Osobiście miejscem cięcia byłaby dla mnie granica od, której roślina zaczynała się wyciągać. Trzeba się zaopatrzyć np w cynamon lub węgiel drzewny i potraktować nim miejsce cięcia. Warto mieć również jakiś środek przeciwgrzybowy w razie potrzeby. Ta roślina jest tak blada czy lampa błyskowa dała taki efekt?pieczarah pisze: a jak dokonać tego cięcia, tzn. pozbyć sie wszytskich bocznych odrostów czy tylko obciąć je w miejscu przewężenia
Kłujaki i nie tylko - pieczarah
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: kłujaki i nie tylko:)
Re: kłujaki i nie tylko:)
w takim układzie zanim wiosna rozpocznie się na dobre skorzystam z porady i potnę go nieco dziękuje za pomoc
a trzon niestety jest jakiś taki blady, poniżej zdjęcie z bliska:
udało mi się znaleźć jeszcze zdjęcie kwitnącej Rebuti:
i jeszcze kilka, które wspólnie były już pokazywane:
36. aloesy
37. NN
38.
39. mammillaria
40.
41. crassula
a trzon niestety jest jakiś taki blady, poniżej zdjęcie z bliska:
udało mi się znaleźć jeszcze zdjęcie kwitnącej Rebuti:
i jeszcze kilka, które wspólnie były już pokazywane:
36. aloesy
37. NN
38.
39. mammillaria
40.
41. crassula
pozdrawiam,ania
kłujące
kłujące
- julita20
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1017
- Od: 29 lip 2010, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Złotoryja-Sędzimirów-Bolesławiec
Re: kłujaki i nie tylko:)
Bardzo fajne to coś włochate
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: kłujaki i nie tylko:)
Ta Mammillaria jeszcze żyje? Obawiam się, że to co widać na zdjęciu to wyschnięta skórka z cierniami choć mogę się mylić. Sprawdź czy pod tym gąszczem cierni i kłaków jest zielona tkanka.
Re: kłujaki i nie tylko:)
hmmm... no własnie tego sie obawiam,ze to cudo może już nie żyć
koniecznie to dziś sprawdzę
koniecznie to dziś sprawdzę
pozdrawiam,ania
kłujące
kłujące
- darekcn42
- 1000p
- Posty: 2606
- Od: 9 lut 2009, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wilkołaz
Re: kłujaki i nie tylko:)
Oj zdaje mi się, że z mamilarki się sysunia zrobiła... Szkoda roślinki...
Pozdrawiam, Darek.
- Farel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2505
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: kłujaki i nie tylko:)
Co wysiałaś? Jakieś twarde sztuki muszą być skoro w takiej ziemi przetrwały
Wydaje mi się, że niektóre z pozostałych kaktusów też mają nieodpowiednią ziemię.
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: kłujaki i nie tylko:)
Sebastian. To najpewniej mieszanka mix. kaktusów. Też mam siewki tych (feraków) podobnie jak Krzysiek (Spy). Na zdjeciu można dopatrzyć sie kilku trupków... może warto rozważyć zmianę podłoża ? Osobiście trzymam swoje w mieszance żwiru i tylko domieszką ziemi uniwersalnej.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20161
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: kłujaki i nie tylko:)
Witaj Aniu,
Jakoś mi umknął Twój wątek. To pewnie dlatego, że u mnie nic nie piszesz.
Nie będę się powtarzał bo koledzy i koleżanki dobrze pisali i pomagali. Dalej będę śledził wątek na bieżąco.
Pozdrawiam
Henryk
Jakoś mi umknął Twój wątek. To pewnie dlatego, że u mnie nic nie piszesz.
Nie będę się powtarzał bo koledzy i koleżanki dobrze pisali i pomagali. Dalej będę śledził wątek na bieżąco.
Pozdrawiam
Henryk
Re: kłujaki i nie tylko:)
Ciekawa ta Twoja kolekcja! Wydaje mi się, że niektóre kaktusy masz od bardzo, bardzo dawna. Są ogromne! Ja na razie mam same maleństwa, bo kolekcja dopiero świeża.
Ile lat mają Twoje olbrzymy
Ile lat mają Twoje olbrzymy
Re: kłujaki i nie tylko:)
na początku witam Sebastianie w moim wątku
prawdę mówiąc nie wierzyłam, że w ogole jakiekolwiek nasionko wykiełkuje,wiec wsadziłam ot tak na próbe
ale okazało się, że kaktusy postanowiły mi pokazać, że dadzą radę. i tak zostały w tej ziemi, którą widać na zdjęciu.
teraz jak juz poczytałam to i owo na forum i wiem już nieco więcej na wiosnę spróbuje z kolejnym mixem,ale już w żwirku
a myślisz, że zmiany podłoża w siewka dokonać teraz? czy wierzyć, że będą na tyle silne, że do wiosny przeżyją
prawdę mówiąc nie wierzyłam, że w ogole jakiekolwiek nasionko wykiełkuje,wiec wsadziłam ot tak na próbe
ale okazało się, że kaktusy postanowiły mi pokazać, że dadzą radę. i tak zostały w tej ziemi, którą widać na zdjęciu.
teraz jak juz poczytałam to i owo na forum i wiem już nieco więcej na wiosnę spróbuje z kolejnym mixem,ale już w żwirku
Artur89 pisze:Ta Mammillaria jeszcze żyje? Obawiam się, że to co widać na zdjęciu to wyschnięta skórka z cierniami choć mogę się mylić. Sprawdź czy pod tym gąszczem cierni i kłaków jest zielona tkanka.
Arturze - Mammillaria nie wygląda na całkiem martwą, ale chyba bedę musiala spisać ją na stratyArtur89 pisze:Na zdjeciu można dopatrzyć sie kilku trupków... może warto rozważyć zmianę podłoża ? Osobiście trzymam swoje w mieszance żwiru i tylko domieszką ziemi uniwersalnej.
a myślisz, że zmiany podłoża w siewka dokonać teraz? czy wierzyć, że będą na tyle silne, że do wiosny przeżyją
pozdrawiam,ania
kłujące
kłujące
Re: kłujaki i nie tylko:)
bez szczególnie dużego zainteresowania gatunkami rodzajami, etc. kilka lat już mam na parapecie kłujaki. ale akurat te duże roślinki, które pokazuje na zdjęciach to nie wynik moich zdolności w uprawie, tylko wspaniałość znajomych i szefowej, którzy przy nadarzającej się okazji zaopatrują mnie w roślinki (np. melocactus jest urodzinowym prezentem z tego roku )Paula1984 pisze:Ciekawa ta Twoja kolekcja! Wydaje mi się, że niektóre kaktusy masz od bardzo, bardzo dawna. Są ogromne! Ja na razie mam same maleństwa, bo kolekcja dopiero świeża.
Ile lat mają Twoje olbrzymy
zresztą podobnie jak i u Ciebie część kolekcji powstala z "pożyczonych" tu i tam szczepek
pozdrawiam,ania
kłujące
kłujące