Henryk - moje kaktusy i sukulenty

[hen_s]

Daga, Gosia, Wiola, Aga, Arletko DZIĘKUJĘ

Na wątku kaktusowym zielone się najbardziej podoba. Ciekawym dlaczego...

Jeśli chodzi o hoje to kilka lat i urosną.
Gorzej z haworcjami bo te rosną kilkanaście/kilkadzesiąt lat i wciąż są niewielkie. No i te najładniejsze i najbardziej rzadkie nie dają odrostów. Dlatego właśnie są takie rzadkie.
Tak, że w zasadzie to tylko pojednyncze rośliny posiadam. Nie tylko oczywiście ale najwięcej właśnie takich.
Akurat H. limifolia się krzewi. Ta varieta mniej, na razie bo to w sumie młoda roślina to wcale. Ale ładna jest, przyznaję.

[arlet3]

Henryku piękne są te Twoje okazy i właśnie dlatego że takie rzadkie i małe to można mieć ich więcej chyba Nie wiem jak Ty ale ja mam ograniczoną ilość miejsca i bardzo lubię małe roślinki lub takie o małych listkach aby było ich jak najwięcej

[Agnezja]

Heńku, dzięki wielkie za to niesamowite przedstawienie, Ty masz naprawdę rzadkie odmiany haworcji, nawet ta 'dziwna' cymbiformis wygląda obłędnie, z kolei na springbokvlakensis zachorowałam w mgnieniu oka. Widać też, że większość już kwitła. Wszystkich 'haworcjomaniaków' pytam, więc i Ciebie też, zauważyłeś u którejś może jakieś znaczne różnice w kwiatach?
Pozdrawiam serdecznie.

[Delete]

Ładne te haworsje, szczególnie reinwardtii i cymbiformis. Ja na razie mam jedną. W kwiaciarni widziałem całą, dużą kępę podobnych do tej pierwszej za śmiesznie niską cenę. Jak nikt jej nie kupi to chyba się skuszę. ;)

[hen_s]

na springbokvlakensis zachorowałam w mgnieniu oka. Widać też, że większość już kwitła. Wszystkich 'haworcjomaniaków' pytam, więc i Ciebie też, zauważyłeś u którejś może jakieś znaczne różnice w kwiatach

Akurat ta rzadka i droga.
Wszystkie cymbiformis etc bardzo rozpowszechnione. I krzewią się - przez to są tanie.

Kwiat haworcji mało reprezentacyjny. Malutki i w zasadzie do siebie podobny.
Najładniejszy chyba u H. herbacea ale też bez rewelacji.

[x-ja]

Przyszłam się przywitać i jestem mile zaskoczona , trafiłam na kolejne rarytaski w dodatku urocze rarytaski

Pozdrawiam

[Agnezja]

na springbokvlakensis zachorowałam w mgnieniu oka. Widać też, że większość już kwitła. Wszystkich 'haworcjomaniaków' pytam, więc i Ciebie też, zauważyłeś u którejś może jakieś znaczne różnice w kwiatach

Akurat ta rzadka i droga.
Wszystkie cymbiformis etc bardzo rozpowszechnione. I krzewią się - przez to są tanie.

Kwiat haworcji mało reprezentacyjny. Malutki i w zasadzie do siebie podobny.
Najładniejszy chyba u H. herbacea ale też bez rewelacji.

A czy u np. u H.herbacea zauważyłeś jakąś nieznaczną różnicę w odcieniu 'tej bieli' , kwiatków, np. w stronę żółtego, czy czerwonego? Sorry, że tak drążę temat, ale bardzo mnie to ciekawi, u mnie kwitła tylko jedna, ale wiem, że kwiecie u wszystkich podobne.

[hen_s]

U H. herbacea przebarwienia są. I to te o których piszesz tzn. leciutko w żółto-zielono i różowawo.
I są przeważnie znacznie większe te kwiatki.

A temat jak ciekawy - pytaj. Po to wstawiłem fotki.

[Agnezja]

Nie mogę się doczekać kwitnień pozostałych swoich, żeby dokładnie przyjrzeć się szczegółom i różnicom. Te mocne podobieństwo kwiatów wydaje mi się dziwnie intrygujące.

Na pewno będę częstym gościem w Twoim wątku hen, fajne masz rośliny.

[trzynastka]

Henryku obejrzałam fotki i mimo braku czasu bo mały już mnie woła muszę napisać że te pokazane rośliny są naprawdę wyjątkowe, jaka różnorodność i barwach i kształcie super miłego nowego tygodnia życzę

[hen_s]

No to jeszcze kilka - dla urozmaicenia
O innych kształtach i wyglądzie.

Haworthia cooperi v. dielsiana fa. joeyae GM316

Haworthia emelyae v. emelyae GM259

Haworthia floribunda

Haworthia mirabilis v. calcarea, De Hoop

Haworthia truncata v. truncata, Vanwykskraal

Haworthia venosa ssp. tessellata, Smorenskadu Farm


Miłego oglądania.

[Delete]

Pierwsza wymiata. Super.

[nyskadu]

Auuuuuuuuu i nie dają odrostów

[eba]

Przepiękne haworthie. I zakochałam się w ceropegii, jest ogromna - uwielbiam ich latarenki .
Jeśli pozwolisz, ja też będę tu częstym gościem.

[anik]

witaj Henryku. Nie wiem co mam powiedzieć. Zatkało mnie na widok takiej ilości zielonych i takich gatunków, o których szczerze powiem w zyciu nie słyszałam. Piękne są.