Opatentować? Znam jeden sposób, na opatentowanie: zaistnienie w wątku "Pomysły naszych Forumków"
Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izulku, dziś Astrid G. wyglądała tak samo jak wczoraj
Jak się coś ruszy, to cyknę.
Opatentować? Znam jeden sposób, na opatentowanie: zaistnienie w wątku "Pomysły naszych Forumków"
Opatentować? Znam jeden sposób, na opatentowanie: zaistnienie w wątku "Pomysły naszych Forumków"
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Trzymasz rękę na pulsie
To dobrze, bo na prawdę bardzo jestem ciekawa co ona dalej wymyśli. U mnie powiedziała pas.
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
A u mnie ma jeszcze jeden pączek, ale czy zdąży go otworzyć? 
- Anya
- Przyjaciel Forum

- Posty: 292
- Od: 5 gru 2006, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izuś, super inspekcik na sadzonki
Oj, będzie się działo na wiosnę!
A czy patyczek "mojej" pomarańczowej róży już tam siedzi?
Ja już mam ukorzenioną sadzonkę różyczki dla Ciebie. Co prawda, nic o niej nie wiesz, ale i tak do Ciebie trafi
I może nie będzie miała mączniaka... potrzebny jej będzie tylko kawałek płotu.
Ładnie i jeszcze bardzo kolorowo u Ciebie
Różyczki piękne!
A czy patyczek "mojej" pomarańczowej róży już tam siedzi?
Ja już mam ukorzenioną sadzonkę różyczki dla Ciebie. Co prawda, nic o niej nie wiesz, ale i tak do Ciebie trafi
Ładnie i jeszcze bardzo kolorowo u Ciebie
Pozdrawiam, Anna
Wszystko czego potrzebujesz to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów.
Wszystko czego potrzebujesz to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów.
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Czarodziejko
To tu jest piękny, prawdziwy ogród
No... nakrzyczałam

No... nakrzyczałam
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Aniu, oczywiście! Flora Danica jest w inspekciku i mam wielką nadzieję, że zechce puścić korzonki 
Aniu, czy Ty nie myslisz o Excelsie?
Bo widzisz ... miałam kiedys Excelsę i wyrzuciłam ją
I szczerze mówiąc nie mam juz ani kawałka płotu
Na ostatnim metrze sadzę jutro wiciokrzew japoński. Nie chciałabym bardzo zrobić Ci przykrości, ale nie mam już gdzie sadzić pnących róż

Izulku, nie wiem, czy tak byś krzyczała, gdynyś zobaczyła ten ogród w realu
Aniu, czy Ty nie myslisz o Excelsie?
I szczerze mówiąc nie mam juz ani kawałka płotu
Izulku, nie wiem, czy tak byś krzyczała, gdynyś zobaczyła ten ogród w realu
- Anya
- Przyjaciel Forum

- Posty: 292
- Od: 5 gru 2006, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
No właśnie myślałam, ale o tym sporcie, co u mnie wyrósł. Ma białe kwiatki w paski, plamki i kropki w amarantowym kolorze. Szkoda, że nie masz już nawet maleńkiego kawałeczka płotu..., ale może się jeszcze zastanowisz 
Czasem jednak nawet zastanawianie się nie pomoże, jak nie ma miejsca, to nie ma. Rozumiem to bardzo dobrze.
Czasem jednak nawet zastanawianie się nie pomoże, jak nie ma miejsca, to nie ma. Rozumiem to bardzo dobrze.
Pozdrawiam, Anna
Wszystko czego potrzebujesz to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów.
Wszystko czego potrzebujesz to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów.
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Anulko, naprawdę, płoty mam tak dokładnie obsadzone, że nic już nie wcisnę. Tam, gdzie kiedyś rosła Excelsa, teraz rośnie bluszcz i wiciokrzew, czyli 2 rosliny w miejsce jednej
Powinnam raczej coś wyrzucić, taki ścisk panuje ...
Doceniam jednak Twoje intencje
A czy Ty pamiętasz, ze nie licząc cudnej lilii wodnej i wielu innych roślin, spełniłaś jedno z moich największych marzeń i to dubeltowo?
Zawsze będę miała u Ciebie dług wdzięczności!
Powinnam raczej coś wyrzucić, taki ścisk panuje ...
Doceniam jednak Twoje intencje
A czy Ty pamiętasz, ze nie licząc cudnej lilii wodnej i wielu innych roślin, spełniłaś jedno z moich największych marzeń i to dubeltowo?
Zawsze będę miała u Ciebie dług wdzięczności!
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Jak to jest - "nie mieć miejsca przy płocie " ?

- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Ewulku, nie wiesz?
Szczęściara!
Zrobię kiedyś zdjęcia moich płotów, to zobaczysz jak to jest
Zrobię kiedyś zdjęcia moich płotów, to zobaczysz jak to jest
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Ok zrobiłam sadzonke..
Izuś nałożyć jej butelkę czy nie?
Bardzo mi zależy bo chcialabvym dac koleżance, której bardzo sie ona podoba..
Naprawdę jest piekna tylko moj aparat nie potrafi pokazać koloru więc Wam się za bardzo nie chwale..
Izuś nałożyć jej butelkę czy nie?
Bardzo mi zależy bo chcialabvym dac koleżance, której bardzo sie ona podoba..
Naprawdę jest piekna tylko moj aparat nie potrafi pokazać koloru więc Wam się za bardzo nie chwale..
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izuś, a oberwałaś tej sadzonce liście? Bo teraz to już raczej nie warto z liśćmi robić. Bez liści nie wymaga przykrycia.
Ja swoje zamierzam przykrywać tylko wiosną na noc. Teraz wystarczy osłonić sadzonkę przed wiatrem
Ja swoje zamierzam przykrywać tylko wiosną na noc. Teraz wystarczy osłonić sadzonkę przed wiatrem
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
To może być sam patyk bez jednego liściora?
Wsadziłam patyka perovskii do ziemi, wypuszcza liście, ale korzonka niet...sprawdzałam...ukorzeni się taki czy nie?
Wsadziłam patyka perovskii do ziemi, wypuszcza liście, ale korzonka niet...sprawdzałam...ukorzeni się taki czy nie?
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Grażko a pamiętasz jak dla mnie robiłaś perowskię ?
Też mówiłaś, że się nie ukorzeni a nawet zakwitła jeszcze w tym samym roku.
Też mówiłaś, że się nie ukorzeni a nawet zakwitła jeszcze w tym samym roku.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
No właśnie - jak to sam patyk Izuniu?!
Uszczknęłam 2 tygodnie temu gałązki derenia zwykłego. Wsadziłam do wody, liście mają
się dobrze, na wszelki wypadek przykryłam workiem. No wiem, wiem, że to niedobra pora,
ale musiałam
spróbować. Tylko teraz nie wiem, czy lepiej oberwać listki
i na działce posadzić? A może część tak a część tak wypróbuję?
Uszczknęłam 2 tygodnie temu gałązki derenia zwykłego. Wsadziłam do wody, liście mają
się dobrze, na wszelki wypadek przykryłam workiem. No wiem, wiem, że to niedobra pora,
ale musiałam
i na działce posadzić? A może część tak a część tak wypróbuję?
Pozdrawiam serdecznie

