Krysiu, twoje różyczki pięknie kwitną
Ogródek KaRo cz.6
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek KaRo cz.6
Jam mam Berberysa Tunberga 'Golden Ring'. Powinien wyrosnąć z niego dość spory krzaczek. Zastanawiałam się nad czymś bardzo niskim, okrywowym ale chyba jednak wybiorę ściółkę. A co do towarzystwa, to róże, róże, róże...
Krysiu, twoje różyczki pięknie kwitną
Krysiu, twoje różyczki pięknie kwitną
-
minismok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
Zakwitła!
Krysiu zauważyłam ze WaścPani rózyce maja wyjatkowo sztywne główki jak na schyłkową porę.Moje już sie zwiesiły
Hortensje okryte!
cmokasy z gór
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Re: Ogródek KaRo cz.6
Krysiu dziwisz sie różnicy temperatur u Ciebie i Igora..
Dzis wracam z pracy do domu i dzwonie do koleżanki (13 km) zapytać czy w jej szkółce sa już róże kopane.. bo bym pojechała.. a ona mówi.. po co Ci teraz róże.. przeciez leje..
Patrze przez okno.. słoneczko świeci ..
pojechalam .. nie zdążyłam.. szkółka do 17
na ulicach kałuże.. no lało..
piękne różyczki
ale widać.. że to juz jesienne widoki..
Dzis wracam z pracy do domu i dzwonie do koleżanki (13 km) zapytać czy w jej szkółce sa już róże kopane.. bo bym pojechała.. a ona mówi.. po co Ci teraz róże.. przeciez leje..
Patrze przez okno.. słoneczko świeci ..
pojechalam .. nie zdążyłam.. szkółka do 17
na ulicach kałuże.. no lało..
piękne różyczki
ale widać.. że to juz jesienne widoki..
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22083
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
No tak camellio - róże,róże,róże - rozumiem
Smoczynko - ja myślę,że to warunki uprawy trzymają moje krzewy tak długo na baczność.
Mój ogród jest ciepły,bo zarośnięty i krzewy są zewsząd otoczone iglastymi lub liściastymi osłonami stąd trzymają się tad długo aż do czasu faktycznych mrozów.
Nie jeden raz pokazywałam już na forum kwitnące róże pokryte śniegiem,pewnie w tym roku będzie podobnie.
lisko tak,masz rację z ta pogodą,zaobserwowałam nawet w moim ogrodzie już kiedyś,że mam miejsca drastycznie bardziej wrażliwe na chłody i mniej...
Podczas pierwszych jesiennych przymrozków ,mam jak na dłoni wytyczony tor jakim przemieścił się on przez ogródek.....zmrożone rośliny pokazują te różnice temperatur .
Cóż dopiero większe odległości...
Ale ja myślałam o tym ,że jeszcze jest zdecydowanie za wcześnie na mróz niszczący już rośliny,
róże nie są tak wrażliwe jak np.jednoroczne kwiatki,które i u mnie już zamieniły się w łęty.
Róże nie padają od pierwszych jesiennych przymrozków,przynajmniej u mnie

Miłego dnia życzę Wszystkim

Smoczynko - ja myślę,że to warunki uprawy trzymają moje krzewy tak długo na baczność.
Mój ogród jest ciepły,bo zarośnięty i krzewy są zewsząd otoczone iglastymi lub liściastymi osłonami stąd trzymają się tad długo aż do czasu faktycznych mrozów.
Nie jeden raz pokazywałam już na forum kwitnące róże pokryte śniegiem,pewnie w tym roku będzie podobnie.
lisko tak,masz rację z ta pogodą,zaobserwowałam nawet w moim ogrodzie już kiedyś,że mam miejsca drastycznie bardziej wrażliwe na chłody i mniej...
Podczas pierwszych jesiennych przymrozków ,mam jak na dłoni wytyczony tor jakim przemieścił się on przez ogródek.....zmrożone rośliny pokazują te różnice temperatur .
Cóż dopiero większe odległości...
Ale ja myślałam o tym ,że jeszcze jest zdecydowanie za wcześnie na mróz niszczący już rośliny,
róże nie są tak wrażliwe jak np.jednoroczne kwiatki,które i u mnie już zamieniły się w łęty.
Róże nie padają od pierwszych jesiennych przymrozków,przynajmniej u mnie

