Ogródeczek An-ki cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródeczek An-ki cz.3

Post »

Aniu, dzięki za zdjęcie Bonity... ;:196

Wyszperana róża piękna... tylko nie rozumiem czemu Iza jest uprzedzona do "bladawców"... :roll:
Ja bardzo lubię takie 'delikatne" kolorki...

Ja pod róże też stosuję kompost... w sumie to tylko po to robię.
Na grządki warzywne już nie starcza, a wcale go nie mam mało.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródeczek An-ki cz.3

Post »

Gabi, nie jestem uprzedzona :lol: Po prostu ... nie przepadam za bladawcami. Nazywam tak róże o bardzo jasnych i niezdecydowanych raczej barwach. Nie znaczy to, że w ogóle ich nie lubię. Są bladawce, które jednak zniewoliły mnie swoim urokiem ... przynajmniej na zdjęciach ;) Np. taka Heritage ... Ale to wszystko rzecz gustu ;) :D
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródeczek An-ki cz.3

Post »

Ewo ja też myślę,że pod róże na pewno nie trzeba dawać siarki.Kompost to jest to!
Mam dla Ciebie kiść Ghislaine de Feligonde,która przybrała słoneczny kolor na całej długości z wyjątkiem 1 kwiatu,który się już przebarwił.Najwięcej kwitnących kiści miałam za płotem ku uciesze sasiadek.Miały widok z okna niezapmniany.

Obrazek
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródeczek An-ki cz.3

Post »

Izulka jak na bladawca? :;230 piękna?
Dla Ciebie Pomponella-zdjęcia są jeszcze gorące robine o 14.Krople deszczu widać na wszystkich fotografowanych różach.
Wyglądo to bajkowo.

Obrazek
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródeczek An-ki cz.3

Post »

Gabrysiu nie ma za co-jeśli zdjęcia pomogły w decyzji-mieć ją czy też nie- to się cieszę.

Dla Ciebie mam bladawca ale jakiego!!!

Obrazek
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródeczek An-ki cz.3

Post »

Aniu... przesądzone... zamówiona. ;:108
Aspirynkę chyba widziałam w Auchan... nie kupiłam...
Ale za to kupiłam Olympic palace, drugi raz Elmshorn i Pernille poulsen... nie wiem po co... :roll:
przecież nie mam miejsca... :;230
Na Pomponellę też mam chrapkę...
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródeczek An-ki cz.3

Post »

No, jak na bladawca! ;) :lol:
Dziękuję za Pomponellę :D
Może i krople wody na kwiatach wyglądają bajkowo na zdjęciach, ale jednak wolałabym, zeby ich nie było. Moje róże łapią już szarą pleśń, a niektóre kwiaty zaczynają zwyczajnie gnić :(
U Ciebie tak się nie dzieje?
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródeczek An-ki cz.3

Post »

Gabrysiu ...jak to po co ,po prostu mamy fioła na punkcie róż... :D miejsca nie ma ,a krzaczków coraz więcej...jak to się dzieje... :?: tak jest i już... :;230
Ania ale zdjęcia,jak malowane,przed snem ujrzeć i śnić... ;:170
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródeczek An-ki cz.3

Post »

Gabrysiu dobrze,że Bonitę zamówiłaś -będziesz zadowolona.
Powiem tak-w ilości siła i piękno.Gdyby nie ograniczenie też sadzilabym po 2 -3 szt.Wtedy to wygląda !!!!!
Widzę to u Gagawi,która sadzi róże przynajmniej po 2 szt a lbo tak jak teraz po 5szt.
Warwick Castle u niej w ilości 3 zt a u mnie 1 szt-widzę wtedy jaka to różnica oczywiście na korzyść ilości.

Izo
u mnie róże mają wietrzenie więc tylko niektóre pąki pogniły.(np pienna The Fairy-malutkie kwiatuszki rozmaślkały mi się w palcach :lol: .)Reszta w dobrej kondycji oprocz oczywiście wszechobecnej czarnej plamistości.

Nelu Twoje zdjęcia tez urokliwe.Dziękuję.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródeczek An-ki cz.3

Post »

ANIU ten Aspirinkowy bladawiec jak go Iza nazwała w kroplach deszczu niesamowity ma wygląd . Ja teraz zrobiłam po jednej stronie ścieżki właśnie same bladawce a po drugiej same czerwone i różowe na przemian . Ciekawa jestem tego efektu na przyszły sezon. Pani generałowej dzis nie było na targu
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródeczek An-ki cz.3

Post »

an-ka pisze: Widzę to u Gagawi,która sadzi róże przynajmniej po 2 szt a lbo tak jak teraz po 5szt.
Warwick Castle u niej w ilości 3 zt a u mnie 1 szt-widzę wtedy jaka to różnica oczywiście na korzyść ilości.

.


Aniu... jak to po 5 sztuk...w jeden dołek, czy w taką 'plamę" ?

Pewnie że w ilości siła... :tan
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródeczek An-ki cz.3

Post »

Tylko gdzie to miejsce do sadzenia. Trzeba mieć pole, żeby sadzić po tyle róż. A j chciałabym i tę róże, i tę. Nie mogę się zdecydować na jedną.
Wracając jescze do tematu zakwaszania, to słyszałam, że zakwaszanie gleby pod róże zmniejsza ryzyko zachorowania na guzowatość. Pewnie trzeba tylko nie przesadzić, bo zamienią się w azalie :;230
A Feligonde cudny. Posadziłam już na stałe miejsce. Mam nadzieję, że w przyszłym roku też będę się cieszyła takimi kiściami kwiatów
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródeczek An-ki cz.3

Post »

Gabrysiu nie w jeden dołek ale w grupie.Teraz przygotowuje tego" motyla" i po jednej stronie b ędzie 5 Iceberg a po drugiej 5..chyba Colette a w środku maleńki stolicze z krzesełkiem.(w wątku różanym pokazuje jak ciężko pracują)

Margo-to jest problem bo chciwość na rarytasy rośnie a terenu nie przybywa.
Coś w tej odrobinie siarki musi być pozytywnego dla róż,tylko w krajach takich jak Niemcy,Anglia siarki w powietrzu jest pewnie mało a u nas pod dostatkiem więc ten problem nas nie dotyczy.
Jeśli chodzi o GFeligonde to dopiero przy 3 krzewach razem posadzonych jest na czym oko zawiesić(dobrze,że tak posadziłam)

Jadziulko już się nie mogę doczekać na ten szpaler róż-będzie co oglądać.Nie martw się generałem.Jak trafisz na Francuza to dobrze a jak nie to nieszczęścia nie będzie ;:196
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródeczek An-ki cz.3

Post »

Czyżby to już jesień [/b :;230
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródeczek An-ki cz.3

Post »

No tak myślałam.... że nie w jeden dołek...
Choć ja tak zrobiłam w zeszłym roku.
Posadziłam dwie te same róże, bo chciałam mieć od razu wielki krzaczor.
Niestety... jedna się chyba nie przyjęła i tak czy siak, muszę czekać aż tamta się rozrośnie.

Aniu, a Ty byłaś w tym roku u brata ?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”