Tylko kiedy to lato będzie?
Ogródek AGNESS cz.6
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Agniesiu śliczne fotki liliowców. Takie zawsze wyraźne zdjęcia robisz.
Tylko kiedy to lato będzie?
Tylko kiedy to lato będzie?
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Tajeczko bardzo się cieszę, że podobają Ci się
U mnie w ogrodzie już kompletnie nie ma co pokazywać, już późna szara jesień. Są jeszcze pojedyncze różyczki, rozchodniki i wrzosy, ale nie można pokazywać ciągle tego samego
Na nowe ciekawe widoki musimy poczekać do wiosny, teraz pozostały już tylko wspomnienia......aż do wiosny, mam nadzieję, że wczesnej

Na nowe ciekawe widoki musimy poczekać do wiosny, teraz pozostały już tylko wspomnienia......aż do wiosny, mam nadzieję, że wczesnej
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Agnieszko,
powiało ciepełkiem od tych barw liliowcowych!
Kwanzo niezwykle oryginalny! i tworzy ładne kępy ale Kwanzo Variegata faktycznie i u mnie nie przyrasta od trzech lat. Nawet nie zakwitł jeszcze
Przynajmniej liście są ciekawe.
powiało ciepełkiem od tych barw liliowcowych!
Kwanzo niezwykle oryginalny! i tworzy ładne kępy ale Kwanzo Variegata faktycznie i u mnie nie przyrasta od trzech lat. Nawet nie zakwitł jeszcze
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Aga czy Ty jesteś w jakiejś zmowie z Grażynką (kogra)
U niej liliowce ,u Ciebie liliowce ,no i jak tu można na takie
cudeńka patrzeć spokojnie
Jakieś klapki na oczy by mi się przydały
U niej liliowce ,u Ciebie liliowce ,no i jak tu można na takie
cudeńka patrzeć spokojnie
Jakieś klapki na oczy by mi się przydały
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek AGNESS cz.6
WITAJ AGNIESZKO
Jakie cudowne liliowce a zdjęcia pierwsza klasa. Agnieszko a ciemierniki
to też moja miłość.
Jakie cudowne liliowce a zdjęcia pierwsza klasa. Agnieszko a ciemierniki
to też moja miłość.
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Ech, te gorące kolorki
Ciepłota ciała wzrasta 
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Agniesiu przepiękne wspomnienia 
- babuchna
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Liliowce , marzenie , prześliczne !
Ależ mam chrapkę na powiększenie moich odmian o nowości , kiedy na te Twoje cudeńka patrzę
,
ja chyba zbankrutuję , przez te chciejstwa!

Ależ mam chrapkę na powiększenie moich odmian o nowości , kiedy na te Twoje cudeńka patrzę
ja chyba zbankrutuję , przez te chciejstwa!
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Ewuniu faktycznie liście Variegata są śliczne i bardzo ozdobne, nawet jak liliowiec nie zakwitnie to pięknie zdobią zakątek w którym rosną
Bożenko ja wciąż biegam do Grazynki i podziwiam jej cudeńka. Ona ma przepiękne odmiany i naprawdę wielka ilość
Moja kolekcja jest skromniutka i są to przeważnie takie popularne odmiany, ale uwielbiam je wszystkie
Krysieńko ja już nie mogę się doczekać, na moje zamówione ciemierniki, na razie zbieram skorupki jajek, żeby wymieszać z ziemią przy sadzeniu
Izuś teraz nam potrzebne takie energetyczne kolorki...az do wiosny
Joluś witaj
cieszę się bardzo , że podobajaą Ci się , ja liliowce uwielbiam
Dorotko niestety chciejstwa maja to do siebie, że czasami są silniejsze niż zdrowy rozsądek
nie ważne, że nie ma miejsca, że pustki w portfelu, ale jak się trafi na wymarzoną roślinkę, to rozum zasypia

Bożenko ja wciąż biegam do Grazynki i podziwiam jej cudeńka. Ona ma przepiękne odmiany i naprawdę wielka ilość
Krysieńko ja już nie mogę się doczekać, na moje zamówione ciemierniki, na razie zbieram skorupki jajek, żeby wymieszać z ziemią przy sadzeniu
Izuś teraz nam potrzebne takie energetyczne kolorki...az do wiosny
Joluś witaj
Dorotko niestety chciejstwa maja to do siebie, że czasami są silniejsze niż zdrowy rozsądek
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek AGNESS cz.6
AGNIESZKO
Ja też mam ulubione rośliny. Ciemierniki jak widzę nowe nie mogę się oprzeć.
To samo dotyczy liliowców. Moją największą miłością są jednak rośliny skalne.
Ja też mam ulubione rośliny. Ciemierniki jak widzę nowe nie mogę się oprzeć.
To samo dotyczy liliowców. Moją największą miłością są jednak rośliny skalne.
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Dziewczyny, tak sobie myślę, że każdy z nas ma jakieś swoje ulubione i ukochane roślinki, którym nie może się oprzeć
Dla których miejsce w ogrodzie choćby i najmniejszym zawsze się znajdzie, i na które człowiek wyda ostatnie grosze !!!! Myślę ze to uzależnienie

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Zgadzam się z tym ja też mam problem z odmówieniem sobie ulubionych roślin ,
Ze mną jest jeszcze gorzej bo ja uwielbiam wiele roślin .
Genia
Ze mną jest jeszcze gorzej bo ja uwielbiam wiele roślin .
Genia
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogródek AGNESS cz.6
To ja podobnie jak Genia - mam wiele ulubionych roślin i też mi się trudno oprzeć przed zakupami - a najbardziej to chyba lubię zakupy roślin. I wtedy okazuje się, że to najbardziej cieszy. Dziś pojechałam kupić 2 kalmie i hortensję - przecież całe lato prawie nic nie kupowałam - a wyszłam z 3 kalmiami, hortensją i jeszcze przyplątała się trzmielina oskrzydlona 
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Krysieńko i ja jestem wierna roślinkom skalnym, już kiedyś pisałam, że to moja pierwsza ogrodowa miłość i wciąż nią pozostaje, uwielbiam wszelkie drobniutkie roślinki skalne, szczególnie te kwitnące. Jestem zafascynowana goryczkami, ale one mną chyba mniej
Mam tylko jedną i to przez cały sezon przestała w niezmienionej postaci i nie zakwitła nawet jednym kwiatkiem
Wymieniłam jej ziemię na lepszą , może w przyszłym roku zrehabilituje się
Następne liliowcowe wspomnienia







Następne liliowcowe wspomnienia







- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Aga masz rację, tylko największy problem w tym, że liczba tych ulubionych z roku na rok zwiększa się
Geniu tak właśnie jest, tyle jest wspaniałych roślin, a człowiek wciąż narażony na pokusy nie potrafi się oprzeć
Krysieńko, Ty ze względu na przenosiny musiałaś przystopować z zakupami zielonych, to teraz sobie to odbijasz

Geniu tak właśnie jest, tyle jest wspaniałych roślin, a człowiek wciąż narażony na pokusy nie potrafi się oprzeć
Krysieńko, Ty ze względu na przenosiny musiałaś przystopować z zakupami zielonych, to teraz sobie to odbijasz

