moje początki cz. 2
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20342
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: moje początki cz. 2
Kończąc ten rodzinno/krajański wątek (pisałem - pochodzę z Waszych stron) to CAŁA PRZYJEMNOŚĆ PO NASZEJ STRONIE

- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: moje początki cz. 2
To ja przyłączam się do powitań nowej koleżanki po fachu
i czekam z niecierpliwością, na kwiaty grudniczka 
- Anetta
- 1000p

- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: moje początki cz. 2
No nie chwilę mnie tylko nie ma a u Ciebie nie dość że drugi watek się zaczął to jeszcze zapóźniłam na powitanie Twojej siostruni, wybaczcie dziewczyny 
- nuta23
- 1000p

- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: moje początki cz. 2
Izaprzecież mówiłam, że tutaj jest świetna atmosfera i wspaniali ludzie.
HenrykuKasandra,
i
w jednej osobie, to córeczka Izabelli. Mam nadzieję, że Calycina zdąży zakwitnąć przed przeprowadzką bo przenosiny racyj nie służą hoyom. Mam ją głównie dla jej wielkich liści chociaż kwiaty też ma piękne.
Arletkotrzymam kciuki za powodzenie. A siostrę bardzo chętnie goszczę u siebie.
Beatko Ja tylko dodam, że hibiskus o którym pisałyśmy spodobał się właśnie Izie i to w jej imieniu prosiłam o szczepki.
Elu tak jak Iza pisała ma aż jeden parapet za to w pokojach duże, szklane drzwi tarasowe a więc raj dla roślin o sporych rozmiarach atak bez kwietników ani rusz. Do mnie trafi część tego co jest w kubeczkach sprzedawane.
Maribat powiem tak po cichu, że Iza ma troszkę roślinek posianych które ślicznie kiełkują i rosną.
Zresztą jak w końcu założy swój wątek to sama się nimi pochwali.
nyskadu Też czeka na nie niecierpliwie chociaż grudniki to ulubieńcy raczej mojego M.
Anetkomiło mi Ciebie powitać u siebie i wpadaj jak często tylko dasz radę.
HenrykuKasandra,
Arletkotrzymam kciuki za powodzenie. A siostrę bardzo chętnie goszczę u siebie.
Beatko Ja tylko dodam, że hibiskus o którym pisałyśmy spodobał się właśnie Izie i to w jej imieniu prosiłam o szczepki.
Elu tak jak Iza pisała ma aż jeden parapet za to w pokojach duże, szklane drzwi tarasowe a więc raj dla roślin o sporych rozmiarach atak bez kwietników ani rusz. Do mnie trafi część tego co jest w kubeczkach sprzedawane.
Maribat powiem tak po cichu, że Iza ma troszkę roślinek posianych które ślicznie kiełkują i rosną.
nyskadu Też czeka na nie niecierpliwie chociaż grudniki to ulubieńcy raczej mojego M.
Anetkomiło mi Ciebie powitać u siebie i wpadaj jak często tylko dasz radę.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
Re: moje początki cz. 2
witajcie Renatko i Izo
Gratuluję pączków na grudniczku. Oj narzekasz, że tak późno Ci będzie kwitł, a on i tak wcześniej zakwitnie, bo to nie grudnik tylko wielkanocnik
(bo grudnik ma takie ząbki po bokach liści), ale i tak czekam na kwiatki i cieszę się, że będzie Ci kwitł. Mój wielkanocnik nie ma nawet pączków ;:96
Pozdrawiam Cię serdecznie Jola
- nuta23
- 1000p

- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: moje początki cz. 2
Jolu
mimo braku wyraźnych ząbków to jest grudnik, po prostu taka jego uroda.
Do wilkanocy jeszcze sporo czasu więc i Ty doczekasz się kwiatuszków u siebie.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: moje początki cz. 2
Jak zobaczyłam ten avatarek to się wystraszyłam
A tak swoją drogą to bardzo ładny i twarzowy
- nuta23
- 1000p

- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: moje początki cz. 2
Arletko groźnie wygląda tylko na zdjęciu w rzeczywistości to świetna kobitka.
U grudnika wypatrzyłam dużo maleńkich pączusiów więc szykuje się całkiem obfite kwitnienie

U grudnika wypatrzyłam dużo maleńkich pączusiów więc szykuje się całkiem obfite kwitnienie
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: moje początki cz. 2
Uffff to mi ulżyło a już widziałam policję przed moimi drzwiami i pożyczone listki się pytali
dla Twojego grudnika 
- nuta23
- 1000p

- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: moje początki cz. 2
Przecież sama napisałaś, że go zwrócisz 
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
-
Krystyna.F
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: moje początki cz. 2
Witaj.
Co u twoich badylków? I u Ciebie?
- nuta23
- 1000p

- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: moje początki cz. 2
W poniedziałek zaczynamy wielki remont ale łazienki chyba nie zdążymy już zrobić i zostanie po staremu czyli nieciekawie.
Co u roślinek? Po podlaniu czystym Biohumusem część z tych co uparcie stały ruszyła. Fiołek NN produkuje tyle liści, że w środek rozetki palca nie wciśniesz.
H. Ausktalis Keysi ( czy kiedyś nauczę się jej pisowni bez podglądania ściągi?) po zasuszeniu stożka wzrostu puściła ich 3 ale 2 z nich jeszcze nie fotogeniczne.
Grudniczek produkuje pączki.
Fiołkowe maluszki rosną i pokazują się nowe niunie.
Fotki muszę dopiero zrobić.
Co u roślinek? Po podlaniu czystym Biohumusem część z tych co uparcie stały ruszyła. Fiołek NN produkuje tyle liści, że w środek rozetki palca nie wciśniesz.
H. Ausktalis Keysi ( czy kiedyś nauczę się jej pisowni bez podglądania ściągi?) po zasuszeniu stożka wzrostu puściła ich 3 ale 2 z nich jeszcze nie fotogeniczne.
Grudniczek produkuje pączki.
Fiołkowe maluszki rosną i pokazują się nowe niunie.
Fotki muszę dopiero zrobić.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: moje początki cz. 2
Reniu to naprawdę u Ciebie ruszyło 
Re: moje początki cz. 2
Można by powiedzieć z kopyta 
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: moje początki cz. 2
Ja też czasami swoim zielonym daję takiego "kopa" z czystego biohumusu.
Świetna mobilizacja, szczególnie dla niektórych leniwców
Niestety na skrzydłokwiat np. nie podziałało
Cieszę się, że Twoje zielone złapały wiatr w liście i pędzą do przodu. Już czekam na foteczki
Aha, Twoja siostra całkiem sympatyczna babka.
Super avatarek 
Świetna mobilizacja, szczególnie dla niektórych leniwców
Cieszę się, że Twoje zielone złapały wiatr w liście i pędzą do przodu. Już czekam na foteczki
Aha, Twoja siostra całkiem sympatyczna babka.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe



