
Zaproszenie do naszego ogrodu
-
- 100p
- Posty: 134
- Od: 16 paź 2010, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce, świętokrzyskie
Re: Zaproszenie do naszego ogrodu
o ja cię... wow! Wpadłem tu do Ciebie i wyjść nie mogę! Ty masz istny park, raj
Kolejny ogród, który będzie moją inspiracją... kurcze jeszcze trochę a nic nie zrobie tylko będę siedział na forum! Ale odjazd, super.

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Zaproszenie do naszego ogrodu
Elżbieto ogród jesienią nie mniej atrakcyjny niż latem ,cały czas jestem pod wielkim urokiem .
Genia
Genia

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Zaproszenie do naszego ogrodu
Elżbietko, widzisz
, od początku powtarzam, że Twój ogród to raj
Wciąż jestem pod jego urokiem, każdy zakątek jest wart tego, żeby się zatrzymać i podziwiać, podziwiać...


Wciąż jestem pod jego urokiem, każdy zakątek jest wart tego, żeby się zatrzymać i podziwiać, podziwiać...

- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Zaproszenie do naszego ogrodu



- riane
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 920
- Od: 24 lut 2008, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
Re: Zaproszenie do naszego ogrodu
Elu, widziałam na twoich zdjęciach, że robinia Friesia ma takie pomarszczone zasuszone listki. Moja zrobiła dokładnie to samo. Czy powinnam się martwić czy to normalne o tej porze roku?
Agata
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1178
- Od: 24 lis 2009, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zaproszenie do naszego ogrodu
Witam wszystkich gości
i dziękuję za miłe słowa.
Jestem mocno zapracowana.
Liście gęsto sypią, grabie i grabie i końca nie widać.
Usuwam ściółkę wszędzie gdzie tylko jest,
by gryzonie nie miały możliwości pozostania u mnie na zimę.
Agatko odpowiadam na Twoje pytanie
Taki stan liści u robinii nie jest normalny o tej porze roku.
To wina przedwczesnych przymrozków, u mnie było -4 stopnie.
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=672
W podanym linku przeczytałam takie zdanie
Do prawidłowego rozwoju
"robinia wymaga długiego okresu wegetacji i łagodnej długiej jesieni bez wczesnych przymrozków.
Najlepsze warunki dla uprawy tego gatunku istnieją na obszarach uprawy winorośli.
Robinia udaje się także w areale zasięgu występowania dębu bezszypułkowego
(Quercus petraea), ale lokalnie narażona jest wtedy na uszkodzenia mrozowe"
Mam nadzieję, że Twojej robinii nic nie będzie.
Pozdrawiam, Elżbieta

i dziękuję za miłe słowa.
Jestem mocno zapracowana.
Liście gęsto sypią, grabie i grabie i końca nie widać.
Usuwam ściółkę wszędzie gdzie tylko jest,
by gryzonie nie miały możliwości pozostania u mnie na zimę.
Agatko odpowiadam na Twoje pytanie
Taki stan liści u robinii nie jest normalny o tej porze roku.
To wina przedwczesnych przymrozków, u mnie było -4 stopnie.
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=672
W podanym linku przeczytałam takie zdanie
Do prawidłowego rozwoju
"robinia wymaga długiego okresu wegetacji i łagodnej długiej jesieni bez wczesnych przymrozków.
Najlepsze warunki dla uprawy tego gatunku istnieją na obszarach uprawy winorośli.
Robinia udaje się także w areale zasięgu występowania dębu bezszypułkowego
(Quercus petraea), ale lokalnie narażona jest wtedy na uszkodzenia mrozowe"
Mam nadzieję, że Twojej robinii nic nie będzie.
Pozdrawiam, Elżbieta

