Być może to, co dla mnie było zaskoczeniem, dla Was jest oczywistością i nie zauważacie tego

.

Chińskie matki nie używają pieluszek. Ich maluszki mają powycinane otwory w śpioszkach, spodenkach itp. Dzieci swobodnie biegają, siadają na chodniku, zjeżdżają ze zjeżdżalni ? a szerokie wycięcie w niczym im nie przeszkadza

. Hmmm., dla mnie to był szok

. I jak te matki sobie radzą trzymając dziecko na kolanach, czy ręku? Pamiętam jeszcze pieluszki tetrowe , które czasami przesiąkały?