to zdjęcie... ale miło oko zawiesić
GorzatkoMał- dawno Cię nie widziałam... ale chyba nie masz z czego się odchudzić... Więc nie graj w skojarzenia tylko idź po te lody
Nelu - to jakiś wilczomlecz, ale raczej nie ten... On praktycznie jednoroczny ( czasem tylko przezimował) , sieje się jak durny wszędzie, tylko nie tam gdzie go chcę zobaczyć, najchętniej pcha się na przód rabatek... Siewek jest wszędzie całe mnóstwo, więc jeśli chcesz takiego dzikusa to nie ma sprawy. I już książka przeczytana
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
Cieszyć się! W kwestii kompa, znaczy się
Bo, kochana, trzeba zauważać "plusy dodatnie" - możesz siedzieć w internecie
A reszta...
Pomyślisz o tym jutro
Bo, kochana, trzeba zauważać "plusy dodatnie" - możesz siedzieć w internecie
A reszta...
Pomyślisz o tym jutro
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
No... tyle, że ogrom zniszczeń paraliżuje spokojną myśl o jutrze... i radość z dziś... E... d... ze mnie nie Scarlet O'hara
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
W Ikea było parę fajnych wzorów. Do dziś mam piękna kwietną łąkę na obrusie i nie mogę sobie darować, że nie kupiłam na poduszki ogrodowe

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
Oj, nie ma się czym martwić...Dobry informatyk i po kłopocie...
A po co pracować przy komputerze...Jak jeszcze można w ogrodzie... Róże okryte to najważniejsze...skoro coś z nieba się sypie..
A po co pracować przy komputerze...Jak jeszcze można w ogrodzie... Róże okryte to najważniejsze...skoro coś z nieba się sypie..
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
Dorotko - głową muru nie przebijesz... Poczekajmy na nowe, jeszcze lepsze wzory... będziemy się nad nimi zastanawiać
Martuś - informatyk to jak każdy fachowiec... skóra cierpnie na samą myśl
Świetnie mi się pracuje w ogrodzie, jakoś tak ani nie marznę, ani nie moknę, ani nie męczę się. Efekty uboczne zauważam dopiero po wejściu do domu, bo nagle się okazuje, że zmarzłam i wszystko boli
Gdyby miał być morał to brzmiał by : i po co było wracać
A teraz, muszę odejść od komputera, bo cały czas mnie świerzbią palce, żeby sprawdzić, czy jeśli zrobię tak albo siak, to się nie naprawi.... Znam ten stan... zazwyczaj doprowadzał do unicestwienia całego systemu.... Poczytam sobie
Znalazł się kabelek od aparatu, więc są czternastolistopadowe słoneczne zjęcia
Dobrej nocy życzę i dnia pięknego

Martuś - informatyk to jak każdy fachowiec... skóra cierpnie na samą myśl
A teraz, muszę odejść od komputera, bo cały czas mnie świerzbią palce, żeby sprawdzić, czy jeśli zrobię tak albo siak, to się nie naprawi.... Znam ten stan... zazwyczaj doprowadzał do unicestwienia całego systemu.... Poczytam sobie
Znalazł się kabelek od aparatu, więc są czternastolistopadowe słoneczne zjęcia

- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
Oooo, znajome widoczki na drugim zdjęciu
Wilczomlecz mirtowaty na pewno ma jakieś małe dzieciątka obok siebie. Zapowiadam się wiosną na szaberek
Swojego unicestwiłam 
Wilczomlecz mirtowaty na pewno ma jakieś małe dzieciątka obok siebie. Zapowiadam się wiosną na szaberek
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
Dorotko, myślałam, że jego się nie da unicestwić... u mnie wyskakuje wszędzie, nawet dziś wyrywałam maluchy.
Targi niebawem... przyjedziesz na pewno... a może i wcześniej, bo szkółka Hajdrowskich kusi
Targi niebawem... przyjedziesz na pewno... a może i wcześniej, bo szkółka Hajdrowskich kusi
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
Jakie targi...? 


