Lidko-ja kupowałam latem w doniczkach i raptem różnica chyba 2,50
Rybkaa w ogrodzie
Re: Rybkaa w ogrodzie
Aniu-moje niektóre róże szybciej plamistość wykończy niż ostatnie przymrozki
-czekam na róże od pana F i wspomniane z rosarium-tylko nie maja juz alohy i potrzebuje coś w zamian
Lidko-ja kupowałam latem w doniczkach i raptem różnica chyba 2,50
Lidko-ja kupowałam latem w doniczkach i raptem różnica chyba 2,50
- cherryberry321
- 200p

- Posty: 370
- Od: 1 sty 2010, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Rybkaa w ogrodzie
Witaj, Rybko !
Chciałam zamówić krzewy róż przez internet (coś z 10 szt.), ale większość znajomych odradza, twierdząc, że skoro ma być szybko zima, to mi się nie przyjmą
. Nie wiem, co robić, bo większość poradników o różach zawiera informacje, że lepiej przyjmują się sadzone jesienią .... Jestem w konsternacji
A jakie ty masz doświadczenia z sadzeniem róż?
Pozdrawiam
Lidka
Chciałam zamówić krzewy róż przez internet (coś z 10 szt.), ale większość znajomych odradza, twierdząc, że skoro ma być szybko zima, to mi się nie przyjmą
A jakie ty masz doświadczenia z sadzeniem róż?
Pozdrawiam
Lidka
"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: albo tak, jakby nic nie było cudem, albo tak, jakby cudem było wszystko".
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
Re: Rybkaa w ogrodzie
Lidko -ja nie mam duzego doswiadczenia z różami-jesienia rok temu kupowałam z odkrytym korzeniem-posadziłam wg instrukcji i jest ok(przegapiłam tylko wiosenne cięcie
),później kupowałam w lipcu w doniczkach i tez jest ok-róże jak róże-pogoda sprzyjała plamistosci ale nie u każdej - mysle że wiosna bedzie ok-wczoraj dostałam róże a all,a jutro z rosarium-wsadzam,kopczykuję do tego obsypuje igliwiem z sosen albo swierkowymi gałazkami i mam nadzieje ,ze przetrwają do wiosny bo zaszalałam że ho ho a rabatka się robi-wczorajsze róże na razie zadołowałam i mam nadzieje w ciągu kilku dni wsadzic w miejsce docelowe
-pozdrowionka(niektórzy róże sadza jeszcze w listopadzie
)
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10625
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Rybkaa w ogrodzie
....Rybko - dziś podsypałam igłami sosny moje malutkie wrzosy-
igły zakwaszają ziemię-to wiem z forum
masz rację do wiosny to dużo można nauczyć się
barbula kosztowała 15zł-juz teraz wiem -widzisz to kupuj
igły zakwaszają ziemię-to wiem z forum
masz rację do wiosny to dużo można nauczyć się
barbula kosztowała 15zł-juz teraz wiem -widzisz to kupuj
Re: Rybkaa w ogrodzie
dzisiaj doszły kolejne róże
-teren pod wiekszość prawie przygotowany,tylko zagrabić i dołki wykopać ale jutro gości mam i nici z tego-teraz chociaż rozplanuję ich nasadzenie
Lora-to dobra cena za barbule,ja igiełek nagrabiłam juz 2 wory a i obok rh juz kupki są i przy hortensjach,resztę położe koło nowych,tegorocznych nasadzeniach i niech będą w pogotowiu,włóknina na ocieplenie róż na pniu kupiona i ocieplacze na rury aby nóżkę rózy okryć także
na zimę mam juz przygotowny nowy duży zeszyt do uporzadkowania wiadomości o roslinach w moim ogrodzie i spis większości z nich
popatrzcie co dzisiaj ujrzałam-u mnie wiosna i jeszcze kwitnący powojnik


Lora-to dobra cena za barbule,ja igiełek nagrabiłam juz 2 wory a i obok rh juz kupki są i przy hortensjach,resztę położe koło nowych,tegorocznych nasadzeniach i niech będą w pogotowiu,włóknina na ocieplenie róż na pniu kupiona i ocieplacze na rury aby nóżkę rózy okryć także
na zimę mam juz przygotowny nowy duży zeszyt do uporzadkowania wiadomości o roslinach w moim ogrodzie i spis większości z nich
popatrzcie co dzisiaj ujrzałam-u mnie wiosna i jeszcze kwitnący powojnik


- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Rybkaa w ogrodzie
Rybko witaj.
Ta roślinka cebulowa, która Ci zakwitła, to z pewnością jesienny krokus, jest śliczny, u mnie nie zakwitły.
Klematis, wspaniała odmiana, że tak długo kwitnie.
Ta roślinka cebulowa, która Ci zakwitła, to z pewnością jesienny krokus, jest śliczny, u mnie nie zakwitły.
Klematis, wspaniała odmiana, że tak długo kwitnie.
Re: Rybkaa w ogrodzie
Tajko-myślisz,że zaplątał się taki jesienny krokus-tam jest w kupce 5 szt posadzonych świeżo po przesyłce jako cebulowe sadzone jesienią?a wyszedł 1
u nas od rana pada-więc pogoda typowo barowa
mam pytanie-postanowiłam posadzic róże przed szpalerem tui a potem wyłożyć agrotkaniną i wysypac korą-poradźcie czy to dobry pomysł czy nawozy stosowane pod iglaki nie szkodzą różom i odwrotnie-najlepiej mi to teraz odpowiada gdyż czeka 31 róż do wsadzenia a akurat tam jest skopane a niskie odmiany dam wzdłuż ścieżki prowadzącej do mini różanki,która jest w czasie realizacji
u nas od rana pada-więc pogoda typowo barowa
mam pytanie-postanowiłam posadzic róże przed szpalerem tui a potem wyłożyć agrotkaniną i wysypac korą-poradźcie czy to dobry pomysł czy nawozy stosowane pod iglaki nie szkodzą różom i odwrotnie-najlepiej mi to teraz odpowiada gdyż czeka 31 róż do wsadzenia a akurat tam jest skopane a niskie odmiany dam wzdłuż ścieżki prowadzącej do mini różanki,która jest w czasie realizacji
-
marzenaF
- 1000p

- Posty: 1679
- Od: 24 sie 2009, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Rybkaa w ogrodzie
Róże ponoć nie powinny być podsypywane korą,ale rozejrzyj się Rybko po ogrodach forumowych
Posypują prawie wszyscy a ja razem z nimi
Ale słuchałam u Mai w ogrodzie,że to be jest a nie cacy.Ja tam posypałam bo leniwa jestem
Nawóz do róż podsypywałam i rozgarniałam trochę korę.
pozdrawiam zielono zakęconych Marzena:)
Spełnione marzenie Marzenki
Spełnione marzenie Marzenki
-
evastyl
- 1000p

- Posty: 1933
- Od: 13 sie 2009, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Rybkaa w ogrodzie
Rybko to dostałaś w prezencie jednego jesiennego ...one takie podobne .
Co do róż to nie powinno się niczym podsypywać a korą tym bardziej ...zrób większy troszkę odstęp od tuj ...no chyba że możesz wsadzić na "różance "
Co do róż to nie powinno się niczym podsypywać a korą tym bardziej ...zrób większy troszkę odstęp od tuj ...no chyba że możesz wsadzić na "różance "
- cherryberry321
- 200p

- Posty: 370
- Od: 1 sty 2010, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Rybkaa w ogrodzie
Witaj, Rybko !
No to ładne zakupy zrobiłaś-nie ma co ! Tyle krzaczków do wsadzenia. A jakie odmiany, jeśli możesz zdradzić tą tajemnicę? Ja też się nasłuchałam i naczytałam o szkodliwości kory. Ale wg mnie to wszystko zależy od tego, czy kora jest świeża, czy już przekompostowana, albo parzona. Świeża zawiera garbniki-substancje zakwaszające glebę stopniowo, jak się uwalniają do gleby- a przerobiona kora raczej jest elementem ozdobnym, bo te związki są z niej już(przynajmniej częściowo)wypłukane. Dla pewności można dodać do kory dolomit(wapno naturalne-które się rozkłada kilka lat i nie "pali" roślinek), żeby zneutralizować do końca te związki zakwaszające. Róże ogólnie lubią takie wapno. Można też dodać nawóz wieloskładnikowy do róż(teraz jesienny) z zawartością Ca.
Tyle z moich doświadczeń z korą-którą osobiście również podsypuję pod róże(i nie tylko).
Pozdrawiam
Lidka
No to ładne zakupy zrobiłaś-nie ma co ! Tyle krzaczków do wsadzenia. A jakie odmiany, jeśli możesz zdradzić tą tajemnicę? Ja też się nasłuchałam i naczytałam o szkodliwości kory. Ale wg mnie to wszystko zależy od tego, czy kora jest świeża, czy już przekompostowana, albo parzona. Świeża zawiera garbniki-substancje zakwaszające glebę stopniowo, jak się uwalniają do gleby- a przerobiona kora raczej jest elementem ozdobnym, bo te związki są z niej już(przynajmniej częściowo)wypłukane. Dla pewności można dodać do kory dolomit(wapno naturalne-które się rozkłada kilka lat i nie "pali" roślinek), żeby zneutralizować do końca te związki zakwaszające. Róże ogólnie lubią takie wapno. Można też dodać nawóz wieloskładnikowy do róż(teraz jesienny) z zawartością Ca.
Tyle z moich doświadczeń z korą-którą osobiście również podsypuję pod róże(i nie tylko).
Pozdrawiam
Lidka
"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: albo tak, jakby nic nie było cudem, albo tak, jakby cudem było wszystko".
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Rybkaa w ogrodzie
Ja też mam wszędzie korę i póki co nie zauważyłam negatywnych skutków jej stosowania
.
Re: Rybkaa w ogrodzie
dziękuję wam kobitki za poradę-ta kora to własnie bardziej z lenistwa aby miec mniej do pielenia
Lidko-korę mam nie kompostowaną ale na wiosnę faktycznie podsypie róże nawozem i będę starała się mądrze o nie dbać
a co do gatunków róż to zakupiłam-na rabatkę nr 1 dla mnie tzw różankę-Bernstein rose 4szt,chippendale 2szt,sebastian kneip 2szt,pomponella 2szt,golden gate 2 szt,louise odier 1 szt,po obu stronach scieżki do różanki myśle posadzić the fairy 2szt,red fairy 2 szt,bonica 2 szt,wzdłuż thui-degerhart,chopichon,pink peace,peac,alexander,ingrid bergman,double delight,dallas,casanowa,berolina,alinka,papageno.kupiłam też mini orange ale ta miniaturke nie wiem gdzie jeszcze dam
Evostyl-odstęp zrobię od thuj jak radzisz ale z kory raczej nie zrezygnuje-chyba ,ze z czasem wymienie na kamyczek ale tez nie wiem czy to dobry pomysł-ogólnie mój m woli kamyczek od kory ,która nie podoba się
ale sie wkopałam i mam robote na jutro-rodzice zamówili sobie świnkę i namówili mnie na 1/2-kiedys miałam do czynienia z rąbanką i pomagałam zawsze mamie robić kiełbaske i inne wyroby a teraz leży ta 1/2 w garażu,przed oczami mam schemat rozbioru wieprzowiny ze świezej ulotki z selgrosa i jestem przerazona
a mój m sie smieje ,że mogę wszystko na mielone przerobić-oj czuje ,że będę dzwoniła po pomoc a w nocy śnić mi sie będzie świński zad z ogonem-trzymajcie za mnie kciuki-wole jednak kopać w ogrodzie 
Lidko-korę mam nie kompostowaną ale na wiosnę faktycznie podsypie róże nawozem i będę starała się mądrze o nie dbać
Evostyl-odstęp zrobię od thuj jak radzisz ale z kory raczej nie zrezygnuje-chyba ,ze z czasem wymienie na kamyczek ale tez nie wiem czy to dobry pomysł-ogólnie mój m woli kamyczek od kory ,która nie podoba się
ale sie wkopałam i mam robote na jutro-rodzice zamówili sobie świnkę i namówili mnie na 1/2-kiedys miałam do czynienia z rąbanką i pomagałam zawsze mamie robić kiełbaske i inne wyroby a teraz leży ta 1/2 w garażu,przed oczami mam schemat rozbioru wieprzowiny ze świezej ulotki z selgrosa i jestem przerazona
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Rybkaa w ogrodzie
Trzymam kciuki i jak tam? 
Re: Rybkaa w ogrodzie
dzięki-nie taki diabeł straszny....smalczyk zrobiony,kawałek schabu do upieczenia na chlebek marynuje się,karkóweczki kawałek tez i rolada boczkowa czeka na zrobienie,reszta poporcjowana i w zamrażarce -AniaDS pisze:Trzymam kciuki i jak tam?
wczoraj latałam wieczorkiem z latarka i robiłam kopczyki z igliwia na razie rh i różom-myślicie,że można juz poocieplać wszystko na stałe czy latać rano i odkrywać?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Rybkaa w ogrodzie
Rybko, róże masz piekne.
Szalejesz w ogrodzie. Myślę, że m. faktycznie może z utęsknieniem wypatrywać zimy
Ja też korzystam z kory.
Różom lekko kwaśny odczyn pasuje podobno w dodatku przeczytałam na jakimś wątku o guzowatości, że ona nie lubi własnie zakwaszonego podłoża.
Ale potwora wyhodowałaś
Mój przy nim to pestka
Szalejesz w ogrodzie. Myślę, że m. faktycznie może z utęsknieniem wypatrywać zimy
Ja też korzystam z kory.
Różom lekko kwaśny odczyn pasuje podobno w dodatku przeczytałam na jakimś wątku o guzowatości, że ona nie lubi własnie zakwaszonego podłoża.
Ale potwora wyhodowałaś
Mój przy nim to pestka

