Storczyki początkującej empe...

[Mala_MI]

Widzę, że wszyscy lubią landryneczki To dlatego ja się tak napaliłam na Penag Girl, bo też jest taki cukiereczkowy.

[Uni57]

Normalnie się zaśliniłam na widok Twojego nowego nabytku...

[empe88]

Hej hej Dawno mnie nie było, ale brak czasu jest nieubłagany. Teraz niestety mam tylko 2 kwitnące storczyki, ale i one przekwitają już... Wydaje mi się za to, że jeden uparciuch puszcza pędzik. Nie do końca jestem jednak pewna czy to możliwe, bo to phal. z pędem wychodzącym ze stożka wzrostu... Na zdjęcia jednak za wcześnie, nie pokażą tego jeszcze...

[justus27]

Gratuluję pracy

A nowy, maleńki śliczny i dzidziulka ma, gratisowo

[Uni57]

A ja sobie już kupiłam coś podobnego do tego nowego miniaturka, tylko mój zamiast żółtego ma biały.

[fragolotta]

Słodziak ta miniatureczka!

[empe88]

Kochani, aparat odmówił posłuszeństwa, dawno mnie tu nie było bo i nie było czym się chwalić, bardziej żalić bo padły kolejne bidulki... ((( Na dzień dzisiejszy mam 18 storczyków z czego 2 to bida z nędzą a kolejne 2 też nie za ciekawe... ((((( Obudził mi się póki co jeden! Ale jak!!!!!! Właśnie po to piszę:


Jak wesprzeć storczyka (phal.) który naraz wypuszcza: keiki (prawdopodobnie, bo jakieś dziwnie grube na pędzik to to jest), calkiem nowy pędzik, obudził się na końcówce starego pędu i jeszcze wypuszcza nowe odgałęzienie na oczku które nie było takie zwykło tylko miało listek, tzw. chorągiewkę... Boję się, że on tego nie wytrzyma!! Poradźcie coś, a ja postaram się w inny sposób załatwićjakieś fotki...

[empe88]

Ratunku!!! wypatrzyłam u niego jeszcze jednego pędzika........... Wyrastającego zresztą z tego samego miejsca co stary pęd. Może i nic dziwnego, tyle że ten pęd wychodzi ze stożka wzrostu. Jakiś mutant?! Najgorsze, że on ma takie okropne korzenie... Właściwie nie wiem czy ma jakiegoś normalnego,zdrowego korzonka, bo widzę same brzydkie, puste chyba.... (( Co robić...?

[empe88]

[Kaja-gr]

o! widzę, że coś ci się tam kluje gratuluję
Ja na razie nadal tylko czekam..:P

[empe88]

To wszystko dzieje się na jednym storczyku. To i jeszcze jeden pęd wychodzący ze stożka wzrostu (już 2 w tym miejscu). Storczyk ma kiepskie korzenie. Bardzo kiepskie. Co mogę zrobić? Jakaś odżywka czy wręcz przeciwnie?

[justus27]

Empe...a może sobie samo poradzi? Ja, już nie nawożę storczyków, bo mniej słońca jest. Roslyby takie "wyciągnięte" jasne liście. A może któryś z tych cosiów to keiki będzie, kto wie

[empe88]

To jedno coś na samym dole to mi wygląda na coś innego niż pęd. Takie ciemne i grube coś.

A no i dziś wypatrzyłam 3 kolejne cosie... Jeden to bez wątpienia korzonek (nareszcie!) i 2 odnóżki na górze. Wiem że mało kogo to już tu obchodzi, ale będę zapisywać wszystkie zmiany, żeby potem móc to prześledzić. Gdyby to wszystko kiedyś zakwitło...

[kasiunieczka_32]

Magdo po pierwsze nie wydaje mi się, żeby "mało kogo obchodziło", po drugie uważam, że jeśli będziesz nadal dbała o niego w ten sam sposób co o inne swoje phalaenopsis, to sam sobie poradzi (a patrząc na Twoje fotki, to radzisz sobie świetnie) a po trzecie: pewnie czytałaś już w innych wątkach, bo dość często ostatnio temat się pojawiał, co oznacza dla storczyka gdy pęd wychodzi ze stożka wzrostu

[justus27]

Empe_ pewnie, że wszystko Opisuj. Ja nie opisywałam i...wczoraj wyszly braki w nazwach niektórych moich storczyków.
Taka wiedza jest potrzebna, choćby przy reanimkach. Żeby wiedzieć, czy coś się zmieniło.

Życzę sukcesów w ratowaniu falka