Iwosiowe kwiatuchy cz.2
- iwosia88
- 1000p

- Posty: 2049
- Od: 1 maja 2010, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Iwosiowe kwiatuchy cz.2
Moje kwiatowe wątki i nie tylko ;) Zapraszam 
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
Re: Iwosiowe kwiatuchy cz.2
Jak już piszesz o przędziorkach to się wtrącę bo osobićie też mają we mnie wroga
Ale z nimi przynajmniej miałam szybką wygraną wojnę, za to mszyce ...
Moje drzewko carmona wygląda po nich strasznie i nie wiem czy przeżyje ...
Ale z nimi przynajmniej miałam szybką wygraną wojnę, za to mszyce ...
Pozdrawiam,
Dorota i Moi Zieloni Przyjaciele
Dorota i Moi Zieloni Przyjaciele
- iwosia88
- 1000p

- Posty: 2049
- Od: 1 maja 2010, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Iwosiowe kwiatuchy cz.2
A jeżeli chodzi o mszyce, to walczyłam z nimi na różach ogrodowych
Znalazłam w internecie kilka sposobów, wypróbowałam jeden i pomogło. Trochę tytoniu trzeba było zalać wrzątkiem i poczekać aż wystygnie, następnie popryskać tym po częściach rośliny, na której były mszyce. Zabieg powtórzony kilkakrotnie przyniósł efekt 
Moje kwiatowe wątki i nie tylko ;) Zapraszam 
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
Re: Iwosiowe kwiatuchy cz.2
Słyszałam o tym sposobie z tytoniem, ale jakoś nie mogłam uwierzyć w skuteczność
poza tym u mnie wszyscy niepalący
Ja użyłam dwóch środków chemicznych, dopiero drugi pomógł, ale roślinka, zanim mszyc się pozbyłam, trochę ucierpiała i teraz cała klejąca jest. Jeśli będzie trzeba, choć mam nadzieje, że już nie tfu, tfu... to skorzystam z tego sposobu z tytoniem jakoś.
Pozdrawiam,
Dorota i Moi Zieloni Przyjaciele
Dorota i Moi Zieloni Przyjaciele
- iwosia88
- 1000p

- Posty: 2049
- Od: 1 maja 2010, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Iwosiowe kwiatuchy cz.2
A ja mam to "szczęście", że jedna osoba w domu pali ;) Sama się do papierochów nie dotykam 
Moje kwiatowe wątki i nie tylko ;) Zapraszam 
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
- iwosia88
- 1000p

- Posty: 2049
- Od: 1 maja 2010, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Iwosiowe kwiatuchy cz.2
Zapomniałam Wam napisać, jaki miałam kwiatowy sen
Na wyprzedaży w Biedronce były dwa fiołki, doszłam do nich pierwsza i chciałam wziąć oba, ale w końcu podzieliłam się z jakąś starszą kobietą
Żeby było sprawiedliwie, to dodatkowo się wymieniłyśmy listkami
To może wróżba na to, że kiedyś będę mieć własne fiołki
Może jednak coś będzie z tych 5 maluszków i listków obecnie bezdzietnych 
To może wróżba na to, że kiedyś będę mieć własne fiołki
Moje kwiatowe wątki i nie tylko ;) Zapraszam 
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
- iwosia88
- 1000p

- Posty: 2049
- Od: 1 maja 2010, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Iwosiowe kwiatuchy cz.2
Beatko, dziękuję
Obmyśliłam, co zrobić z firanką, którą zamieniłam na inną, bo zasłaniała mi rośliny
Poupinam ją w kilku miejscach i będzie dobrze
A przynajmniej taką mam nadzieję
Właśnie skończyłam przymierzać
Jutro prasowanie i upinanie będzie 
Obmyśliłam, co zrobić z firanką, którą zamieniłam na inną, bo zasłaniała mi rośliny
Moje kwiatowe wątki i nie tylko ;) Zapraszam 
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Iwosiowe kwiatuchy cz.2
No i mam nadzieję, że focenie
chętnie popatrzymy na Twoje dzieło

- iwosia88
- 1000p

- Posty: 2049
- Od: 1 maja 2010, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Iwosiowe kwiatuchy cz.2
Arletko, ta firanka jest po prostu w kilku miejscach poprzypinana do góry. Jest jeszcze niedopracowana, ale efekt osiągnięty - skróciła się o około pół metra ;) Zrobiłam zdjęcie, ale ciemne wyszło

Rano zauważyłam, że biały grudniczek ma pąka


Rano zauważyłam, że biały grudniczek ma pąka

Moje kwiatowe wątki i nie tylko ;) Zapraszam 
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
- agata06
- 1000p

- Posty: 1543
- Od: 17 wrz 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Iwosiowe kwiatuchy cz.2
Świetny pomysł na skrócenie firanki no i oczywiście
dla grudniczka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości by żyć, pokonywać choroby i umierać w spokoju.
ZAPRASZAM
ZAPRASZAM
- iwosia88
- 1000p

- Posty: 2049
- Od: 1 maja 2010, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Iwosiowe kwiatuchy cz.2
Agatko, dziękuję 
Moje kwiatowe wątki i nie tylko ;) Zapraszam 
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
- daka
- 1000p

- Posty: 2544
- Od: 10 lut 2010, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Północ Wielkopolski-miasto Trzcianka.
Re: Iwosiowe kwiatuchy cz.2
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Iwosiowe kwiatuchy cz.2
Iwonko, fajny pomysł i wykonanie.
Chodzi mi o firankę.
Gratuluję pączuszka grudnikowego. Wielkie
dla tego malucha, że chce zakwitnąc.
A wracając do zroślich, to ja niedawno stałam się posiadaczką małej sadzoneczki zroślichy z różowymi listkami.
Strasznie mi się podoba, a wypatrzyłam ją właśnie tu na forum.
Pooglądałam sobie też całkiem niedawno na necie kilka stronek z syngonium. Byłam w szoku, jak zobaczyłam, jak pięknie
mogą miec wybarwione listki. Tylko skąd wziąźc takie cudeńka.
Pozdrawiam!
Gratuluję pączuszka grudnikowego. Wielkie
A wracając do zroślich, to ja niedawno stałam się posiadaczką małej sadzoneczki zroślichy z różowymi listkami.
Strasznie mi się podoba, a wypatrzyłam ją właśnie tu na forum.
Pooglądałam sobie też całkiem niedawno na necie kilka stronek z syngonium. Byłam w szoku, jak zobaczyłam, jak pięknie
mogą miec wybarwione listki. Tylko skąd wziąźc takie cudeńka.
Pozdrawiam!
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- iwosia88
- 1000p

- Posty: 2049
- Od: 1 maja 2010, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Iwosiowe kwiatuchy cz.2
Damian
Nowy avatar bardzo się rzuca w oczy
Ładny odcień niebieskiego
Elu, dziękuję
Co do zroślich, to nie widziałam ich w żadnej kwiaciarni czy agrocentrum
A Tobie gratuluję różowej sadzoneczki, niech ładnie rośnie i daje Ci wiele radości 
Elu, dziękuję
Moje kwiatowe wątki i nie tylko ;) Zapraszam 
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona



