I ogólnie widzę ogromne postępy na działce! Chyba muszę się wybrać do Wrocławia i Was odwiedzić
Tu na razie jest ściernisko ale będzie ..... ogród - harwi
Re: Tu na razie jest ściernisko ale będzie ..... ogród - harwi
Wow, jakie grzybowe zbiory
I ogólnie widzę ogromne postępy na działce! Chyba muszę się wybrać do Wrocławia i Was odwiedzić

I ogólnie widzę ogromne postępy na działce! Chyba muszę się wybrać do Wrocławia i Was odwiedzić
- Kazmierz
- 200p

- Posty: 450
- Od: 14 mar 2010, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia/150km/
Re: Tu na razie jest ściernisko ale będzie ..... ogród - harwi
Wiola zdjęć nie wrzuca żeby nie kusić
trochę Jej tam podepczemy
pozdrawiam
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tu na razie jest ściernisko ale będzie ..... ogród - harwi
hehe zapraszamy ;) Ale może wiosną?
bo teraz pogoda nie sprzyja odwiedzinom. brrrr ale jak chcecie by was troszku przepizg...ło
Rabatka powstaje powoli bo zabrakło budulca no ale powstaje ;)
Kazik spokojnie u nas można deptać i deptać trawy ci u nas pod dostatkiem.
Rabatka powstaje powoli bo zabrakło budulca no ale powstaje ;)
Kazik spokojnie u nas można deptać i deptać trawy ci u nas pod dostatkiem.
Re: Tu na razie jest ściernisko ale będzie ..... ogród - harwi
Wiola- oto fotorelacja z wykopywania kann. Wyciągnięta z ziemii bestia

Ta rosła w glinie była bardzo oblepiona ziemią. Musiało to podeschnąć. Obtrzepałam z ziemi (waląc bestią brutalnie o grunt) i przy okazji bestia podzieliła się na mniejsze kłącza, które wygodniej przechowywać i sadzić do doniczek na podpędzenie. Poobcinałam korzonki i wygląda to tak:

Takie będę przechowywać w dziurze pod schodami do wiosny. Mam nadzieję, że teraz wszystko jasne. Jak chcesz, mogę przywieźć Ci do Krysi w sobotę czerwonolistną odmianę (Wyoming bodajrze, piękne pomarańczowe kwiaty). Ze dwa kłącza?

Ta rosła w glinie była bardzo oblepiona ziemią. Musiało to podeschnąć. Obtrzepałam z ziemi (waląc bestią brutalnie o grunt) i przy okazji bestia podzieliła się na mniejsze kłącza, które wygodniej przechowywać i sadzić do doniczek na podpędzenie. Poobcinałam korzonki i wygląda to tak:

Takie będę przechowywać w dziurze pod schodami do wiosny. Mam nadzieję, że teraz wszystko jasne. Jak chcesz, mogę przywieźć Ci do Krysi w sobotę czerwonolistną odmianę (Wyoming bodajrze, piękne pomarańczowe kwiaty). Ze dwa kłącza?
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tu na razie jest ściernisko ale będzie ..... ogród - harwi
Dzięki śliczne za relację z moimi zrobię tak samo. Poobcinam im też te korzonki na razie się "suszą" u mnie też glina ;)
Dzięki za propozycję ale lepiej przechowaj u siebie jak możesz. Ja dopiero 1 raz to będę robić i wykorzystywać teściową do przechowania. Jak system się sprawdzi to będę mogła w przyszłości go wykorzystać. Przynajmniej tfu tfu jak mi się nie uda to zgłoszę się do ciebie.
Dzięki za propozycję ale lepiej przechowaj u siebie jak możesz. Ja dopiero 1 raz to będę robić i wykorzystywać teściową do przechowania. Jak system się sprawdzi to będę mogła w przyszłości go wykorzystać. Przynajmniej tfu tfu jak mi się nie uda to zgłoszę się do ciebie.
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tu na razie jest ściernisko ale będzie ..... ogród - harwi
W piąteczek mieliśmy małą akcję z ziemią. Nasz wspaniały Orinoko użyczył nam przyczepkę samochodzik i siebie i jeszcze ładował swój własny kompost i przewiózł do nas. To istny skarb taka ziemia coś wspaniałego będzie do sadzonkowania. Dzięki wielkie jeszcze raz Marku.

