dzięki, Halinko za podpowiedźhal1959 pisze:Mogą być to liście Veilechenblau,rośnie szybko, w pierwszym roku nie zakwita,
ale u mnie miała troszkę kwiatów ,ale urosła niesamowicie![]()
.
U mnie Handel kwitnie,ale przebarwiona do białości,aż dziwne,że u Ciebie taki czerwony pąk
Róże Jowity
Re: Róże Jowity
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Róże Jowity
Wydaje mi się, że Lucia jest różą krzewiastą, którą (ewentualnie) można prowadzić jako pnącą, wtedy osiąga trochę większe gabaryty. U mnie rośnie bez podpory.
Re: Róże Jowity
doświadczeniem nauczona, nie liczę na te większe gabarytylelumpolelum pisze:Wydaje mi się, że Lucia jest różą krzewiastą, którą (ewentualnie) można prowadzić jako pnącą, wtedy osiąga trochę większe gabaryty. U mnie rośnie bez podpory.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże Jowity
Piękne widoki
Uroczy, dziki zakątek, jestem pod wrażeniem
Na tym pierwszym zdjęciu to chyba taki cienisty zakątek bo widzę same cieniolubne: paprocie, hortensje, parzydło leśne, tarczownica(?). I chciałam się jeszcze zapytać i upewnić, jeśli to cieniste miejsce to co to za róża tak kwitnie? Ja mam do obsadzenia cieniste miejsce w dodatku przed domem, bardzo reprezentacyjne i chciałabym posadzić tam róże parkowe. Ale muszą znosić dużo cienia i być super odporne na choroby i mróz.
Re: Róże Jowity
dziękuję za miłe słowacamellia pisze:Piękne widokiUroczy, dziki zakątek, jestem pod wrażeniem
Na tym pierwszym zdjęciu to chyba taki cienisty zakątek bo widzę same cieniolubne: paprocie, hortensje, parzydło leśne, tarczownica(?). I chciałam się jeszcze zapytać i upewnić, jeśli to cieniste miejsce to co to za róża tak kwitnie? Ja mam do obsadzenia cieniste miejsce w dodatku przed domem, bardzo reprezentacyjne i chciałabym posadzić tam róże parkowe. Ale muszą znosić dużo cienia i być super odporne na choroby i mróz.
jeśli chodzi o różę, to własnie jest to ta Jowita, o której pisałam na początku wątku - prawdopodobnie r. galijska lub centifolia; dobrze sobie radzi w cieniu i dorasta tam do 2 m
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże Jowity
Jowito, zdjęcia z sierpnia równie piękne, takie żywe kolory... Zobaczyłam u Ciebie roślinkę, która jest dla mnie zagadką, dostałam ją w bukiecie od sąsiadki. Jest podobna do Twojej. Wrzuciłam teraz zdjęcie do swojego wątku, proszę zajrzyj jak będziesz miała czas i porównaj. Jestem ciekawa co to jest, bardzo mi się podoba.
Ostatnie zdjęcie kapitalne! Różom pasuje niebieskie towarzystwo
Ostatnie zdjęcie kapitalne! Różom pasuje niebieskie towarzystwo
Re: Róże Jowity
szczególnie pięknie wyglądają żółte różyczki plus niebieskie dodatkicamellia pisze:Jowito, zdjęcia z sierpnia równie piękne, takie żywe kolory... Zobaczyłam u Ciebie roślinkę, która jest dla mnie zagadką, dostałam ją w bukiecie od sąsiadki. Jest podobna do Twojej. Wrzuciłam teraz zdjęcie do swojego wątku, proszę zajrzyj jak będziesz miała czas i porównaj. Jestem ciekawa co to jest, bardzo mi się podoba.
Ostatnie zdjęcie kapitalne! Różom pasuje niebieskie towarzystwo
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże Jowity
Ech... bo się kompleksów nabawię
Takie cuda... A ja głupia wiosną posadziłam tylko kilka sztuk :x Teraz próbuję nadrobić zaległości 


















