Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7197
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Zielona_Ania pisze:A to Wiliam trafia na wiosenną listę zakupów :D
Może i u mnie też :roll: Dzięki Margoś, słyszałam, ze Willi 2000 odporniejszy.
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Chyba i ja się skusze wiosną na WS 2000 ;:224
Winobluszcz pięknie sie przebarwia. Ten chyba troszkę mniej inwazyjny niż pięciolistkowy?
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Izka Tojad na tle liści ...chyba kokornaku ...to jakby miejsce dla niego stworzone,jeden mój już dawno przekwitł,a teraz otwiera się taki jak Twój ale wychodzi z hosty... :;230 długo nie mógł się przebić przez liście,więc dopiero teraz zaczął puszczać oczka.... ;:138
Co to za czerwone jagódki... :?: ;:196
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Prace wiosenne w ogrodzie wydają się mniej męczące, niż jesienne sprzątanie... A może to kwestia wiosennego przypływu energii i jesiennego jej zaniku jesienią...

Joluś - to się spracowałaś, nawet nie zobaczyłaś skutków tego -3. Zaraz zobaczę co za widoki nam pokażesz... No, to szukaj WS 2000 :D

Romku - tyle co oglądałam Twoje hosty i pomyślałam sobie, że jesień omija Twój ogród. Złota jesień to jest coś co nam się należly... wszak zapracowaliśmy na nią :D

Ewo - rozglądam się wkoło i kombinuję jakie by tu rozweselacze jesienne ściągnąć do ogródka. Mają się pięknie przebarwiać, być mało wymagające, rosnąć szybko i nie nazbyt wysoko. No... jeszcze żeby nie były nazbyt drogie :;230

Aniu Zielona - tfu, tfu, tfu prze lewe ramię, z tym białym... Williama 2000 po rekomendacji Gosi grzechem byłoby zignorować :D

Agnieś - o tak, zza okna zupełnie komfortowo się ogląda popisy jesieni. Ale i wczoraj i dziś wymarzłam w ogródku.

Dorotko - to Goś namawia... skuś się, bardzo proszę ;:170 Winobluszcz żyje w iście spartańskich warunkach. Jest w wybitej w betonowym podjeździe dziurze, koło garażu, więc nie rozłazi się wkoło, nie sieje, rośnie w tempie umiarkowanym. Niezmiernie miły w obejściu :wink:

Nelu - tak, w tle kokornak... wiem jak długo jeszcze w tym miejscu. M twierdzi, że mu przeszkadza i nie konweniuje :shock: z pięknym bluszczem. Grozi, że wykopie... Hosta o kwiatach tojadu... niezmiernie interesujące zjawisko ( nieźle by się sprzedawało w wirtualnych sklepikach :;230 ) Jagódki? Toż to najprawdziwsze na świecie rajskie jabłuszka :D
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Izka trzeba się będzie postarać ,aby szpadel zniknął z pola widzenia M...tojad będzie bezpieczny... :;230
Rajskie jabłuszka...dobrze ,że zapytałam... ,teraz już ich nie pomylę z jagódkami... :wink:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Właśnie miałam pytać, co to za owocki :D Pięknie wyglądają!
U mnie też kwitnie taki tojad, ale nie wyszło mi jego zdjęcie :oops: No i mój nie ma tak pięknego tła ...
Zgadzam się, że prace wiosenne są mniej męczące i przyjemniejsze, niż jesienne ;:108
Izulku, nie ma się co zastanawiać: tanie, niewymagające, rosną szybko i niewysoko, a kolorki mają bardzo energetyczne! - to aksamitki wąskolistne :lol: Prawda, trzeba je co roku wysiewać, ale nic tak jak one nie rozwesela jesiennego ogrodu :D No i to takie zapchajdziury, więc bardzo przydatne ;)
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Namawiam, namawiam na WS. Kwitnie równie pięknie.
Tyle, że ubrany :D

Jolu, ja popieram Izę. Mnie też jakas niemoc ogarnęła ostatnimi czasy. Zasypiam na siedząco, a rano nie mogę sie jeszcze obudzić do tego.
Kiedy śpimy dłużej?
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Nelu - M się odgraża kokornakowi...

Czarodziejko - :;230 myślałam o drzewach... :;230 Nie napisałam... :;230 Tojad, małpa jedna, niechętnie współpracuje z obiektywem. Obiektywnie rzecz biorąc powinien...

Goś - namawiaj, namawiaj... a ja cichutko popieram :D A dłuższe spanie to jakoś tak w ostatnim tygodniu miesiąca...
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

A ja myślałam, ze myślałaś o bylinach :D Ale to niczego nie zmienia, aksamitki to najlepsze rozweselacze :D A cudnie przebarwia się borówka amerykańska! Nie znam drugiej takiej rosliny!
I hortensje :D A drzewa ... to nie moja dziedzina, bo na drzewa nie mam juz miejsca :(
Ale ładnie przebarwiają się moje sumaki ;)
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Sumakami cieszę się u sąsiadów, jak idę na spacer z psami :D Aksamitki są wesolutkie, to prawda, więc funduję sobie wstążeczkę przy domu ;:3 Tak hortensje nabierają uroczych kolorków. Borówka... to jest myśl. A jakby ją tak z azaliami...
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7197
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Izka, spaceruj póki jeszcze ciepło, u mnie zaraz fotorelacja z pierwszych nocnych przymrozków :uszy aksamitki zasiliły kompostownik ;:224
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Joluś - więc jednak... cóż, minus trzy robi swoje :( A spacery czy ciepło, czy zimno obowiązkowe, bo psidła wychodzące są na załatwienie różnych takich psich spraw. Poza tym gdybym je traktowała stacjonarnie, to roznisłyby w perzynę i ogródek i dom :;230


Pora na dobranoc - na tarasie jeszcze wspomnienia lata, nawet maciejka jest :D

Obrazek Obrazek

A na dobry dzień - wszak to pora zakupu róż ostatni kwiat na Mary Rose i wcale nie ostatnie kwiaty na First Lady :D

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3759
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

A czemu kwiaty First Lady teraz różowe? U Wiktorii tak samo, właśnie dostałam krzaczek :) Latem były białe z różowym brzegiem...Nie rozumiem tego zjawiska...
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Zimno Martuś :) Przy tej temperaturze wszystkie kwiaty są bardziej wybarwione.
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

No i przymroziło... Już nie ma dalii, aksamitki wyglądają jak sto nieszczęść. O dziwo balkonowa petunia trzyma fason :shock:
W tamtym roku w październiku spadł śnieg, w tym roku ogród ściął przymrozek... życie jest pełne niespodzianek ;:219
I tak aura zdopingowała do wielkiego sprzątania. Spieszę donieść, że Pastelli sprzątać nie trzeba było i wychodzi na to, przymrozek się jej nie ima ;:3

Martuś - róża jak kobieta - zmienną jest... ponoć :;230 Dorotka podpowiedziała, że First Lady zarumieniła się na policzkach i nos jej sczerwieniał z chłodu. Czytałam, że dostałaś FL i Augustę Louisę od Vity :D I nie wiem dla czego Wiktoria pozbyła się First Lady - urocze z niej stworzenie o szlachetnym wyglądzie. Augusta może się wydawać nazbyt frywolna... hm... może nawet jarmarczna.

Dorotko - właśnie tak, jak napisałaś :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”