A dzięki temu, że przejechał przez chwaściory sąsiada oszczędził nam czasu na drugi dzień byśmy ta ziemie taczkami zwozili z miejsca na miejsce i dzięki temu wyrobiliśmy się wcześniej bo tylko sadzonkowałam bukszpany tyle mi tego wyszło ;)
i polecieliśmy do Krysi-Ady tam podziałać.
To teraz
Cosik kolorowego ze skalniaka i nie tylko

I paprotka pozdrawia Grzesia ;)


A dzięki temu, że przejechał przez chwaściory sąsiada oszczędził nam czasu na drugi dzień byśmy ta ziemie taczkami zwozili z miejsca na miejsce i dzięki temu wyrobiliśmy się wcześniej bo tylko sadzonkowałam bukszpany tyle mi tego wyszło ;)
i polecieliśmy do Krysi-Ady tam podziałać.To teraz
Cosik kolorowego ze skalniaka i nie tylko

I paprotka pozdrawia Grzesia ;)

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tu na razie jest ściernisko ale będzie ..... ogród - harwi
No to żeście się nieźle narobili !!!
I na dodatek do Krysi zdążyliście podjechać i czyn społeczny uskutecznić
P.S. Pokaż swoje wielkie rączniki

I na dodatek do Krysi zdążyliście podjechać i czyn społeczny uskutecznić
P.S. Pokaż swoje wielkie rączniki
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tu na razie jest ściernisko ale będzie ..... ogród - harwi
hehe wstręciucha. Mróz je ściął całkowicie zresztą musiałabym się chyba położyć by zrobić im fotkę taaakie z nich olbrzymy
. Myślisz dlaczego tym razem ja się proszę o nasionka ihih.
Pokażę ci za to sarenkę była strasznie zaciekawiona co ja tam robię na warzywniaku, że nawet zdążyłam pobiec po aparat.

Sorki kochana w tym roku bufet zimowy zamknięty

Pokażę ci za to sarenkę była strasznie zaciekawiona co ja tam robię na warzywniaku, że nawet zdążyłam pobiec po aparat.

Sorki kochana w tym roku bufet zimowy zamknięty
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Tu na razie jest ściernisko ale będzie ..... ogród - harwi
Wiolo Witaj
Czy Ty go zabezpieczałaś przed mrozami?
Dziękuję za wypowiedz. Teraz sobie przypominam o Mikołajku - był w zakupionej kolekcji.harwi pisze:Ten drugi to myślę, że to mikołajek agawolistny. Z tego co pamiętam lubi słoneczko. Jest mrozoodporny- bardziej niż mróz może zaszkodzić mu nadmiar wilgoci. To stało się u mnie po zimie niestety mu się zgniło ;((((( A taki śliczny był i już miał nawet małe. U mnie glina więc myślę, że potrzebował bardziej przepuszczalnego podłoża. Gdybym wiedziała o tym wcześniej może i by żył
Czy Ty go zabezpieczałaś przed mrozami?
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: Tu na razie jest ściernisko ale będzie ..... ogród - harwi
Ależ u Ciebie się Wiolu dzieje!
I jaki piękny kompostowy prezent dostałaś! Cudo!
Dobrze, że zamknęliście stołówkę. Mam nadzieję, że i ja w przyszłym roku im zamknę,
a póki co, krzaczki wsadzam za kratki. Twoje wierzby również (mają już z 80 cm
).
Chyba wiosną, z bólem serca, przytnę je trochę, żeby się wzmocniły.

I jaki piękny kompostowy prezent dostałaś! Cudo!
Dobrze, że zamknęliście stołówkę. Mam nadzieję, że i ja w przyszłym roku im zamknę,
a póki co, krzaczki wsadzam za kratki. Twoje wierzby również (mają już z 80 cm
Chyba wiosną, z bólem serca, przytnę je trochę, żeby się wzmocniły.

Pozdrawiam serdecznie
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tu na razie jest ściernisko ale będzie ..... ogród - harwi
zyta- Nie ma sprawy jak coś wiem to mogę podpowiedzieć jego akurat miałam więc cosik tam wiem
bo ogólnie nie za dużo wiem ihihih
wisienko- siatka faktycznie dużo nam pomaga. Mam nadzieję, że i tobie się uda. O wierzby jakby coś się nie martw u mnie to już są naprawdę wielgachne drzewska cięcia a cięcia będzie jak coś. Swoje też podciąć możesz i nie z bólem jakimś ona faktycznie im bardziej ją przycięliśmy tym większe się zrobiły ;) Ludziska prawdę godoli
A prezent wspaniały ja dostałam złoto normalne złoto.
nie nie zabezpieczyłam niestety. Ale nie zgubiły go mrozy-tak myślę ale wilgoć niestety. Jak masz zwięzłą ziemie może warto go jednak przed wodą zabezpieczyć.Czy Ty go zabezpieczałaś przed mrozami?
wisienko- siatka faktycznie dużo nam pomaga. Mam nadzieję, że i tobie się uda. O wierzby jakby coś się nie martw u mnie to już są naprawdę wielgachne drzewska cięcia a cięcia będzie jak coś. Swoje też podciąć możesz i nie z bólem jakimś ona faktycznie im bardziej ją przycięliśmy tym większe się zrobiły ;) Ludziska prawdę godoli
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: Tu na razie jest ściernisko ale będzie ..... ogród - harwi
Dzięki Wiolu, ale nie myślę, że nie będę znowu musiała od Ciebie sępić gałązki.
Na balkonie zostawiłam sobie jedną sadzonkę - tak na wszelki wypadek.
No to na wiosnę więc bez żalu będę podcinać te moje wierzby.
Ciekawa jestem, jakie masz już drzewka i krzewy posadzone na działce?
(ale pytam bez żadnych sępiarski podtekstów!
)
Na balkonie zostawiłam sobie jedną sadzonkę - tak na wszelki wypadek.
No to na wiosnę więc bez żalu będę podcinać te moje wierzby.
Ciekawa jestem, jakie masz już drzewka i krzewy posadzone na działce?
(ale pytam bez żadnych sępiarski podtekstów!
Pozdrawiam serdecznie
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tu na razie jest ściernisko ale będzie ..... ogród - harwi
Ojej jak zwykle zapominam o sobie!
Wisienko z gałązkami jak coś nie ma naprawdę problemu non stop je teraz przycinam! A drzewek to w sumie nie mam dużo parę wierzb w lasku brzozy dużo sosen wzdłuż ogrodzenia z jednej strony i podobnie 28 świerków z drugiej strony, jedna świąteczną koreankę i w sumie nic więcej ;) Mam Mały "sadzik" jabłko, dwie czereśnie wczesna i poźna, węgierkę, i nektarynkę + agrest, porzeczkę nic nadzwyczajnego. Wszystko malutkie chociaż pierwszą jedyną na razie nektarynkę już jedliśmy ;) Z 5 krzaków borówek amerykańskich i świeże nabytki jagody kamczackiej sztuk 2.
Grześ no nie było jakoś mi brakło czasu ostatnimi czasu na relację
Mam nadzieję, że paprotka mi nie zmarznie 
Wisienko z gałązkami jak coś nie ma naprawdę problemu non stop je teraz przycinam! A drzewek to w sumie nie mam dużo parę wierzb w lasku brzozy dużo sosen wzdłuż ogrodzenia z jednej strony i podobnie 28 świerków z drugiej strony, jedna świąteczną koreankę i w sumie nic więcej ;) Mam Mały "sadzik" jabłko, dwie czereśnie wczesna i poźna, węgierkę, i nektarynkę + agrest, porzeczkę nic nadzwyczajnego. Wszystko malutkie chociaż pierwszą jedyną na razie nektarynkę już jedliśmy ;) Z 5 krzaków borówek amerykańskich i świeże nabytki jagody kamczackiej sztuk 2.
Grześ no nie było jakoś mi brakło czasu ostatnimi czasu na relację
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Tu na razie jest ściernisko ale będzie ..... ogród - harwi
Wiolka to wcale nie tak mało
Pięknie zazielenia i zagęszcza się to Twoje ściernisko
Gałązek wierzby u mnie pod dostatkiem
,więc w razie potrzeby też można naciachac,a Grzesia paprotka śliczna i miejmy nadzieję,że nie zmarznie i się ładnie rozrośnie w przyszłym sezonie
Oby do wiosny

Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas

