Genia
Ogród Pelagii cz.3
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród Pelagii cz.3
Agnieszko podobnie jak Jacek pochowałam już swoje doniczkowe do piwnicy ,po woli też kopczykuję roślinki w ogrodzie , zostanie mi tylko owinąć je włóknina ale to troszkę później.
Genia
Genia
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.3
Geniu i Jacku
Cieszę się, że mnie odwiedzacie, mimo mojej słabej aktywności na forum
Jacku
Super, że już wszystko masz pochowane do przechowalni.
Pewnie kwiatki poopadają na skutek szoku temperaturowego, szkoda chować, jak maja pączki i kwitną.
Psianki obciachałam bezlitośnie, żadne kwiatki się nie ostały.
Psianka rationelli stojąca na klatce puściła sporo liści, podobnie hibiskus w domu.
Zawsze tak reagują.
Geniu
Szybka jesteś
Wiem, że sporo masz doniczek, calle itp.
Może się okazać, że wcale za wcześnie nie okopujesz roślinek, prognozy straszą śniegiem w październiku
U nas wstrętnie zimno, jak by listopad - grudzień był, nie październik.
Pozdrawiam Was serdecznie
Cieszę się, że mnie odwiedzacie, mimo mojej słabej aktywności na forum
Jacku
Super, że już wszystko masz pochowane do przechowalni.
Pewnie kwiatki poopadają na skutek szoku temperaturowego, szkoda chować, jak maja pączki i kwitną.
Psianki obciachałam bezlitośnie, żadne kwiatki się nie ostały.
Psianka rationelli stojąca na klatce puściła sporo liści, podobnie hibiskus w domu.
Zawsze tak reagują.
Geniu
Szybka jesteś
Może się okazać, że wcale za wcześnie nie okopujesz roślinek, prognozy straszą śniegiem w październiku
U nas wstrętnie zimno, jak by listopad - grudzień był, nie październik.
Pozdrawiam Was serdecznie
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród Pelagii cz.3
Agnieszko u nas też tak zimno , strach aż domu wychodzić , znowu wiatrak mi wiatr połamał .
A czym Ty jesteś tak zajęta ?
Genia
A czym Ty jesteś tak zajęta ?
Genia
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Pelagii cz.3
Aguś te jesienne widoki aż kapiące złotem to prawdziwa bajka , nie mogę się napatrzeć
A i w Twoim ogrodzie piękna kolorowa jesień
A i w Twoim ogrodzie piękna kolorowa jesień
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.3
Geniu
Przykro mi, że wietrzysko narobiło u Ciebie szkód. U nas też wiało.
Jestem zajęta w pracowni
:)
Jeszcze nigdy nie miałam tak zapuszczonego o grodu, zawsze na Święto Zmarłych wszystko było posadzone i wysprzątane.
Aguś
Jesteś mila, jak zwykle, dzięki
:)
Przykro mi, że wietrzysko narobiło u Ciebie szkód. U nas też wiało.
Jestem zajęta w pracowni
Jeszcze nigdy nie miałam tak zapuszczonego o grodu, zawsze na Święto Zmarłych wszystko było posadzone i wysprzątane.
Aguś
Jesteś mila, jak zwykle, dzięki
-
x-d-a
Re: Ogród Pelagii cz.3
Pell, coś nie bardzo wierzę w ten "zapuszczony" ogród u Ciebie
Chyba troszeczkę przesadzasz...
A w listopadzie czasami bywa całkiem ładnie i spokojnie można jeszcze coś tam porobić w ogrodzie, żeby wiosną było mniej pracy.
Pozdrawiam cieplutko
A w listopadzie czasami bywa całkiem ładnie i spokojnie można jeszcze coś tam porobić w ogrodzie, żeby wiosną było mniej pracy.
Pozdrawiam cieplutko
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.3
Daluś
Dziękuje za słowa wsparcia
Wiatr zerwał 3/4 liści z mirabelki, z dnia nadzień prawie ją ogołocił. Zmiany jesienne postępują zadziwiająco szybko

Dziękuje za słowa wsparcia
Wiatr zerwał 3/4 liści z mirabelki, z dnia nadzień prawie ją ogołocił. Zmiany jesienne postępują zadziwiająco szybko
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogród Pelagii cz.3
Aguś, tak, kwitnąca fuksja zgubiła liście. Za to psianki dobrze się czują w warunkach domowych, bo u mnie niezbyt ciepło, więc zawiązują kolejne pąki. Passiflora też nie zrzuciła pąków więc liczę, że w końcu zakwitnie. Okazuje się, że w mieszkaniu mam chłodniej niż w przechowalni więc muszę kwiatki tu poprzenosić.
