Ogródek Gosi cz. 3
-
mamba9991
- 1000p

- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Ja też mam chyba jakiś welur, bo kocie "łapodzieło" go nie uszkadza, a nawet upiększa, takie frędzle sobie zwisają
Ale coraz mniej, bo moje koty interesuje tylko to, co drogie, na takiej skórze by się wyżyły, a takiego byleco to im się nawet drapać nie chce. Podziurkować drogi but, poszarpać nezłą poduszkę - to jest frajda
Łażę sobie po Twoim ogródku jak zaczarowana, kolorki piękne. Zgapiam sobie liściaste tło , co Ci mówiłam, że jest super, u mnie będzie orszelina, po jednej stronie sąsiad ma wysokie choinki, to za mnie robotę z tłem odwalił
Pozdrawiam bardzo.
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Właśnie, właśnie też miałam kota, ale jak zaczął pazurki ostrzyć na skórzanej kanapie szybciorem powędrował na wieś
i wiecie o dziwo bardziej tam szcęśliwy niż w domu. Król dachowców się zrobił 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Witaj Mambo
Jaka orszelinę chcesz posadzić. Masz bardzo fajnie, że to sąsiad zadbał o zielone tło. Bedziesz miała więcej miejsca do sadzenia. U mnie niestety nikt nie chciał z sąsiadów zielonego płotu, musiałam posadzić sama. Przez to trochę mam ciasno po bokach, ale dzięki temu trochę jestem osłonięta.
Jolu, czyli potwierdzasz moje obawy. Kota nie będzie.
A kot pewnie zaszpanował, że miastowy i porozstawiał po kątach miejscowych.
Dzisiaj za oknem wichrzysko okrutne i deszcz zatem zdjęcie sprzed kilku dni


Jaka orszelinę chcesz posadzić. Masz bardzo fajnie, że to sąsiad zadbał o zielone tło. Bedziesz miała więcej miejsca do sadzenia. U mnie niestety nikt nie chciał z sąsiadów zielonego płotu, musiałam posadzić sama. Przez to trochę mam ciasno po bokach, ale dzięki temu trochę jestem osłonięta.
Jolu, czyli potwierdzasz moje obawy. Kota nie będzie.
A kot pewnie zaszpanował, że miastowy i porozstawiał po kątach miejscowych.
Dzisiaj za oknem wichrzysko okrutne i deszcz zatem zdjęcie sprzed kilku dni


- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiu u nas też wietrzysko,donice nagminnie mi padały a oleander ważący ponad 50 kg obracał się jak baletnica...na szczęście nie spadł..Deszcze dojdą do nas w niedzielę...o ..będzie prawdziwa listopadowa jesienna szaruga... :?Musimy to przejść ...ale do świąt niedaleko,Mikołaje czają się już wszędzie...Markety przodują... 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Koty są świetne... były u mnie duuużoooo wcześniej niż psy... To zupełnie inna jakość współistnienia. Ja polecam zakosztowania życia z tym stworzeniem. Kot, który ma o co ostrzyć pazury nie przyczepi się nieprzyjemnej skórzanej kanapy
Kryjówkę trzeba zaproponować synowi w innym miejscu - bardziej tajemnym
Kryjówkę trzeba zaproponować synowi w innym miejscu - bardziej tajemnym
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Oj, z tymi zdjęciami...Już nam tylko zostaną takie sprzed kilku dni...tygodni...potem miesięcy!
A do mnie deszcze już doszły
Zupełnie niepotrzebnie, takie ambitne plany na jutro...
A do mnie deszcze już doszły
- asia0809
- 1000p

- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosia, czy mi się wydaje, czy trochę przetrzebiłaś tą rabatę z tamaryszkiem? Wygląda mi jakoś inaczej.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Nelu, mimo, że wietrznie i deszczowo to zadziwiająco ciepło. Szczególnie na listopad. A z tymi Mikołajami to juz lekka przesada. Zabijają cały urok świąt. Zawsze lubiłam ten czas oczekiwania. Teraz gdy wystawiają juz ozdoby świąteczne cała magia świat gdzieś ginie. Czy mozna by gdzieś jakiś postulat wysłać w tej sprawie? Rozumiem po 6 grudnia takie szopki, ale 2 listopada to juz przesada.
Izuś, imo wszystko chyba dopóki jest ta kanapa to nie zaryzykuję. Jakos serce by mnie bolało, że tyle kasy jest rozrywane pazurami.
Bedę namawiała syna do zmiany kryjówki. Chyba bedę musiała go jakoś przekupić, bo uparte stworzenie
Asiu, to tylko jesień tak zmieniła te rabatę. I chyba taka mi sie bardziej podoba. Tak wygladała w pełni sezonu


