Irga pomarszczona ( Cotoneaster bullata )

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22040
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Irga pomarszczona ( Cotoneaster bullata )

Post »

Przywędrowała nie wiem skąd....więc nie wiem o niej zbyt dużo.
Ale dzięki ludziom forum została zidentyfikowana.
Owoce na pierwszy rzut oka zarówno kolorem jak i fakturą przypominają owoce jarzębiny ;:14
.
Ponieważ był to jeden dość wysoki pęd,przycięłam by ewentualnie poprowadzić jak drzewko... :oops:
Obrazek
Obrazek
goni@k
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2316
Od: 18 wrz 2006, o 13:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
Kontakt:

Re: Przywędrowało nie wiem skąd...

Post »

Na moje oko to irga, podobna do Cotoneaster zabella .
goni@k
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2316
Od: 18 wrz 2006, o 13:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
Kontakt:

Re: Przywędrowało nie wiem skąd...

Post »

Krysiu, to fotki młodziutkiej zabelli, dla porównania.
Takie było moje pierwsze skojarzenie ale nie wiem czy prawidłowe :roll:

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22040
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Przywędrowało nie wiem skąd...

Post »

Faktycznie mój krzew przypomina pokrojem i wyglądem liści ten Twój Gosiu ale ...

Gosiu czy Twój krzew jest oznaczony,pochodzi z jakiejś konkretnej szkółki?

Może Adam lub Jarek lub jeszcze ktoś pomoże mi dojść do nazwy tego krzewu... :)
Przypomniałam sobie,że kiedyś Adam pomógł mi rozpoznać mój krzew jaki sprowadziłam sobie do ogródka była to
Aronia arbutifolia ,być może,że jest to właśnie ona lecz rozsiała się i rosnąc na wschodniej stronie domu,w kwaśnej ziemi jej owoce maja inny kolor- bardziej krwisty .
Tamte były bordowe,bez połysku,w środku suchy kremowy miąższ,kwaśno cierpkie w smaku...
Muszę przekroić teraz owoc ,sprawdzić jego środek...
Awatar użytkownika
adamza07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 10 mar 2007, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Jezierzycy k.Wołowa

Re: Przywędrowało nie wiem skąd...

Post »

Igra okazała (Cotoneaster splendens)
To bardziej przypuszczenie niż oznaczenie.

Cotoneaster zabelii istnieje , można ją obejrzeć w kolekcji rodzaju Cotoneaster - Ogród Botaniczny UAM w Poznaniu
"Człowiek żyje po to,aby kochać. Jeśli nie kocha - to nie żyje." Vinet
ogrody,kompozycje roślin
Janusz 61
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 602
Od: 26 lip 2009, o 19:22
Lokalizacja: Kraków

Re: Przywędrowało nie wiem skąd...

Post »

Myślę że może to być Cotoneaster bullata (C.zabebelli ma zaokrąglone końcówki liścia). Mogła wybić z podkładki irgi na pieńku lub ptaki przywlekły do ogrodu.
Pozdrawiam Janusz
goni@k
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2316
Od: 18 wrz 2006, o 13:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
Kontakt:

Re: Przywędrowało nie wiem skąd...

Post »

KaRo pisze: Gosiu czy Twój krzew jest oznaczony,pochodzi z jakiejś konkretnej szkółki?
Krysiu, tę irgę kupowałam u forumowiczki Gloriadei i faktycznie istnieje taka odmiana choc jest mało rozpowszechniona.
Myślę, że Janusz61 ma rację, bo Twój jest najbardziej podobny do irgi Bullata.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22040
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Przywędrowało nie wiem skąd...

Post »

Świetnie ,dzięki Wam za podpowiedzi .
Przejrzałam sieć (irgi) i Januszu Twoja uwaga jest b.cenna ale chce jeszcze zwrócić uwagę na owoce.
Na moim młodziutkim krzewie występują w 'pęczkach' na zdjęciach w sieci
Cotoneaster bullatus widzę jako pojedyncze na pędach...
Bardziej więc z powodu owoców pasuje mi :wink: Cotoneaster zabelii.
Jak myślicie?
;:180
Janusz 61
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 602
Od: 26 lip 2009, o 19:22
Lokalizacja: Kraków

Re: Przywędrowało nie wiem skąd...

Post »

No nie jest tak zupenie jak piszesz u C. bullata też mogą owoce występować w owocostanach po kilka , a u C. zabelli jak wcześniej wspomniałem jest inny typ liścia. :wink:
Pozdrawiam Janusz
parano-ja
100p
100p
Posty: 107
Od: 30 paź 2009, o 19:00

Re: Przywędrowało nie wiem skąd...

