Epiphyllum i jego hybrydy cz.1

[moritius]

To ja zapytam - bo to chyba wątek do tego odpowiedni.
Czytam sobie o odmianach hodowlanych epi ( W encyklopedii kaktusów C. Innesa i C. Glassa ). I w związku z tym mam pytanie: jedna odmiana była opisana jako krzyżówka Echinopsis ( Lobivia ) aurea i jakiegoś epi. Czy to jest możliwe? Myślałem, że są zbyt daleko spokrewnione...

[Bo-enka]

A jak Ty myślisz?

C. Innes, C. Glass nie dali odpowiedzi w swojej książce ?
Ma chyba ponad 300 stron, a nie ma odpowiedzi na Twoje pytanie?

[Delete]

Czy to jest możliwe? Myślałem, że są zbyt daleko spokrewnione...

A kto wie. Genetyka dosyć dobrze rozwinięta. Wydaje mi się, że krzyżówki nie muszą polegać jedynie na zapylaniu. Po prostu genetycznie pewnie robią krzyżówki.

[moritius]

Bo ja wiem... O ile dobrze pamiętam roślina powstała około 30-40 lat temu. Nie wiem - jeśli genetyczna, to raczej GMO ;). Bo tylko kwiatem przypomina L. aurea. No nic - domysłów może być dużo .

[Bo-enka]

Trzeba też uwzględnić nie tylko zastosowanie genetyki w tym wypadku ( ? ) ale niekiedy rośliny same zaskakują hodowców nawet
przy zapylaniu roślin w dalszym pokrewieństwie.
Super stwierdzenie:
..... No nic - domysłów może być dużo.........

[moritius]

No i właśnie to mi się podoba, bo czasem może wyjść coś nieprzewidywalnego ;)
No bo tak naprawdę to się nigdy nie dowiemy ;), także...

[King Midas]

Witam
Moja hybrydka już rośnie ,skrzyżowałem czerwoną z różową.Trochę nasion jeszcze mi zostało.
W tym sezonie (lipiec) zrobiłem jeszcze krzyżówkę W.Clarc z czerwonym -owoc dojrzewa!
Pozdrawiam Arek

[King Midas]

Witam
Jeżeli ktoś ma ochotę zgłębić wiedzę o Epi to polecam stronkę:
http://www.epikakteen.de
pozdrawiam
Arek

[Delete]

Żebym coś jeszcze z tego zrozumiał. Jakby po angielsku czy czesku to owszem, ale niemiecki. Znam bardzo okrojone podstawy. ;)

Co do moich epifitów to eiphyllum siedzi na zimowisku. Myślałem, że przędziorki je dopadły, ale pająk sobie kryjówkę zrobił. Grudniki siedzą na parapecie. Hatiora rozrozrosła się jak nie wiem, a rhipsalisy już przystopowały.

[Bo-enka]

Możesz wstawić zdjęcie tej hybrydy, która już rośnie?
A może pokażesz swoje roślinki, właśnie jesteś w wątku który wręcz wymusza żeby roślinki pokazać.
Jak masz zdjęcia Epi kwitnących to nie czekaj tylko wklejaj je na Forum.
King Midas ---- to fajny nick, nawet nazwa jednej z hybryd epi.
Witaj na Forum

[hen_s]

King Midas ---- to fajny nick, nawet nazwa jednej z hybryd epi.

O tym nicku to pisałem na swoim wątku. Długo nie myślał...
Prywatnie jest to mój kolega (którego zaprosiłem na forum) wielki entuzjasta epiphyllum właśnie. Sprowadził sporo sadzonek epies i właśnie walczy aby je z powodzeniem ukorzenić.
Ma też kilka starszych roślin stąd te krzyżówki.
Mam nadzieję, że dzięki niemu Twój wątek nanierze nowych kolorów.

A King Midas, a jakże, właśnie się u mnie ukorzenia...

[Bo-enka]

King Midas- nie daj się prosić.
Starsze okazy Epi, tym bardziej czekam na jakieś zdjęcia
Zaprawiony entuzjasta w uprawie Epi, nie to co ja " raczkujący " .
Ja o krzyżówkach dopiero myślę a Ty działasz i już je robisz, czyż to nie inspirujące hobby?

[Uni57]

Pokażę Wam moje kaktusiki, nie ma tego wiele i sukcesy żadne, ale są.

Epiphyllum, obecnie w pracy, straciło kilka starych łodyg, ale w zamian puściło nieco nowych, bilans mniej więcej na zero, nie rozrasta się. Kwitnąć nigdy nie raczyło. Ale trzymam je przez sentyment -w końcu jest ze mną już ładnych kilka latek... ;)



Obecnie mam trzy doniczki z grudnikami. Dwa pierwsze kupione z pąkami, tak kwitły:











A tak wyglądają obecnie:







Ten trzeci to mix sadzonek z 3 starych grudników. zobaczymy, co z nich urośnie.



Zrobiłam im podłoże z ziemi doniczkowej, piasku z drobnym żwirkiem i podłoża do storczyków. Ma to przyjemną konsystencję, jest przepuszczalne i lekkie, ale nie wiór.

[Bo-enka]

Grudniki SUUUUUUUUUUUUUper
Biały bardzo piękny, różowy dorównuje mu urodą.

Jaki kolor masz tego Epi które nie zakwita?
Widziałaś osobiście jak kwitnie jakieś epiphyllum, Twoje czy jakieś inne
Ja widziałam w nich tylko łodygi i nic więcej, zielsko.
Teraz to moi ulubieńcy

[Uni57]

Niestety nie wiem, jaki kolor ma moje epi, szczepki mam od siostry, a ona swój niekwitnący egzemplarz też miała z jakichś szczepek niewiadomego pochodzenia. W chwili obecnej jej epi nie żyje - zaniedbywała go tak, że nie dało rady odratować rośliny. Widziałam kwitnące okazy epiphyllum na żywo - wszystkie miały czerwone kwiaty. Coś pięknego! Wciąż liczę, że moje się ogarnie i choć jednego kwiatka wyda.

Teraz czekam na młode grudniczki ze szczepek. Ciekawe, czy te maleństwa zakwitną tej zimy. Miały okres przechłodzenia i niepodlewania. Dwa z grudników, z których robiłam szczepki, kwitły na czerwono czy jakoś tak. Trzeci to przybłęda niewiadomego koloru z jednej klatki schodowej . Czyli grudnikowa rodzinka. ;) Bardzo bym chciała doczekać się własnych kwiatków, mam jakąś słabość do epifitycznych, tradycyjne kaktusy raczej u mnie nie urosną, ale epifityczne mają szansę.