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Ogród Pelagii cz.3
Witaj Agniesiu
przepiękne zdjęcia....milo popatrzeć
patrząc na te dwa pierwsze fotki nawet się rozmarzyłam 
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.3
Jacku
Czy passiflora zakwitła ?:)
Moja psianka jaśminowata stojąca w cieple i na świetle zakwitła
Solanum rationelli na ciemnawej klatce schodowej zaczęła wypuszczać nowe liście mimo, że tam zimno.
Jeszcze sporo kubłowców czeka na schowanie.
Joluś
Cieszę się, że wreszcie się pokazałaś i odezwałaś
Dzięki za miłe słowa
Muszę się zmobilizować, wybrać do o grodu i porobić fotki.
Widzę z okien, że kwitnie jeszcze parę różyczek, a marcinki jeszcze nie.
Do posadzenia czekają krokusy i cebulice do doniczek, do gruntu pomarańczowe, białe- zielone i różowe tulipany.
Muszę też przesadzić hiacynty i lilie, które są w ziemi i mają korzenie.

Czy passiflora zakwitła ?:)
Moja psianka jaśminowata stojąca w cieple i na świetle zakwitła
Solanum rationelli na ciemnawej klatce schodowej zaczęła wypuszczać nowe liście mimo, że tam zimno.
Jeszcze sporo kubłowców czeka na schowanie.
Joluś
Cieszę się, że wreszcie się pokazałaś i odezwałaś
Dzięki za miłe słowa
Muszę się zmobilizować, wybrać do o grodu i porobić fotki.
Widzę z okien, że kwitnie jeszcze parę różyczek, a marcinki jeszcze nie.
Do posadzenia czekają krokusy i cebulice do doniczek, do gruntu pomarańczowe, białe- zielone i różowe tulipany.
Muszę też przesadzić hiacynty i lilie, które są w ziemi i mają korzenie.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród Pelagii cz.3
Witaj Aga ja też jak jutro będzie ładniejsza pogoda to pójdę przygotować miejsca pod tulipany pełne i strzępiaste i pod szachownice Persica bordowe i białe .
Moja pasiflora nadal stoi na tarasie i kwitnie .
Genia
Moja pasiflora nadal stoi na tarasie i kwitnie .
Genia
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogród Pelagii cz.3
Niestety passiflora czerwona zgubiła pąki. Za to passiflora modra otrząsnęła się po szoku termicznym i z powrotem zaczęła rosnąć. One nie wiedzą, co to spoczynek. Trochę żałuję, że je tak wcześnie schowałem, ale nie chce mi się latać z doniczkami i śledzić spadków temperatury. A patrząc na listopadową aurę - nic by im się nie stało.
Liści nie chcą też zrzucić begonie i kalijki. Jak myślisz, mam je zasuszyć i zmusić do spoczynku
Liści nie chcą też zrzucić begonie i kalijki. Jak myślisz, mam je zasuszyć i zmusić do spoczynku
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.3
Geniu miła
Jakoś niespodziewanie zrobiło się cieplej po tym wietrze
Podobno jeszcze ma nie być zimno.
Ja też mam troszkę cebulek do posadzenia.
Same rarytaski będziesz Geniu sadzić
Jacuś
Myślę, że passiflory schowałeś we właściwym czasie
U mnie begonie zmarzły, jedna kalijka sama zasuszyła liście a druga cały czas jest strojna w zielone.
Myślę, że te ciepłolubne roślinki powinno się już dawno schować.
Ani begonie, ani calle nie lubią zalewania bulw po skończeniu wegetacji, lepiej żeby się zasuszyły w przechowalni.
U mnie w ogrodzie nadal stoi agapant, rozmaryn
Jakoś niespodziewanie zrobiło się cieplej po tym wietrze
Podobno jeszcze ma nie być zimno.
Ja też mam troszkę cebulek do posadzenia.
Same rarytaski będziesz Geniu sadzić
Jacuś
Myślę, że passiflory schowałeś we właściwym czasie
U mnie begonie zmarzły, jedna kalijka sama zasuszyła liście a druga cały czas jest strojna w zielone.
Myślę, że te ciepłolubne roślinki powinno się już dawno schować.
Ani begonie, ani calle nie lubią zalewania bulw po skończeniu wegetacji, lepiej żeby się zasuszyły w przechowalni.
U mnie w ogrodzie nadal stoi agapant, rozmaryn
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Pelagii cz.3
Aguniu. Aby zamówić kalendarz trzeba wejść w link, który mam w swojej stopce. Tam wszystko wyczytasz. Musisz się pospieszyć, gdyż to już ostatni moment, a szkoda aby taka fajna inicjatywa padła z powodu braku chętnych. 
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie



