Ze zdziwieniem w tym roku odkryłam, że tych różowych mam 3 rodzajeigor944 pisze:Piękne białe zimowity. Trzeba się zaopatrzyć w takowe na wiosnę. A ale ta druga kępka na prawdę
pięknie wygląda.
dzięki 
Ten to też nie żaba tylko rzekotkaLaViol pisze:Trudno... spróbuję upolować tego.... choć na robotnego nie wygląda
trzeba się będzie wziąć do roboty samemu 
.Ja mam u siebie od kilku lat jedną kępę takich popularnych "poluchów"w kol.żółtym.Będąc w tym roku na urlopie,odwiedziłam pewien ogród botaniczny i tam mieli sporą kolekcję, no.... i się w nich zakochałam Niestety-w sprzedaży była tylko jedna odmiana, bodajże Eliot.Zakupiłam ją oczywiście 
i dalej będę szukać następnych,bo na miłość nie ma rady 
Terenowe zajęcie z historii ogrodów - mogę iść na nie za Ciebie????????????? Plisssssssssssssss........LaViol pisze:Gosiu, bardzo żałuję
Przez te studia bardzo się skróciłam czasowo. Ich wieczorowość polega na tym, że mam zajęcia w każde pół piątku, sobotę i niedzielę. Na wszystko pozostają mi 4 dni w tygodniu, więc wiele rzeczy odkładałam na wakacje.
Mam jeszcze wiele do zrobienia, a zostało mi tylko 2,5 tygodnia, ale weekend tylko jeden, bo w ostatni mam już terenowe zajęcia z historii ogrodów.Jako duża dziewczynka wiem, że muszę wybierać, choć czasem bardzo żal
Mam nadzieję, że w przyszłe wakacje nadrobię spotkania z Wami
Iwonko
Trzymam kciuki, żeby się wszystko przyjęło... pogoda dla nas wkurzająca, ale dla roślinek dobra
....na efekty trochę poczekam, ale liczyłam się z tym 
