czy tam była tabliczka .
Działka Ewy
- Ayesha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1331
- Od: 24 sie 2010, o 14:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Działka Ewy
Bożenko jestem pewna ,że to lilie ,ale niestety nie wiem jakie,nie pamiętam nawet
czy tam była tabliczka .
czy tam była tabliczka .
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Działka Ewy
Witaj Ewo.
Piękny masz ogródek, chociaż jak piszesz malutki.
Wycieczka była z pewnością bardzo udana, ale i tak wolę widoki z twojego ogródka.
Fuksje mnie oczarowały - szczególnie Magellanka.
Wiele o niej słyszałam, ale nigdy nie miałam - teraz podziwiam twoje.
Hortensje też miałaś wspaniałe i takie bujne.....
W przyszłym roku pewno pokażesz wszystkie swoje działkowe skarby - z pewnością jest ich na niej sporo.
Piękny masz ogródek, chociaż jak piszesz malutki.
Wycieczka była z pewnością bardzo udana, ale i tak wolę widoki z twojego ogródka.
Fuksje mnie oczarowały - szczególnie Magellanka.
Wiele o niej słyszałam, ale nigdy nie miałam - teraz podziwiam twoje.
Hortensje też miałaś wspaniałe i takie bujne.....
W przyszłym roku pewno pokażesz wszystkie swoje działkowe skarby - z pewnością jest ich na niej sporo.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Ayesha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1331
- Od: 24 sie 2010, o 14:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Działka Ewy
Grażynko
mam sporo różnych roślin na działce,ale są
upchane jak śledzie w beczce a jeszcze sporo czeka w doniczkach
na swoje miejsce i to największy problem gdzie je umieścić a ja
nigdy nie mam dość.Najgorsze jest to,że jak przycinam roślinki
to szkoda mi wyrzucać przycięte gałązki i w każdym zakamarku mam
doniczki z ukorzenianymi roślinkami.Do tej pory rozdawałam
sadzonki wśród rodziny i znajomych,a teraz myślę,że będę mogła się
powymieniać na forum.
upchane jak śledzie w beczce a jeszcze sporo czeka w doniczkach
na swoje miejsce i to największy problem gdzie je umieścić a ja
nigdy nie mam dość.Najgorsze jest to,że jak przycinam roślinki
to szkoda mi wyrzucać przycięte gałązki i w każdym zakamarku mam
doniczki z ukorzenianymi roślinkami.Do tej pory rozdawałam
sadzonki wśród rodziny i znajomych,a teraz myślę,że będę mogła się
powymieniać na forum.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Działka Ewy
To świetny pomysł.
Twoje roślinki na pewno znajdą chętnych a tym sposobem i twoje zbiory się powiększą.
Ścisk mówisz - no nie wiem czy u mnie nie większy....
Twoje roślinki na pewno znajdą chętnych a tym sposobem i twoje zbiory się powiększą.
Ścisk mówisz - no nie wiem czy u mnie nie większy....
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Działka Ewy
hej Ewa
Piekne rośliny
. Ja też szczególnie kocham hortensje zaraz potem różaneczniki . No teraz zapaliłam się do fuksji. Te zimujace ty kupiłas w odgrodniczym czy może na allegro. Chętnie też bym sobie kupiła na wiosnę . Ja mam duży ogród -ale dopadło mnie jak wspominałam niedawno, więc mam sporo miejsca i takie rośliny jak fuksja - zimujaca mnie interesuje.
Ewo bardzo dziękuję za odpowiedz
na moje pytanie i serdecznie pozdrawiam Gosia.
Piekne rośliny
Ewo bardzo dziękuję za odpowiedz
- Ayesha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1331
- Od: 24 sie 2010, o 14:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Działka Ewy
Gosiu
witam na mojej działce.Fuksje magellana mam już od dawna
przywiozłam sobie szczepki ze Szkocji i sama wyhodowałam.Porobiłam niedawno
trochę sadzonek jak mi przezimują to wiosną się jakoś dogadamy.Dorosłe
są zupełnie odporne na mróz ,ale takie młode sadzoneczki to nie za bardzo,
tym bardziej ,że podobno ta zima ma być sroga.
przywiozłam sobie szczepki ze Szkocji i sama wyhodowałam.Porobiłam niedawno
trochę sadzonek jak mi przezimują to wiosną się jakoś dogadamy.Dorosłe
są zupełnie odporne na mróz ,ale takie młode sadzoneczki to nie za bardzo,
tym bardziej ,że podobno ta zima ma być sroga.
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka Ewy
Witaj Ewo.
Piękne kwiaty, hortensje , fuksje.
Moje ulubione. Ja mam 3 hortensje, mają bodajże 10 lat, słabo rosną i prawie nie kwitną.
Myślę że przyczyną są nornice.
Piękne kwiaty, hortensje , fuksje.
Moje ulubione. Ja mam 3 hortensje, mają bodajże 10 lat, słabo rosną i prawie nie kwitną.
Myślę że przyczyną są nornice.
- Ayesha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1331
- Od: 24 sie 2010, o 14:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Działka Ewy
Heleno
twoje hortensje to pewnie ogrodowe,to że nie rosną
to mogą być nornice,dajesz im też trochę kwaśnej ziemi tak jak
różanecznikom,bo one też to lubią.Powodem braku kwiatów
może być to ,że zimą lub nawet wiosną przemarzają im pąki.Nie
myślałaś o hortensjach drzewkowatych lub bukietowych,one są
równie piękne a zupełnie bezproblemowe w uprawie.Większość
z nich kwitnie na biało ale jesienią wiele z nich przebarwia się na różowo.
Moja dębolistna kwitła w tym roku wyjątkowo bujnie a jej białe kwiaty
przebarwiły się na mocny róż,była nie do poznania.
