Ogródkowy galimatias Mirki cz2

[mirdem]

Witam serdecznie wszystkich odwiedzających
Marzanko, Gosiu , Marto , Martyno , Rybko , wątek strasznie kamienisty się zrobił
A ja rzeczywiście teraz mam taki okres ,że wszystko mi idzie jak z kamienia . Mam mało czasu i na forum i na prace ogrodowe , zostawiam kilka zdjęć i spadam . Do Was pozaglądam wieczorem

Czy ten kolor można uznac za niebieski Jeżeli tak to osiągnęłam sukces

Ślicznie jesienna Golden Zebra

Równie śliczna Sweet Tea

i Gibsy Dancer

i Pistache

i Berry Smothie



A tu w żurawkowym przedszkolu:




Piękna mimo jesieni Fragran Bouqet




Tu ma byc wrzosowisko ale nie mam czasu;




Strażniczka lasu




Jesiennie , astrowo

[ankha]

O matko, mam ochotę na Słodką Herbatkę Tym bardziej, że strasznie zimno :x
Strażniczka Lasu cudna, mizianko dla niej i Tofika, Twoje sosenki cudne

[agnieszka72]

O jak Pistache ładnie podrosła nawet patyczek zielony poznaję .

[trzynastka]

Ale cudna strazniczka jaka puchata no dla mnie to już prawie niebieski

[Ignis05]

Moje astry się ociągają z kwitnieniem
Hortensja ma kolorek jak trzeba
No i po tych kamienistych tematach nareszcie jakaś puchatka milusia.

[babuchna]

Mireczko , kotę masz uroczą , ale to już Wiesz!
Normalnie nie mogę się napatrzeć na forumowe żuraweczki!
Coś ,mnie ostro bierze , dobrze , że na hosty jeszcze mam odporność , podobają mi się , i tylko tyle!
Niepokoi mnie jednak fakt , że kiedyś żurawki , też mi się tylko podobały!
A teraz reaguję na nie , mieć , mieć , koniecznie mieć!
Hortensja prześliczna!

[mirdem]

Aneczko Pantera i Tofik wymiziane , one ostatnio łapią słońce to aż śmiesznie wygląda jak sie przemieszczają w nasłonecznione miejsca.

Aga pewnie , ze poznajesz patyczek . ale Pistache ładnie sobie radzi

Celinko wiadomo ,że prawie czyni wielką różnicę ale za cholere nie chcą przebarwiac się na ładny niebieski.

Krysiu koty porobiły się puchate , może i prawda z tą ostrą zimą , bo jedzą teraz ciągle .Do astrów nie ma co się śpieszyć one to definitywny koniec sezonu

Dorotko a pomyśl co bedzie jak na wiosnę zaczniemy zakupy żurawkowych nowości , ja juz mam listę

Na przekór tematom jesiennym ( a nawet światecznym , w niektórych wątkach ) ciągle pieknie kwitnące

[babuchna]

Nie wiem dlaczego , ale u mnie , wciąż kojarzą mi się one , z taczką io io io pychem całym z ziemi i zapchaną piwnicą na max!
A jak u Ciebie oglądam , to achy robię!

[gosia07]

Mireczko piękne Po wycięciu róży jest trochę miejsca i M chce żeby tam rosły no co? DALIE.I jedna normalna róża.

[marzanka]

uuuufffff jakie piękne

[mirdem]

Dorotko nie ma co ukrywac wykopac i schowac trzeba , ale odwdzięczaja się 3 - miesięcznym nieustannym kwitnieniem( właściwie to właśnie zaczęły czwarty) , które inne to potrafią.

Gosiu ale masz męża ( mam nadzieję , że cos upatrzyłaś z moich dalii)

Marzanko

[marzanka]

które inne to potrafią.

żadne też je kofam

[trzynastka]

[pamelka]

Mireczko, znaczy daturki już po goleniu
Dzięki wielkie dotarły całe i zdrowe. Tak się zastanawiam ile to mi donic wyjdzie w przyszłym roku

[mirdem]

Witam wieczorowo

Marzanko , Celinko

Jolu cieszę się , że doszło


Słuchajcie czy 18 fiołków odmianowych afrykańskich i jeden nie odmianowy ( ale jaki śliczny) mozna uznac za początek kolekcji Bo taką paczkę dostałam dzisiaj . Wiolu dzięki