Moje zielone maleństwa
- nuta23
- 1000p

- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: Moje zielone maleństwa
Piękny kwiatuszek i jaka miła niespodzianka.

pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- anik
- 1000p

- Posty: 2295
- Od: 28 maja 2010, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Moje zielone maleństwa
Witaj Kasiu. Wpadłam poczęstować cię
i życzyć miłego tygodnia. 
Re: Moje zielone maleństwa
Arletko
dziękuję, kwiatuszek jest wielkości 2 zł ale mam taką radochę.
Elciu
u mnie wczoraj 16 stopni było dziś troszkę chłodniej ale to nie zmienia faktu że wiosnę czuć (może nie będzie zimy , której tak nie lubię )
Iwonko dziękuję
Beatko, Renatko
Aniu dziękuję
chociaż kawa pewnie do tej pory wystygła, zrobię wyjątek wypiję zimną 
Elciu
Iwonko dziękuję
Beatko, Renatko
Aniu dziękuję
Pokój bez kwiatów wygląda jak smoking bez muchy...
Moje zielone maleństwa
Moje zielone maleństwa
Re: Moje zielone maleństwa
Próbowałam dziś z panią kierownik działu kwiatów w E.Leclerc targować cenę fiołka delikatnie karbowanego, białego w różową obwódką, przekwitniętego. (oberwane listki chyba ktoś wziął do ukorzenienia) Pani kierownik popatrzyła na mnie jak na głupią (10 zł kosztował) i odpowiedziała: och musiała bym iść po kody promocyjne, wypisywać a rzadko dajemy upust na kwiaty, cóż oklapły jest i nie wiem czy mogę. Próbowałam ją przekonać a ona mi na to może za dzień albo dwa wypisze upust ale nie obiecuje, to proszę codziennie przychodzić i pytać czy jest wypisany rabat
Zostawiłam biednego fiołka ale obiecałam sobie że jeśli następnym razem będzie jak pojadę, to znaczy że czeka na mnie i wezmę go za tą cenę. CO by jej się stało jak by poszła 5m na magazyn po ten kod. Jeden kwiatek mniej do wyrzucenia. Kolejną sytuację miałam w Praktikerze ochroniarz polecał storczyki z półki przecenionej po 5 zł - Brak pędów, kwiatów, w niektórych przypadkach liści, korzenie białe aż puste z tej suchości. Ciężko mi przechodzić bez odzewu koło takich sytuacji. 
Pokój bez kwiatów wygląda jak smoking bez muchy...
Moje zielone maleństwa
Moje zielone maleństwa
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moje zielone maleństwa
Dobry wieczór KASIU. Doskonale rozumiem twoje uczcucia, gdy przechodzisz koło biednych roslinek, którym pomogłaby w zachowaniu życia odrobina naszej troski. Zawsze sobie wyobrażam, jak mogłyby być one piękne, gdyby nie... No właśnie. Tepota, bezmyślność, lenistwo, brak kompetencji itd. NIestety, ty, ja i jeszcze kilka forumowiczów nie uratujemy ich przed śmiercią.
Co tam Kasiu słychać u twojego biednego fiołka, który dostał plam na liściach? Myślę, że może przez nieuwagę chlapnęłaś go wodą przy podlewaniu. One tego nie lubią. Ja bym obcięła te rdzawe liście i zostawiła tylko dobre.
Co tam Kasiu słychać u twojego biednego fiołka, który dostał plam na liściach? Myślę, że może przez nieuwagę chlapnęłaś go wodą przy podlewaniu. One tego nie lubią. Ja bym obcięła te rdzawe liście i zostawiła tylko dobre.
Re: Moje zielone maleństwa
Wandziu bardzo mi miło że mnie odwiedziłaś
fiołek stracił już te brzydkie liście i chyba śpi bo ani widu ani słychu nowych pączków. Możliwe że listki zostały spryskane jak inne kwiaty zraszałam albo kaloryfer przygrzał je. Mam nadzieję że jednak szybko się podniesie i będzie taki ładny jak go kupiłam.
Pokój bez kwiatów wygląda jak smoking bez muchy...
Moje zielone maleństwa
Moje zielone maleństwa
Re: Moje zielone maleństwa
Będę płakać
. Tak się napatrzyłam na grudniczki z biedronki u Was że zapragnęłam mieć swojego i nic z tego nie wyszło. Wszędzie już wykupione
Znalazłam jedynie takie "odpadki". Będzie coś z tego czy nie? (na razie siedzą w wodzie)


Ogólnie kwiatuchy śpią chyba czują zbliżającą się zimę. Tylko jeden fiołeczek dzielnie walczy o przetrwanie (tylko nie wiem czy to fiołek od wioli czy bordowy
)

Miłego popołudnia życzę


Ogólnie kwiatuchy śpią chyba czują zbliżającą się zimę. Tylko jeden fiołeczek dzielnie walczy o przetrwanie (tylko nie wiem czy to fiołek od wioli czy bordowy

Miłego popołudnia życzę
Pokój bez kwiatów wygląda jak smoking bez muchy...
Moje zielone maleństwa
Moje zielone maleństwa
- Wioleta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1852
- Od: 20 lis 2007, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie, ok.Lubaczowa
Re: Moje zielone maleństwa
Kasiu, myślę, że z tych, jak napisałaś " odpadków" możesz wyhodować roślinki
Ale wyciągnij je z wody i posadź do ziemi, no i oberwij pączki, żeby całą siłę kierowały w tworzenie korzeni, a nie w kwiaty
Ale wyciągnij je z wody i posadź do ziemi, no i oberwij pączki, żeby całą siłę kierowały w tworzenie korzeni, a nie w kwiaty
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moje zielone maleństwa
Kasiu nie załamuj się, bo z tych kawałeczków mogą wyrosnąc Ci piękne kwiatuszki, tylko zrób tak, jak napisała Wiola. 
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- anik
- 1000p

- Posty: 2295
- Od: 28 maja 2010, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Moje zielone maleństwa
Kasiu z tych grudniczków bedą piękne roślinki. Ja swoje mam niektóre pojedyncze a niektóre z podwójnych członów i daja radę.
- nuta23
- 1000p

- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: Moje zielone maleństwa
Trzymam kciuki za szybkie korzonki, bo na pewno będą. Grudniczki szybko się ukorzeniają.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
Re: Moje zielone maleństwa
Wiolu napisałam "odpadki " bo odpadły od rośliny. Dziękuję za radę zaraz biegnę to zrobić
Elu
Aniu dziękuję bo już myślałam że z nich nic nie będzie
Renatko Dziękuję ,mam nadzieję że szybko będą korzonki
Miłego dnia życzę
bo u mnie zimno
Elu
Aniu dziękuję bo już myślałam że z nich nic nie będzie
Renatko Dziękuję ,mam nadzieję że szybko będą korzonki
Miłego dnia życzę
Pokój bez kwiatów wygląda jak smoking bez muchy...
Moje zielone maleństwa
Moje zielone maleństwa
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moje zielone maleństwa
Kasiu dla Ciebie też miłego dnia
U mnie zimno i od czasu do czasu prószy drobniuteńki śnieżek. Pierwszy tej jesienio-zimy.
U mnie zimno i od czasu do czasu prószy drobniuteńki śnieżek. Pierwszy tej jesienio-zimy.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Re: Moje zielone maleństwa
Eluniu dziękuję
Sylwik bardzo dziękuję za odwiedziny w moim wątku. Przepiękne grudniki (biały przecudny) . Jeśli z moich nic nie wyjdzie na pewno się uśmiechnę do Ciebie
Szczepki już siedzą w ziemi na południowym oknie, słońca brak ale zawsze jaśniej niż na wschodnim

Pokój bez kwiatów wygląda jak smoking bez muchy...
Moje zielone maleństwa
Moje zielone maleństwa