.
W tym roku kupiłam sobie hortensję drzewkowatą Pink Pincushion,
która od razu ma kwitnąć na różowo.Jak zakwitnie w przyszłym
roku to się pochwalę,chociaż czytałam na forum ,że nie jest zbyt
imponująca,ale może tylko za młodu a póżniej się rozkręci.
to mogą być nornice,dajesz im też trochę kwaśnej ziemi tak jak
różanecznikom,bo one też to lubią.Powodem braku kwiatów
może być to ,że zimą lub nawet wiosną przemarzają im pąki.Nie
myślałaś o hortensjach drzewkowatych lub bukietowych,one są
równie piękne a zupełnie bezproblemowe w uprawie.Większość
z nich kwitnie na biało ale jesienią wiele z nich przebarwia się na różowo.
Moja dębolistna kwitła w tym roku wyjątkowo bujnie a jej białe kwiaty
przebarwiły się na mocny róż,była nie do poznania.
W tym roku kupiłam sobie hortensję drzewkowatą Pink Pincushion,
która od razu ma kwitnąć na różowo.Jak zakwitnie w przyszłym
roku to się pochwalę,chociaż czytałam na forum ,że nie jest zbyt
imponująca,ale może tylko za młodu a póżniej się rozkręci.
- Ayesha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1331
- Od: 24 sie 2010, o 14:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Działka Ewy
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Działka Ewy
Od czegoś trzeba zacząć.
W przyszłym roku zakwitnie na pewno lepiej.
W przyszłym roku zakwitnie na pewno lepiej.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Działka Ewy
Pozdrawiam Jola.
- Ayesha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1331
- Od: 24 sie 2010, o 14:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Działka Ewy
Jolu
zimują fuksje
i mało tego jeszcze w tej chwili dobrze się mają,
nawet dotychczasowe przymrozki nic im nie zrobiły i jeszcze
pięknie kwitną.
.Oczywiście tylko fuksje magellanki
.
Uśmiechnij się do mnie na wiosnę, to też będziesz taką miała.
nawet dotychczasowe przymrozki nic im nie zrobiły i jeszcze
pięknie kwitną.
Uśmiechnij się do mnie na wiosnę, to też będziesz taką miała.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka Ewy
Witaj Ewo dziś miałam trochę czasu i wpadałam do Ciebie bo zainteresowałaś mnie tym, że oprócz kwiatów interesują Cie rośliny przyprawowe i lecznicze.
Pospacerowałam po działce, dużo ciekawych roślin mniej spotykanych. Źródło inne i od razu widać.
Tez lubię hodować rośliny z sadzonek zielnych - sprawia mi to wielka frajdę ale taka ilość jak u Ciebie to wygląda na produkcję a nie przyjemność
Z drugiej strony teraz jest okazja na wymiany.
Od 2 lat robię wszystko aby zminimalizować prace na działce z racji stanu zdrowia stąd szukanie krzewów i bylin.
A ... na hortensje zachorowałam dopiero w ub roku - może do "każdej takiej choroby" trzeba dojrzeć a to wymaga czasu - jak sadzisz? Do tej pory miałam tylko ogrodowe.
Rozumiem,ze tez masz działkę na terenie ROD bo ja podobnie tyle,że trochę krócej.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie - też mam fuksję zimującą w gruncie, tyle,ze musi to być krzew przynajmniej roczny a przy ostatnich srogich zimach nawet dwuletni . Młode zimują w piwnicy - Twoje to chyba inna odmiana niz te doniczkowe skoro wyrastają az takie krzewy.
Pospacerowałam po działce, dużo ciekawych roślin mniej spotykanych. Źródło inne i od razu widać.
Tez lubię hodować rośliny z sadzonek zielnych - sprawia mi to wielka frajdę ale taka ilość jak u Ciebie to wygląda na produkcję a nie przyjemność
Z drugiej strony teraz jest okazja na wymiany.
Od 2 lat robię wszystko aby zminimalizować prace na działce z racji stanu zdrowia stąd szukanie krzewów i bylin.
A ... na hortensje zachorowałam dopiero w ub roku - może do "każdej takiej choroby" trzeba dojrzeć a to wymaga czasu - jak sadzisz? Do tej pory miałam tylko ogrodowe.
Rozumiem,ze tez masz działkę na terenie ROD bo ja podobnie tyle,że trochę krócej.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie - też mam fuksję zimującą w gruncie, tyle,ze musi to być krzew przynajmniej roczny a przy ostatnich srogich zimach nawet dwuletni . Młode zimują w piwnicy - Twoje to chyba inna odmiana niz te doniczkowe skoro wyrastają az takie krzewy.
- Ayesha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1331
- Od: 24 sie 2010, o 14:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Działka Ewy
Krysiu
dzięki za odwiedziny na mojej działce.Tak,to jest działka na terenie
ROD ,ale mniejsza niż twoja bo tylko 300m.Byłam chwileczkę na twojej działce
i bardzo mnie zainteresowała,ale o tym w twoim wątku napiszę.Fuksja rzeczywiście
jest inna niż twoja ,bo to magellanka i nie ma z nią problemów jeśli chodzi o zimowanie.
Moją mam już około dziesięć lat i od kilku nie zabezpieczam jej na zimę.
ROD ,ale mniejsza niż twoja bo tylko 300m.Byłam chwileczkę na twojej działce
i bardzo mnie zainteresowała,ale o tym w twoim wątku napiszę.Fuksja rzeczywiście
jest inna niż twoja ,bo to magellanka i nie ma z nią problemów jeśli chodzi o zimowanie.
Moją mam już około dziesięć lat i od kilku nie zabezpieczam jej na zimę.