- biedronka171
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 9 mar 2008, o 06:56
- Lokalizacja: Winnipeg,Kanada
Re: Zaproszenie do naszego ogrodu
Witaj Elu
Zauroczyl mnie Twoj ogrod, jestem w trakcie jego zwiedzania
nie moge sie napatrzyc, tak super wszystko dobrane i cala roznorodnosc roslin juz bardzo dobrze rozwinietych
będę tu z checia zagladac
pozdrawiam
Zauroczyl mnie Twoj ogrod, jestem w trakcie jego zwiedzania
nie moge sie napatrzyc, tak super wszystko dobrane i cala roznorodnosc roslin juz bardzo dobrze rozwinietych
będę tu z checia zagladac


pozdrawiam
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Zaproszenie do naszego ogrodu
też pospacerowałam po twoim ogrodzie ,jest duży i masz sporo pracy z nim ale już dużo rabatek jest zapełnionych i zielsko nie ma gdzie rosnąć , piękne duże kępy krzewów i kwiatów ,, z niecierpliwością czekam na taki ogród u siebie , jakoś u mnie wszystko rośnie pomalutku ..
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Zaproszenie do naszego ogrodu
Eluś, dziękuję za tyle pochwał, zawstydzasz mnie
bo daleko mi do takiego cudnego efektu jak u Ciebie, ale cieszy mnie bardzo
że Ci się podoba
Jesienny klimat w Twoim ogrodzie podkreśla jeszcze bardziej jego urok
Gorące uściski

że Ci się podoba

Jesienny klimat w Twoim ogrodzie podkreśla jeszcze bardziej jego urok

Gorące uściski

Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16299
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Zaproszenie do naszego ogrodu
A czy możesz zdradzić, w którym miejscu centrum Polski mieszkasz? Pytam, bo u mnie jeszcze nie było takich przymrozków!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1178
- Od: 24 lis 2009, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zaproszenie do naszego ogrodu
Witam wszystkich gości
Biedroneczkę nowego gościa - miło mi.
Janeczko jeszcze rok może dwa i będziesz biegała z sekatorem,żeby zrobić nowym roślinkom miejsca
Wiesiu odwiedzam Ciebie często bo Twój wątek jest bardzo ciekawy a ogródeczek przepiękny.
Wandziu - w mieście Łodzi były takie przymrozki
Dzisiaj był pracowity dzień
rozebraliśmy pergolę

Jej zadaniem było zamaskować budynek garażowy. (jest po lewej stronie ) Po kilku latach rozrosły się krzewy: skyroket, złoty cis pospolity ,berberys i to one przejęły funkcje pergoli.
Pergola powędruje przed wjazd na posesję. Wypełni zatoczkę i powiększy mój ogród o tą przestrzeń.
Mur pokrywa hortensja pnąca, jeszcze rok a może dwa i wejdzie na pergolę.
Biedroneczkę nowego gościa - miło mi.

Janeczko jeszcze rok może dwa i będziesz biegała z sekatorem,żeby zrobić nowym roślinkom miejsca


Wiesiu odwiedzam Ciebie często bo Twój wątek jest bardzo ciekawy a ogródeczek przepiękny.

Wandziu - w mieście Łodzi były takie przymrozki


Dzisiaj był pracowity dzień
rozebraliśmy pergolę

Jej zadaniem było zamaskować budynek garażowy. (jest po lewej stronie ) Po kilku latach rozrosły się krzewy: skyroket, złoty cis pospolity ,berberys i to one przejęły funkcje pergoli.
Pergola powędruje przed wjazd na posesję. Wypełni zatoczkę i powiększy mój ogród o tą przestrzeń.
Mur pokrywa hortensja pnąca, jeszcze rok a może dwa i wejdzie na pergolę.
Re: Zaproszenie do naszego ogrodu
Elu-moja inspiratorko
ale masz pomysły-rozebrałaś pergole?Przecież to uroczy zakątek -choć nie wątpię w Twój zamierzony cel iż będzie jeszcze ciekawiej. Ciągle myślę jak tu skubnąć od Ciebie tej tajemniczości do mojego ogrodu.Pozdrawiam Aga.

- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Zaproszenie do naszego ogrodu
garaż zamaskujesz ale już nie będzie takiego pięknego przejścia z jednej części ogrodu do drugiej ...
Re: Zaproszenie do naszego ogrodu
Elu, Twój ogród jesienią też zachwyca całą paletą barw. Ile kwiatów wciąż jeszcze kwitnie. Zakątek z pergolą był cudowny. Ciekawe jak teraz będzie wyglądał po zmianach.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Lata wcześniejsze