Witaj, świetna kompozycja
Baryczkowe kaktusiki
-
Reposit-08
- 500p

- Posty: 799
- Od: 25 sie 2010, o 15:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
Reposit-08
- 500p

- Posty: 799
- Od: 25 sie 2010, o 15:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20337
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Baryczkowe kaktusiki
Witaj,
Przejrzałem wątek - warto było.
Nie wszystkie rośliny mają te same wymagania więc lepiej ich razem nie sadzić. No bo jak je traktować w zimie? Jedne chcę chłodu a inne ciepła i podlewania. Nieeee...
Roślinki OK.
Pozdrawiam
Henryk
Przejrzałem wątek - warto było.
Podpisuję się pod tym stwierdzeniem rękoma i nogami.Osobiście coś boję się robić miksów
Nie wszystkie rośliny mają te same wymagania więc lepiej ich razem nie sadzić. No bo jak je traktować w zimie? Jedne chcę chłodu a inne ciepła i podlewania. Nieeee...
Roślinki OK.
Pozdrawiam
Henryk
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Baryczkowe kaktusiki
Kamilko co tam słychać u Twoich kaktusów?

Re: Baryczkowe kaktusiki
wpadłam się przywitać i pooglądać
pozdrawiam
pozdrawiam
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Baryczkowe kaktusiki
Kamilko zaniedbujesz watek, pokaż jakieś swoje cudeńka, bo masz ich tyle 
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3103
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Baryczkowe kaktusiki
Kochani, bardzo przepraszam za moją nieobecność. Wprawdzie bywam na forum i w Waszych wątkach również, ale na razie nie mam wielkiej ochoty pisać. Wkrótce postaram się nadrobić zaległości, podsumować zeszły rok/sezon i pokazać co tam na moich parapetach czy w piwnicy/na zimowisku słychać.
Póki co dziękuję Wam serdecznie za zaglądanie do mnie, za miłe słowa
Henryku, witaj u mnie- zaglądałam już do Ciebie kilkukrotnie, ale nie miałam jeszcze okazji zostawić śladu po swojej tam bytności- dokończę oglądać Twój wątek i na pewno napiszę kilka słów uznania
Póki co dziękuję Wam serdecznie za zaglądanie do mnie, za miłe słowa
Henryku, witaj u mnie- zaglądałam już do Ciebie kilkukrotnie, ale nie miałam jeszcze okazji zostawić śladu po swojej tam bytności- dokończę oglądać Twój wątek i na pewno napiszę kilka słów uznania
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Baryczkowe kaktusiki
Czekamy, czekamy i cisza, a wiem że masz się czym pochwalić 
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3103
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Baryczkowe kaktusiki
Agnieszko, oj, tam zaraz pochwalić :P Tej zimy straciłam kilka okazów, głównie sukulentów, trochę przez zaniedbanie, przez złe zimowanie- nieważne. Sukulenty trzymam w domu, w dość chłodnym pokoju, ale niestety, wilgotnym- przez to trzymam rośliny raczej sucho- przez c wyglądają nie najlepiej. Liczę, że nadchodząca wiosna zachęci je do wzrostu.
W tym roku szykuję moim sucholubom cieplarniane warunki na południowym terasie
Zobaczmy czy im się spodoba.
Także zaktualizujmy...
Grudniowe kwitnienia:
Szlumbergera

Mammillaria backebergiana


Haworsje (po remoncie straciłam fiszki, więc jak rozszyfruję to dam znać
)


Aloe aristata

Stapelie- hirsuta i grandiflora- chętnie puszczają przyrosty, jednak kwiatami mnie nie zaszczyciły- co robić??
Grubosz typu Hobbit

Senecio sarpens oplecione s. rowleyanus

Aloesy- uzbrojony, tygrysi i reszta

Dziękuję Wam za zaglądanie do mnie, mimo że nie często tu jestem.

W tym roku szykuję moim sucholubom cieplarniane warunki na południowym terasie
Także zaktualizujmy...
Grudniowe kwitnienia:
Szlumbergera

Mammillaria backebergiana


Haworsje (po remoncie straciłam fiszki, więc jak rozszyfruję to dam znać


Aloe aristata

Stapelie- hirsuta i grandiflora- chętnie puszczają przyrosty, jednak kwiatami mnie nie zaszczyciły- co robić??
Grubosz typu Hobbit

Senecio sarpens oplecione s. rowleyanus

Aloesy- uzbrojony, tygrysi i reszta

Dziękuję Wam za zaglądanie do mnie, mimo że nie często tu jestem.
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- darekcn42
- 1000p

- Posty: 2606
- Od: 9 lut 2009, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wilkołaz
Re: Baryczkowe kaktusiki
Hmm? Co tu zrobić z tymi twoimi stapelkami???
Specem od sukulentów nie jestem, ale może to kwestia zimowania i podlewania? Może warto byłoby je zimować w chłodniejszym miejscu? Wtedy kwiatuchy-śmierdziuchy powinny się pojawić
.
Niech wypowiedzą się spece od sukulentów.
Pozdrawiam.
Specem od sukulentów nie jestem, ale może to kwestia zimowania i podlewania? Może warto byłoby je zimować w chłodniejszym miejscu? Wtedy kwiatuchy-śmierdziuchy powinny się pojawić
Niech wypowiedzą się spece od sukulentów.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam, Darek.
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3103
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Baryczkowe kaktusiki
Darku, to jest myśl- choć na tym samym parapecie mam orbeę var., która rokrocznie zawiązuje pąki, ale zawsze wszystkie, w różnych stadiach rozwoju- zrzuca
W tym roku nie popuszczę i muszę doczekać się kwiatów.
Ach, no i zapomniałam dopisać, że pokazałam część kolekcji- reszta zimuje (więc do wiosny zostawię w spokoju) lub właśnie czeka na sesją zdjęciową- pozostałe kilka walczy o przeżycie.
Gasterie pokazują już swoje pędzelki, to efekt pozostawienia ich w suchym, chłodnym pokoju bez podlewania. Wkrótce, mam nadzieję, pokażę ich pąki
Ach, no i zapomniałam dopisać, że pokazałam część kolekcji- reszta zimuje (więc do wiosny zostawię w spokoju) lub właśnie czeka na sesją zdjęciową- pozostałe kilka walczy o przeżycie.
Gasterie pokazują już swoje pędzelki, to efekt pozostawienia ich w suchym, chłodnym pokoju bez podlewania. Wkrótce, mam nadzieję, pokażę ich pąki
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- darekcn42
- 1000p

- Posty: 2606
- Od: 9 lut 2009, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wilkołaz
Re: Baryczkowe kaktusiki
U mnie podobnie jak u Ciebie Orbea co roku kwitnie, jednak pączków nie zrzucała nigdy. Natomiast u stapelki nie widziałem jeszcze nigdy kwiatuszka-śmierdziuszka. Podobnie jak Ty zimuję ją w zbyt ciepłym pomieszczeniu. Jednak od przyszłej zimy się to zmieni... Na szczęście.

Pozdrawiam, Darek.
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Baryczkowe kaktusiki
No wreszcie się doczekałam i proszę jakie piękności, mnie najbardziej w oko wpadły Haworsje, jestem nimi zauroczona 
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Baryczkowe kaktusiki
Witaj Kamilo! Super zdjęcia. Czekamy na te, gdy roślinki ruszą pełną parą z wiosną
Najbardziej spodobała mi się kolekcja aloesów. Ferox wielgachny
Liść Aloesu możesz wyjąć z ziemi, bo i tak się nie ukorzeni, musi być przynajmniej kawałek pędu.
Stapelia całkiem podrośnięta, jak na kwitnienie, może tym razem się uda. Trzymam kciuki, bo też nie mógłbym się doczekać jej kwiatów
Najbardziej spodobała mi się kolekcja aloesów. Ferox wielgachny
Liść Aloesu możesz wyjąć z ziemi, bo i tak się nie ukorzeni, musi być przynajmniej kawałek pędu.
Stapelia całkiem podrośnięta, jak na kwitnienie, może tym razem się uda. Trzymam kciuki, bo też nie mógłbym się doczekać jej kwiatów
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/


