Ogród Stasi cz.2

[skorpion811-51]

Krysiu to tylko mała część trochę dalej jest jeszcze piękniej

Basiu właśnie tutaj latem najwięcej ludzi się kąpie

Aleksander tak ta droga prowadzi na tą wodę a jeszcze trochę
dalej jest cały ciąg stawów a ta Pani odpoczywająca to moja siostra
a ja wyłażę z wody z moim psiaczkiem

[marzanka]

Eeeeej zgadłam ??????

[skorpion811-51]

Eeeeej zgadłam ??????

Zgadłaś gratuluję.

[marzanka]

Ja tam byłam ,ja tam byłam

[skorpion811-51]

A co masz tam znajomych bo ja mam tam siostrę

[marzanka]

Nie mam tam nikogo ale po drodze nam było w drodze do Kowar .

[kropelka]

Stasiu, ależ Twój wątek pędzi... No ja zostałam na 72 stronie wątku poprzedniego

[goryczka143]

STASIU
Tyle stawów w okolicy - wspaniała rzecz

[grazka2211]

Stasiu ostatnio mało co pisze.To tych widokow to się stesknilam ale jeszcze chwilke i pooddycham Polsko- Milickim powietrzem .Na zwiedzanie zakątków niestety zabraknie mi czasu. Mam tylko nadzieje ze przez te kilka chwil będzie piękna Polska jesień - bez deszczu .

[skorpion811-51]

Witam wszystkich

Dziękuję za odwiedzanie mojego wątku i chcę od was porady
kiedy robicie kopczyki dla zimowania róż bo ja słyszałam że do 10 st mrozu
nie trzeba .Co roku robię z torfu kopczyki na wysokość około 15 cm.i nie
wiem czy się tego trzymać czy może trzeba inaczej

[marzanka]

Ja podsypuję korą...wiem zaraz się odezwią głosy,że róże nie lubią kory ale nie mam nic innego więc polubiły korę i robię to jak zapowiadają i widzę już tak mniej więcej -3,-5 stopni Stasiu ale ty pisanie na tablicy chyba już przerabiałaś ?

[basjak]

Ja w zeszłym roku podsypywałam torfem ( niby źle) i przeżyły, a teraz też myślałam o korze. Muszę poczytać na ten temat

[lora]

...ja to wyczytałam że trzeba kopczyki robić z ziemi i tak robię, ale czy to dobrze
..Stasiu pokazałaś śliczne tereny z Twojego otoczenia -jak nazywa się to jeziorko
a rybki można łowić

[skorpion811-51]

Myślę ze każdy sposób dobry kora na pewno nie szkodzi ja
mam cały ogródek różany wysypany korą i kwitną do teraz
a torfem też podsypuję co roku ,nie byłam tylko pewna przy ilu
st. mrozu trzeba okrywać.Dzięki Wam dziewczyny za podzielenie się
doświadczeniami.

[skorpion811-51]

...ja to wyczytałam że trzeba kopczyki robić z ziemi i tak robię, ale czy to dobrze
..Stasiu pokazałaś śliczne tereny z Twojego otoczenia -jak nazywa się to jeziorko
a rybki można łowić

Kochana to jest staw hodowlany i rybek tam nie wolno łowić
jedyne na co pozwalają to latem się kąpać i to tylko w jednym miejscu