Postanowiłam zaryzykować, najwyżej wątek szybko się skończy
Na dobry początek hibiskus, który ostatnio obdarował mnie pięknym kwiatem


Kupiłam go wiosną w markecie, wtedy zdecydowałam, że będzie zdobić balkon. Ale niestety na balkonie nie był osłonięty od wiatru, a poza tym prażył się we wschodzącym słonku więc nie było mu tam najlepiej, ale zorientowałam się trochę za późno. Już będąc na balkonie zrzucał bardzo młode pąki co robi do tej pory, ale już w mniejszej ilości. Nie zauważyłam też żeby się rozrósł od czasu zakupu. Nie wiem jak mu mogę pomóc,




