A zniknęła. Pojawiałam się jedynie jako podglądacz u innych. Do Ciebie Przemku też zaglądam często. Aż mi wstyd że tak się zaniedbałam.
Muszę się poprawić
I w związku z ty...... Hmmmmm to będzie moja fotorelacja z powstawania wymarzonego hostowiska.
Marzenie powoli się ziszcza, dzięki hojności forumków :

za wszystkie podarowane roślinki, pięknie dziękuję.
Tutaj będziem kopać:
a to będziemy sadzić
Jest 29.10.2010r. Dobrze że zimy jeszcze nie widać.
Ciężko idzie
Noc nas zastała, szczęściem sąsiedzi mają latarnię tuż przy naszym płocie
