Ogródeczek An-ki cz.3

[Alionuszka]

Aniu, ta róża z poprzedniej strony wygląda jakbyś ją w cukrze utytłała... ślicznie wygląda.
I znowu róże ???????? wiem... wykopiesz coś...

Tak ...chyba tuję ,bo trawnika ruszać nie można
Wkopałaś różyce?Bo ja tak.. Byliny jeszcze w donicach...

[Tosia1]

[an-ka]

A Ty Neluś się śmiej
Pewnie,że wykopałam-po pierwsze jakąś marketową różę -zołzę,która nie zakwitła a urosła.Po wykopaniu korzonek miała mizerny,bez bocznych przyrostów.Poszła na hasiok.
Wycięłam część jakiegoś płożącego iglaczka-i już było miejsce.Poprzesadzałam miniaturki i znowu zrob iło się miejsce.

Gabi jak czytałaś to skojarzenie miałam identyczne.Dzięki mistrzu za pochwałę.

Eluś-do zjedzenia-palce lizać

Asiu-dostałam ją jako gratis przy zakupach.Od razu gębusia mi się uśmiechnęła na samą myśl,że Cię przeskoczyłam żurawkowo i to o 100%

Agnes-jak widzisz już są 2 szt. Coraz bardziej mnie bierze na te skromne a piękne roślinki.A jeszcze jak do Ciebie wejdę to już chcica jest wielka.

[an-ka]

Grażynko od Jurka mam tylko 1 różę i miejsce na nią czeka-to piękna i pachnąca Chartreuse de Parma.

Tosiu witaj.Też Ci ślę buziaki.
Na dobranoc coś energetycznego-ostatni kwiat Westerlanda



I herbaciana ,malutkie kwiatuszki ale jakie piękne



Podobny do Zorby.

[liska]

An-ka a to niebieskie pod żurawką to co?
Bo mnie intryguje

trzymam kciuki za cinderellle moze sie uda

[kasik 69]

Piękna fota westerlandki ,muszę kupić na wiosnę,żurawki też.Wczoraj grabiąc tu i tam wymyśliłam już miejsce dla żurawek,a co to to zielone przed żurawkami?

[an-ka]

Kasiu,Lisko-to właśnie mój ażurowy chodniczek-niestety plastikowy ale nie razi w ogródku.
Wszystkie obrzeża z drewna jak i kleksy pod stopy niestety zgniły pomimo zabezpieczenia.No to teraz jest plastik.
Izo mam nadzieję,że zakwitnie kopciuszek.
Kasiu też już myślisz o żurawkach?Ach,jak to się udziela.

Sir Lancelot-ten kwiatek to już zupełnie niepodobny do tego modelowego. URL=http://img844.imageshack.us/i/pict0161g.jpg/][/URL]

[kasik 69]

Myślę, myślę i to bardzo intensywnie,tylko kaski brak

[an-ka]

Kasiu nic tylko sponsora poszukać

A poważnie- to naprawdę bardzo dużo kasy idzie na rośliny,nie mówiąc już o witaminkach ,ziemi,środkach ochrony roślin.
Kasiu

-- 31 10 10 10:26:24 --

[kasik 69]

Oj przydałby się taki sponsor ,a może lepiej nie-bo trzeba by ogród powiększać,gdyby się miało wszystko co się chce
A różyczki znowu piękne

[kasik 69]

A i gożdzik piękny,też mam do nich słabość,ale nie chcą u mnie rosnąć,jedynie kawalerskie

[an-ka]

Kasiu ale jakie pole tych kawalerskich.
Osobiście baaaardzo je lubię.

[chatte]

Aniu, Ty szczęściaro! Jeszcze tyle kwitnących róż! U mnie juz tylko kilka pączków, ale kwiatów z nich nie będzie
Sir Lancelot modelowy czy nie, nadal śliczny

[AGNESS]

Aniu wciąz utwierdzam się w przekonaniu, że różyce to siłaczki, pokonują zimno, przymrozki, wiatry i nadal zdobią ogródki, mimo, że poza nimi niewiele już kwiatuszków, no chyba, że późnojesienne marcinki lub chryzantemy

[Elizabetka]

Aneczko a jaką masz różę herbacianą.