Miłego dnia życzę Wszystkim

- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogródek KaRo cz.6
Witaj Karo
Zaglądam do Twojego wątku naprowadzona przez Genię
Kupiłam niedawno małą sadzonkę passiflory. Mam ją w donicy.
Niestety nie wiem jak ją zimować.... Jak duże mrozy znosi? U minie jeszcze ciągle temperatury w plusie.
Pozdrawiam
Zaglądam do Twojego wątku naprowadzona przez Genię
Kupiłam niedawno małą sadzonkę passiflory. Mam ją w donicy.
Niestety nie wiem jak ją zimować.... Jak duże mrozy znosi? U minie jeszcze ciągle temperatury w plusie.
Pozdrawiam
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek KaRo cz.6
Ależ pieknie kwitną Ci jeszcze róże
Kiedy u mnie będzie tyle kwiatów.
Kamelia faktycznie sliczna. Takiej jeszcze nie widziałam. Zazwyczaj bywają czerwone. Ta ma piękny delikatny kwiat.
Kiedy u mnie będzie tyle kwiatów.
Kamelia faktycznie sliczna. Takiej jeszcze nie widziałam. Zazwyczaj bywają czerwone. Ta ma piękny delikatny kwiat.
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22083
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
Witaj Aga
Ja mam męczennicę błękitną (Passiflora caerulea)
Z ubiegłorocznego doświadczenia wiem,że jest bardzo wytrzymała na wszelkie warunki zimowania ale tam gdzie jest b.chłodno.
Kiedy zabrałam ja do pomieszczenia w październiku - jak niemal wszystkie rośliny doniczkowe - zaczęła w zastraszającym tempie żółknąć i gubić liście.
To pewnie był dobry moment na jej uśpienie ale nie chciałam by straszyła mnie tak szybko...
Wyniosłam więc ją ponownie na balkon ale wstawiłam do styropianowej osłonki.
Stała tam do grudnia nie wykazując żadnych oznak przemarznięcia.
Tutajmożesz zobaczyć jak wyglądała na balkonie 23 listopada ...
Zimę spędziła na nieogrzewanej klatce schodowej,uprzednio mocno ją przycięłam,gdzie temperatura balansowała na granicy mrozu... zima była mroźna i długa.
Nie jest jakaś bardzo wrażliwa na zimno ,uważam,że temperatura ok.5 -8 *C jest dla niej doskonała.
Już w marcu wyniosłam ja ponownie na balkon a chyba pamiętasz,że wiosna nie należała do najcieplejszych....
Aktualnie nadal stoi na balkonie ,przed sekundą zrobiłam jej to zdjęcie

Ja mam męczennicę błękitną (Passiflora caerulea)
Z ubiegłorocznego doświadczenia wiem,że jest bardzo wytrzymała na wszelkie warunki zimowania ale tam gdzie jest b.chłodno.
Kiedy zabrałam ja do pomieszczenia w październiku - jak niemal wszystkie rośliny doniczkowe - zaczęła w zastraszającym tempie żółknąć i gubić liście.
To pewnie był dobry moment na jej uśpienie ale nie chciałam by straszyła mnie tak szybko...
Wyniosłam więc ją ponownie na balkon ale wstawiłam do styropianowej osłonki.
Stała tam do grudnia nie wykazując żadnych oznak przemarznięcia.
Tutajmożesz zobaczyć jak wyglądała na balkonie 23 listopada ...
Zimę spędziła na nieogrzewanej klatce schodowej,uprzednio mocno ją przycięłam,gdzie temperatura balansowała na granicy mrozu... zima była mroźna i długa.
Nie jest jakaś bardzo wrażliwa na zimno ,uważam,że temperatura ok.5 -8 *C jest dla niej doskonała.
Już w marcu wyniosłam ja ponownie na balkon a chyba pamiętasz,że wiosna nie należała do najcieplejszych....
Aktualnie nadal stoi na balkonie ,przed sekundą zrobiłam jej to zdjęcie

- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22083
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
A róże w moim ogrodzie.... nadal kwitną,choć to zapewne już koniec sezonu.
Absolutnym hitem jest obecnie 'Nostalgia"
Bosko wręcz dopasowała się do jesiennego nastroju ogrodu...

który,za sprawą krzewów jest bardzo kolorowy....





Absolutnym hitem jest obecnie 'Nostalgia"
Bosko wręcz dopasowała się do jesiennego nastroju ogrodu...
który,za sprawą krzewów jest bardzo kolorowy....
-
obserwator
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 959
- Od: 20 wrz 2010, o 07:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek KaRo cz.6
Krysiu piękną masz tą passiflorę.Chyba sobie kupię na wiosnę taką.Okaz niesamowity.Zawsze myślałam że passiflory są typowo domowymi kwiatami.Teraz wiem dlaczego mojej koleżance zmarniała.................Podglądam czy kamelia dalsze pączusie rozwinęła.Pozdrawiam Iwona
-
Grzegorz B
Re: Ogródek KaRo cz.6
Krysiu, 'Nostalgia' faktycznie pięknie wygląda i znakomicie się dopasowała do jesiennego nastroju. Ja dziś trochę porobiłem przy różach, już mam ich dość bo takie biedne, że brak słów ;/ Ogród pięknie się przebarwił z wielką przyjemnością spoglądam na te kompozycje

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek KaRo cz.6
Rozchodniki, berberysy, róże to władcy jesiennego ogrodu. Trzeba przyznać, że mimo wszystko żadna pora roku nie jest tak kolorowa jak jesień.
- markussch01
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 917
- Od: 7 lis 2007, o 22:40
- Lokalizacja: Düsseldorf
Re: Ogródek KaRo cz.6
tez staram sie ocieplic ogrod,problemem jest zakaz sadzenia iglakowMój ogród jest ciepły,bo zarośnięty i krzewy są zewsząd otoczone iglastymi lub liściastymi osłonami stąd trzymają się tad długo aż do czasu faktycznych mrozów.
cos tam przemycilem ale tylko miniaturki,musze cos wymyslic na naturalna oslone kamelii
w cieplym ogrodzie czas sie zatrzymuje co widac na fotografiach
pieknista jesien w Twoim ogrodzie...ach te Krolowe Kwiatow cudne o kazdej porze roku
Pozdrawiam Markus
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5115
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
A cóż to za płonący berbrys?
Latem też tak płonie?
Latem też tak płonie?
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek KaRo cz.6
czy jest jakaś odmiana którą można sadzić na niewysokiej skarpie ?
kolorowa u ciebie jesień
słyszałam
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga

