 
 Mam małe pytanko- byłam zmuszona obciąć przy samej ziemi -chyba szałwię(te większe rośliny-t. powiedziała,że je wykopałam i zabrałam z jej ogrodu
 więc obcięłam,żeby nie zabrała... ) Było to ponad 2 tyg. temu,nadal nic nie odbija i martwię się,czy nie zniszczyłam tych roślin.... Niby to są byliny,więc podziemna część zimuje pod ziemią,ale nic nie wypuszczają,więc nie wiem...
 więc obcięłam,żeby nie zabrała... ) Było to ponad 2 tyg. temu,nadal nic nie odbija i martwię się,czy nie zniszczyłam tych roślin.... Niby to są byliny,więc podziemna część zimuje pod ziemią,ale nic nie wypuszczają,więc nie wiem...Jak myślisz,wiosną będą rosnąć?
A.



 jakbym nie obcięła, to już bym nie miała
  jakbym nie obcięła, to już bym nie miała  


 zaluje ze nie kupilem wiosna bialej w Venlo
 zaluje ze nie kupilem wiosna bialej w Venlo





 ależ kolor...
  ależ kolor... 











 
 
		
