Witam Was dziewczyny....

chłopaki

i inne stworzenia
Olu-moja leycasteria też kwitnie...ale liście zaczynają się jesiennie przebarwia....
w końcu kiedyś musi....bo jesień w mamy jakby nie patrzeć
zimuje z małym kopczykiem...no takim jak na róże....śmiesznie wygląda teraz bo już go ma....a kwitnie
AniaDS-nasza strelicja rośnie cały rok w szklarni.....ale najniższa temp. zimą to około 10 stopni...
także zdarzają się duże wahania ....
a ona zawsze kwitnie w lutym...a w tym roku coś jej się pomieszało....
to stara roślina już z kilkanaście lat ma
latem jest zasuszona na jakieś kilka tygodni.....2-3 góra miesiąc
a później znów jest normalnie podlewana jak przeschnie.....
miałem kiedyś taką małą w domu.....ale już mi przeszedł okres zbierania WSZYSTKIEGO co rosnąć może w doniczce....w domu...
ale wtedy działki nie miałem
Iwona....Miłka....liska....Ala...o fladze nie zapomniałem...ale też jej nie mam
a taka może być?
jeśli już o trawach...to przedstawiam Wam moją osobistą trawę pampasową
mam nadzieję że przeżyje zimę tak jak jej poprzedniczka.....
i śmiać mi się chce bo właśnie czytam że Genia wykopała do piwnicy na zimę
a ja sadzę
może takich rozmiarów jak u markuscha się nie doczekam....ale kto wie?