Post »

Mnie się wydaje.że to raczej C.bullata bo zabella ma wydłużone ,gruszkowate owoce
Jest w wątku Gloriadei z 31.01.09 :
To Cotoneaster zabella (zabelliana) -Irga Zabella. Cieszę się, że Ci się podoba :D
Kupiłam ją w szkółce roślin z Krakowa (jak do tej pory tylko tam można ją zdobyć i ewentualnie u mnie ) :wink:
Dobrze się zasiewa, wiosną będą siewki na wymianę :wink:
To niezawodna i bardzo zdrowa, odporna irga. Dorasta do 3 m bez cięcia a cięta, do wybranej wysokości. U mnie rośnie na bardzo słabej glebie w gorącym, słonecznym miejscu i ma się, jak widać dobrze. Podlewanie potrzebne jej było tylko 1-2 lata. Owoce czerwono-bordowe trzymają się w lekkie zimy do wiosny, chyba, że wcześniej zjedzą je ptaszki :lol:
Tu zdjęcie z owocami:
Obrazek
Tekst o C.zabella to oczywiście cytat z wątku Gloriadei.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Anka
rm27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 30 paź 2008, o 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Przywędrowało nie wiem skąd...

Post »

Spotkał mnie podobny przypadek. Cztery lata temu przemroziło mi irgę pienną. Wiosną uciąłem ją przy ziemi, a z podkładki wyrósł mi taki krzak. To irga pomarszczona (Cotoneaster bullata).

Obrazek

Obrazek
Karo, ta irga rośnie dość szybko i ładnie zagęszcza się po przycięciu. Ma mnóstwo owoców.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22040
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Przywędrowało nie wiem skąd...

Post »

:D
OK. Mam więc Cotoneaster bullata i z pewnością przyniosły ją ptaki lub wiatr.
Wiosną przesadzę tam gdzie będzie mieć choć trochę więcej miejsca.
Dziękuję Wam . ;:180
gracia1
50p
50p
Posty: 65
Od: 24 lis 2010, o 12:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kilcock. Irlandia

Re: Irga pomarszczona ( Cotoneaster bullata )

Post »

Stary wątek, ale może ktoś zajrzy. Mam przed domem Cotoneaster bullata, jestem pewna.Roślina mateczna przemarzła albo wyschła, ale od korzeni wypuściła nowe pędy jest ich kilka (moim zdaniem mają ładnych kilka lat, są dość grube. Na jesieni ją przycięłam i jak to się śmialiśmy skrępowałam.Chcę poprowadzić jako drzewko. Właśnie ma pączki, z których będą liście, więc mimo jesiennego przycięcia i skrępowania ma się dobrze. Mam natomiast problem z okolicznymi kotami, tępią sobie pazury na tych związanych pędach, chyba założę siatkę dookoła, może to pomoże. W tej chwili jest bardzo pokaleczona, wygląda jak bonsai po przejściach.
Joanna
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22040
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Irga pomarszczona ( Cotoneaster bullata )

Post »

Ok... nie wiem jakiej porady oczekujesz ale może potwierdzenia,że założenie siatki to dobry pomysł?
Jeśli tak, to owszem.
Siatka tak a nawet pomóc może ustawienie obok niszczonej rośliny - drapaka dla kotów.
Bo obcięcie pazurów kotom,które nie sa Twoje nie wchodzi w grę...
Kiedyś dziewczyny pisały na ten temat tak.

dominikams pisze: A moje koty mi podrapały śliwkę :evil: Idę zaraz ze sztuczną korą na ratunek. I drapak dziś rano im zrobiłam (wbity palik do drzewka owinięty sznurem sizalowym). Dobrze, że miałam wszystko w domu (dziś rano odkryłam). Mam nadzieję, że drapak będzie bardziej atrakcyjny

Aha - czy te nakładki ochronne Moniu można trzymać na drzewkach też w lecie? Nie nagrzewają się zbytnio? Bo chyba muszę założyć je z powrotem
vertigo pisze:Nie mam pojęcia
hmm, to może u mnie też koty zdzierają korę z młodych drzewek?
Przedwczoraj znalazłam złamane wie młodziutkie porzeczki na pniu - poszły do wyrzucenie, bo całkowicie połamane i odarte z kory

Nie wiem, czy nie będzie za ciepło z tymi osłonami :roll:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”