Znowu cudowne róże. Zapewne jeszcze długo będą cieszyć nasze oczy bo nic nie
wskazuje aby przyszło ochłodzenie

Izuś to już takie pojedyncze kwiaty,które ku mojej uciesze rozwijają się.Przy tej ciepłej aurze zakwitł taki oto duecik:chatte pisze:Aniu, Ty szczęściaro! Jeszcze tyle kwitnących róż! U mnie już tylko kilka pączków, ale kwiatów z nich nie będzie![]()
Sir Lancelot modelowy czy nie, nadal śliczny

Agnes masz rację.Nawet dzisiaj zrobiłam zdjęcia ,bo rozwinęły się pąki niektórych królewien.Clair ma jeszcze sporo pąkow ale też pokazała taki kwiat:AGNESS pisze:Aniu wciąz utwierdzam się w przekonaniu, że różyce to siłaczki, pokonują zimno, przymrozki, wiatry i nadal zdobią ogródki, mimo, że poza nimi niewiele już kwiatuszków, no chyba, że późnojesienne marcinki lub chryzantemy



Eluś trochę by się znalazło jak Westerladn,Bonita Renaissance,Chippendale,Aphrodite-hybryd tea.....Elizabetka pisze:Aneczko a jaką masz różę herbacianą.

Krysiu dzięki tej pogodzie to i humory lepsze i samopoczucie.goryczka143 pisze:ANIU
Znowu cudowne róże. Zapewne jeszcze długo będą cieszyć nasze oczy bo nic nie
wskazuje aby przyszło ochłodzenie

Witaje-genia pisze:Aniu śliczne róże i goździki , ale goździk brodaty Kasi , u nas mówią na nie cegiełki , śliczne .
Genia









