Skromny początek Eweli

[agata06]

Cymbidium cudne jak rozkwitnie w pełni pewnie będzie jeszcze piękniejsze Dzis takie jedno prawie przykleiło mi się do ręki ale byłam twarda i nie kupiłam go bo bałam się że nie poradzę sobie w uprawie tego gatunku

[demonia]

Przepiękne jest, takie delikatne. A to jest Cymbidium pełnowymiarowe czy miniaturowe?

Raczej miniaturowe, bo obok tych stały z o wiele większymi kwiatami, ale to tylko moje podejrzenie chociaż dość duże jest ogólnie (całościowo).. nie wiem jak wygląda miniaturowe, ale tamte co stały obok były o wiele większe i miały większe kwiaty

[demonia]

Ja i Cymbidium dziękujemy wszystkim za słowa uznania

[demonia]

Cymbidium cudne jak rozkwitnie w pełni pewnie będzie jeszcze piękniejsze Dzis takie jedno prawie przykleiło mi się do ręki ale byłam twarda i nie kupiłam go bo bałam się że nie poradzę sobie w uprawie tego gatunku

Ja tez się boję, ze mogę nie dać rady, ale do odważnych świat należy... trzeba było nie odklejać od ręki byśmy się potem na wiosnę powymieniały kolorami, o ile by przeżyły do tego czasu jestem optymistką, jestem optymistką i tak sobie będę powtarzać

[Storczykowa]

Przepiękne jest, takie delikatne. A to jest Cymbidium pełnowymiarowe czy miniaturowe?

Raczej miniaturowe, bo obok tych stały z o wiele większymi kwiatami, ale to tylko moje podejrzenie chociaż dość duże jest ogólnie (całościowo).. nie wiem jak wygląda miniaturowe, ale tamte co stały obok były o wiele większe i miały większe kwiaty

To pewnie jest z tych mniejszych, bo są Cymbidia takie całkiem duże i takie mniejsze. Ja tez mam te mniejsze, wszystkie są zielone.

[Mala_MI]

Przepiękne to Cymbidium. Mam bordowe, ale niestety nie udało mi się go jeszcze doprowadzić do kwitnienia

[demonia]

To też śliczne..widziałam tez zielone one w ogóle we wszystkich kolorach pięknie się prezentują

[demonia]

Przepiękne to Cymbidium. Mam bordowe, ale niestety nie udało mi się go jeszcze doprowadzić do kwitnienia

A długo je masz?? Bo ja się boję, że u mnie bedzie potem podobny problem

[justus27]

Demonia- pisałam na pw i tu się powtórzę ;) Im więcej na Twoje patrzę, tym bardziej mi się podoba

Hmm...a co do doprowadzenia do kwitnienia się nie wypowiadam. Moje cymbidium jest u mnie dopiero 10 m-cy
Fajnie, że jest z tych mniejszych, zawsze to mniej miejsca zajmie.
A Ty Kobietko, Bądź spokojna, cymbidium jest łatwe w hodowli. Najlepiej rośnie, jak się czasami o nim zapomni ;)
Ja, moje, dziś, pierwszy raz od około 20 sierpnia <po 10 tygodniach suszy, jedynie delikatnie podlewałam dwa razy we wrześniu>namoczyłam, 5 minut w wiadzerku z wodą. Stałam nad nim z zegarkiem w ręce

[demonia]

justus27 - ja dopiero jestem na etapie dochodzenia do tego jak je podlewać.Podlałam raz dla swojego własnego spokoju, bo widziałam, że miało sucho, a teraz w takim razie mam zapomnieć o podlewaniu, tak? Nawet jak kwitnie to nie potrzebuje częstszego podlewania? Miałam zamiar kąpać je raz na tydzień, ale nie wiem czy to nie za często w takim razie

[justus27]

Demonia- Twoje cymbidium już jest po okresie spoczynku Podlewałabym normalnie, jak falki. Czyli, jak przeschnie. Może to być u Ciebie raz na tydzień

[demonia]

Aha, czyli dobrze myślałam dziękuję za podpowiedź

[justus27]

Nie ma za co ;) Muszę dbać o przyszłe "moje" cymbidium

[demonia]

świetne podejście

[demonia]

Nie będę sknerą .. podzielę się widokiem


(a z okazji dzisiejszej daty, dedykuję kochanej Mamie...)