Moja kolekcja kaktusów i sukulentów cz. 2 - Artur89

[hen_s]

Tomek pisze o hybrydach (echinopsisa i epiphyllum) jako "wątku pobocznym". Prawda ale nie całkowita. Oczywiście czystość gatunku najważniejsza. Ale ozdoby w kolekcji też pożądane. Jeśli chodzi o ich kwiaty to są rewelacyjne! Widziałem w necie kolekcje oparte na tych roślinach - piękne.

Siejcie chłopaki i kupujcie - sam jestem zainteresowany kilkoma sztukami echnopsis hybr. (byle nie żółtymi) to się kiedyś dogadamy.

[Artur89]

Klamka zapadła i siewy hybryd już zaplanowane oraz nowe sztuki z eBay Jakkolwiek pobocznym tematem by one nie były, u mnie sa zawsze mile widziane A i coraz szersze przedstawicielstwo posiadam z lubianych rodzai kaktusów.
Rzecz jasna najpierw nasiona od S. Fischera To jak na razie mój priorytet.

[hen_s]

Jeśli coś będziesz miał na wymianę tzn. jakieś echinopsis hybr. to napisz mi o tym.
Wiosną możem zrobić "machniom"

Pozdrawiam
Henryk

[Artur89]

Póki co, żadna hybryda nie ma odrostów także z nimi będzie problem bo będe się skłaniał żeby kwitły niż szły w odrosty ale zobaczymy w praniu jak to będzie Przy moich 5 sztukach nie ma co szaleć

[phantom]

Z tą "specjalizacją" i pobocznością hybryd to raczej tylko teoria z bardzo prostego powodu - nie każdy chce być profesjonalistą, skupiać się na jednym rodzaju i wiedzieć o nim wszystko. Spora część amatorów (mających np. góra 50 roślin) bardziej ceni efektywność kwiatów niż pełen profesjonalizm, systematykę, tworzenie baz itp.

[blabla]

Stąd też pisałem - profesjonalistów jest kilku, pasjonatów wielu. Każdy decyduje jaki poziom chce osiągnąć i jak mocno zaangażować w pasję.

[hen_s]

Tomek - jakbym to już gdzieś słyszał...

Tutaj inne Forum, bardziej "luźne".
Jak ludzie będą hodować to i do specjalizacji dojdą. Nic już i nic na siłę.

Pozdrawiam
Henryk

[Artur89]

Właśnie dostałe wiadomość, że przyszła paczka z roślinami. "Jakieś liście" Fotki wstawię w piątek

[Reposit-08]

a cóż to za liście?

[bartii9512]

Czyżby to te "liście" ode mnie?

[Artur89]

"Liście' jak to moja mama ujęła to Epiphyllum oxypelatum, które przyszło od Tomka wraz z siewkami.

[phantom]

Masz bardzo wyrozumiałych rodziców, ja mam mniejszą kolekcję niż Ty, a jeśli by któryś z rodziców zobaczył nowego chwasta musiałbym się nieźle tłumaczyć.

[Delete]

Masz bardzo wyrozumiałych rodziców, ja mam mniejszą kolekcję niż Ty, a jeśli by któryś z rodziców zobaczył nowego chwasta musiałbym się nieźle tłumaczyć.

Ja mam to samo. Opanowałem już niecne sposoby jak to przemycać. Chociaż jak zobaczą to i tak coś tam moja mama pojęczy, ale przestaje. Dziwne jak przyszła dostawa od Tomka to nic a nic się nie skapnęła jak na parapecie przybyło prawie 20 doniczek.

"Liście' jak to moja mama ujęła to Epiphyllum oxypelatum, które przyszło od Tomka wraz z siewkami.

Poluję na nie. Wiem, że Tomek ma, ale już nie miałem sumienia go męczyć. Wiosną może zapytam.

[phantom]

W drodze do mnie jest 10 hybryd (i poluję na jeszcze jedną, pierwszą jaką wiele lat temu zobaczyłem - 'Morgenzauber') i już kombinuję jakby to pochować.

[Artur89]

Masz bardzo wyrozumiałych rodziców, ja mam mniejszą kolekcję niż Ty, a jeśli by któryś z rodziców zobaczył nowego chwasta musiałbym się nieźle tłumaczyć.

Gdy sa na balkonie to nie zawadzają. Gorzej jak teraz walnąłem sobie na biurku kolosa (regał na zimowisko) to padło pytanie gdzie zamierzam odrabiać lekcje. Odpowiedź prosta - we Wrocławiu Teraz przez zimę będe często słuchał, że się 'mrożę z kaktusami', oczywiście wszystko w żartach.