Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
-
efcia111
- 200p

- Posty: 282
- Od: 3 cze 2010, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok Wrocławia
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
haha no skoro tak.. to coż się dziwić, że kolekcja się rozrasta
z all to nieuniknione 
- Kaja-gr
- 200p

- Posty: 395
- Od: 24 kwie 2010, o 01:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
no to widzę kto mnie przelicytował 
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
O, gigabell jest cudny... jeszcze mi się tam inne sadzonki podobają, nawet kiedyś chciałam kupić, ale szybko wzrastały ceny, więc zrezygnowałam. Wolę kupować z "kup teraz", ale rzadko mają coś, co mnie by zainteresowało, bo większość ciekawych Phal. i V. to sadzonki, a nie mam cierpliwości do aż tak małych sadzonek, na Vandy się czeka conajmniej 5-6 lat.OnArt pisze:Tak jak już wspominałem wcześniej alegroo jest do du....y i powinni zamknąc ten portal. Kupiłem Phalaenopsis Gigabell![]()
.
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
No i stało się. Zachciało mi się przestawiania roślin na zimę. Myślałem, że będzie za mało światła dla Phalaenopsisów w trakcie zimy w głębi pokoju no i wystarczyło 2 dni w tym słoneczku - przyjarały się liście 2 roślin
(na tym parapecie to wytrzymają jednak tylko kaktusy). Całe szczęście, szybciutko przeniosłem wszystkie rośliny na stare stanowisko i powoli odżywają.
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Tak się zdarza, na oknach trzeba cieniować zwłaszcza latem. U mnie nawet zimą zdarzały się poparzenia, jeśli storczyki nie były zacieniowane. Ale zauważyłam, że teraz pędziki puszczają tylko te, co są na oknach, te trochę dalej już nie. Widocznie co jakiś czas będe musiala je zamieniac miejscami, żeby każdy troche pobyl na oknie...
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Niesamowite wręcz!Gratuluje!!
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Ooo..a ja miałam sie bic o Bellinkę :P na razie "odpuściłam" ;)
Sliczny keiki ze ślicznym kwiatuszkiem...
Sliczny keiki ze ślicznym kwiatuszkiem...
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Ale cudne keiki i ten kwiatuszek! przesłodki
.A te keiczki ci same wyrosły? Ileś lat temu słyszałam o mazidle tzw. "keiki pasta", ciekawe, czy to działa.
-
efcia111
- 200p

- Posty: 282
- Od: 3 cze 2010, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok Wrocławia
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
właśnie ostatnio widziałam na alll... kilka ml kosztowało nieco ponad 30zł + wys... Też zastanawiałam się czy tego nie kupić. Opinie na necie były dosyć pochlebne...
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Teraz też to jest na all..., jeśli to prawda, że działa, bardzo chetnie bym kupiła, bo bym sobie rozmnożyła moje ulubione Phal.
-
efcia111
- 200p

- Posty: 282
- Od: 3 cze 2010, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok Wrocławia
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
justus27 chyba tego używała, bo wyszukiwałam takie hasło u nas w wyszukiwarce forumowej.
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Wylazły same, nic nie robiłem. A o tym mazidle to gdzieś czytałem, ale nigdy nie stosowałem.Storczykowa pisze:A te keiczki ci same wyrosły? Ileś lat temu słyszałam o mazidle tzw. "keiki pasta", ciekawe, czy to działa.