Musze ja właśnie trochę powiększyć i porozsadzać co trzeba.

Izuś, imo wszystko chyba dopóki jest ta kanapa to nie zaryzykuję. Jakos serce by mnie bolało, że tyle kasy jest rozrywane pazurami.
Bedę namawiała syna do zmiany kryjówki. Chyba bedę musiała go jakoś przekupić, bo uparte stworzenie
Asiu, to tylko jesień tak zmieniła te rabatę. I chyba taka mi sie bardziej podoba. Tak wygladała w pełni sezonu


Musze ja właśnie trochę powiększyć i porozsadzać co trzeba.

-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Małgosiu, jestem ciekawa, jaki buk pojawi się w Twoim ogrodzie
Mam jakąś śliwę ozdobną o żywo bordowych liściach i muszę przyznać, że bardzo ciekawie wygląda wśród różnych odcieni zieleni.
Mam jakąś śliwę ozdobną o żywo bordowych liściach i muszę przyznać, że bardzo ciekawie wygląda wśród różnych odcieni zieleni.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiu, w sprawie kota to już chyba sprawa rozstrzygnięta? Dodam tylko, że dopasowywanie kota do nas, naszych mieszkań, oczekiwań - nie tędy droga. Kot ma swój charakter, jest nieprzewidywalny, jak sama zauważyłaś i już! Można go trochę wytresować, bo to niezwykle inteligentne zwierzę, trochę przekupić, by go urobić, przyciąć pazurki itp. ale tylko trochę, a resztę jego natury trzeba zaakceptować. Jednak czyniąc to, czyli idąc na ustępstwa, otrzymujemy od kota dozgonną miłość (czasem okazywaną zagryzioną myszą) nie mniejszą od psa i wszelkie nasze obawy znikają 
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Jako miłośniczka kotów nie jestem obiektywna więc nie będę cie przekonywać nad ich wyższością nad innymi stworzeniami
. Napiszę tylko, że moje koty (dwa) nie ostrzyły sobie w domu pazurów. Wystarczyła im kora drzew na zewnątrz.
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Wolisz jesienny wygląd rabaty
Jestem absolutnie za letnim kipiszem... obfitością... buszem
Jestem absolutnie za letnim kipiszem... obfitością... buszem
- ursulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 856
- Od: 2 paź 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiulek - jako uzupełnienie naszej prywatnej rozmowy (hihi, raczej mojego monologu) - podeślę Ci fajny adresik, który namierzyła Fela i zamieściła w wątku u Dali. A mnie z kolei podesłała go Ela-kajpej.
Całkiem inne ogrody - znajdziesz TUTAJ
Już ostrzę sekator!
Pozdrówki - Ula
Całkiem inne ogrody - znajdziesz TUTAJ
Już ostrzę sekator!
Pozdrówki - Ula
-
mamba9991
- 1000p

- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Orszelina będzie różówa, clethra pink spire.
Gośka, pogadajmy poważnie
Jak Ty robisz, że wszystko pamiętasz, jak do mnie 3 osoby napiszą, to się gubię, a Ty z potomstwem, pracą, ogrodem, małżonkiem zawsze każdemu odpiszesz, podziwiam.
Gośka, pogadajmy poważnie
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
-
Soczewka
- 1000p

- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosia a kiedy chcesz kupić tego buka? Bo ja widziałam pundule (bardzo ładną) w szkółce do ,której mamy jechać w planowanym wiosennym turne. Cena jak dobrze pamietam 45 zł. Wydaje mi się że dość przyzwoita bo sadzonka dość spora. Ja mam go na liście chciejstw.
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu


