Mój ogródek - Dorota T. cz.1 - 2007r

k-c · Post » 27 lis 2007, o 22:48

ale u Ciebie biało

jak robiłem dzisiaj zdjęcia to też tak było - ale teraz zaczęła u nas trawa wychodzić na wierzch ;/

Dorota T. · Post » 27 lis 2007, o 22:51

Trawa jeszcze nie wychodzi, ale rano nie będę musiała odśnieżać.

chatte · Post » 28 lis 2007, o 20:56

Bardzo ciekawy ten wzorek na drugim zdjęciu ;)
A ostatnie kwiatki przysypane sniegiem po prostu mnie rozczulają

AnaM · Post » 29 lis 2007, o 00:06

Dorotko. Witaj. Jestem pełna podziwu dla Ciebie, Twoje zdjątka są piękne. Nie wiem jak Ty to robisz, ale serwujesz nam przepiękne widoczki, nawet te zimowe. Będziesz mnie miała na sumieniu jeżeli przez Ciebie polubię zimę

U mnie wczoraj zima zaatakowała śniegiem a dzisiaj słoneczko prawie się z nim rozprawiło.
Nic na to nie poradzę, ale nie lubię tej pory roku, za wyjątkiem oczywiście 6 grudnia (Mikołaj-dla nie wtajemniczonych

), Świąt Bożego Narodzenia i Sylwestra.
Pozdrawiam Cię i życzę zdrówka.

Dorota T. · Post » 29 lis 2007, o 09:17

Izuniu mnie równiż rozczulają, więc biegam z aparatem i uwieczniam ich czapeczki.

Niektóre moje kwiatki, jak Złocień i Osteospermum, nic sobie nie robią ze śniegu i mrozu i nadal są w pąkach i kwiatach.

Anetko, dziękuję za życzenia, już czuję się lepiej,wczoraj odśnieżyłam podjazd i oczywiście zrobiłam kilka zdjęć.

Bardzo się staram, więc może kogoś przekonam do pokochania zimy z jej zaletami i wadami.

konto-nieaktywne2 · Post » 29 lis 2007, o 09:21

Jaka jest nazwa krzewu- drugie zdjęcie od dolu?. Mam taki sam od znajomego ale nie znam nazwy. Czy trzeba go zabezpieczyć na zimę. Chodzi mi o odginanie przez snieg pędow.

piku · Post » 29 lis 2007, o 10:00

Oj, przywaliło Ci tą białą kołderką, ale kwiatuszki dzielnie walczą

Babopielka · Post » 29 lis 2007, o 10:04

Kacper ten krzew to cyprysik groszkowy -nie potrzebuje okrycia jest mrozoodporny w przeciwieństwie do niektórych cyprysów

konto-nieaktywne2 · Post » 29 lis 2007, o 10:14

A galęzie mu się nie odksztalcą pod ciężarem sniegu?.

Babopielka · Post » 29 lis 2007, o 10:19

Niezawodnym sposobem uniknięcia strzepywania śniegu z krzewów jest ich związanie sznurkiem -ja tak robię zawsze jesienią ,obwiązuję iglaki sznurkiem i mam spokój .Gałązki sie nie łamią bo są zwarte i nie ma gdzie się śnieg zatrzymywać

Dorota T. · Post » 29 lis 2007, o 11:32

Witajcie w moim ogródku!

Kacperku ten Cyprysik jest tegorocznym nabytkiem, więc nie mam doświadczenie, ale podpatrzyłam u sąsiada, rośnie kilka lat bez wiązania i innych zabezpieczeń na zimę.
Pierwsze opady śniegu nie spowodowały żadnych szkód.
Ja związuję tylko Jałowce scyrocet, ponieważ pod wpływem ciężaru śniegu, odkształcają się gałęzie.

goni@k · Post » 29 lis 2007, o 11:40

Widzę Dorotko ,że u Ciebie zima zagościła na dłużej

Ładny ,puszysty śnieżek pięknie przyozdobił Twój ogródek

U mnie też osteospermum całe w pąkach kwiatowych ,szkoda ,że nie mają już szans na kwiaty

barbarka · Post » 29 lis 2007, o 14:26

Dorotko

No jaką piękną zime już miałaś . Śliczne jej oblicza pokazałaś

Róża uginajaca sie pod śniegowym ciężarem jest niesamowita

k-c · Post » 11 gru 2007, o 12:09

Dorotko gdzie Ty sie podziałaś ????mam nadzieję że przez ten swój szpital w domu się przypadkiem nie rozchorowałaś

Dorota T. · Post » 12 gru 2007, o 20:36

Witajcie Gosiu, Basiu i Karolku!
Miło mi , że zaglądacie do mnie.

Rzadko zaglądam na Forum z braku czasu

.
Syn znów ma chore ucho i biegam z syropkami i pigułkami, a tu jeszcze porządki i robótki do nadrobienia.

Ale w Święta i po, nadrobię zaległości.

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie.