Dziękuję, szukałam tego wątku ale nie wiedziałam, jak go znaleźć. Rzeczywiście, bardzo pomocny i zachęcający, już tak nie boję się o moje vandy:)
Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, od zakupu vanda coerulescens miała na jednym liściu takie przebarwienie:
Uploaded with
ImageShack.us
Jest ono suche, nie zauważyłam, by się powiększało. Co z nim zrobić? Zostawić, uciąć? Na listkach z drugiej strony też są drobniutkie plamki, pozostałość po jakimś uszkodzeniu mechanicznym. MOże to od słońca? Nie wiem...