Comciowy ogród 2010 cz. 2
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Comciowy ogród 2010 cz. 2
Mariolu pięknie Ci kwitną róże...
To już kolejny ogród w którym oglądam kwitnącą jesienią krzweuszkę, chyba muszę sobie kupić .... ja mam taką starą odmianę, która kwitnie tylko wiosną a i to niezbyt obficie. Pewnie ze starości. Obciachałam ją w tym roku dość brutalnie, może to coś pomoże...
			
			
									
						
										
						To już kolejny ogród w którym oglądam kwitnącą jesienią krzweuszkę, chyba muszę sobie kupić .... ja mam taką starą odmianę, która kwitnie tylko wiosną a i to niezbyt obficie. Pewnie ze starości. Obciachałam ją w tym roku dość brutalnie, może to coś pomoże...
Re: Comciowy ogród 2010 cz. 2
ja właśnie wyczytałam że na gryzonie dobry jest bez czarny, że ścięte pędy wkłada się do nory a jeszcze lepsze jest zalewanie nor gnojóweczką z bzu..
			
			
									
						
										
						- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Comciowy ogród 2010 cz. 2
Zapatrzyłam się na włoskie klimaty  
 
Szkód w ogrodzie współczuję. Ciekawa jestem co faktycznie kopie u Ciebie, naprawdę lis?
			
			
									
						
										
						 
 Szkód w ogrodzie współczuję. Ciekawa jestem co faktycznie kopie u Ciebie, naprawdę lis?
- 
				gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Comciowy ogród 2010 cz. 2
Mariola,
jeszcze o różyczkach! ;) super ci kwitną! widać zmiany pogody im nie straszne
Takich nor w ziemi jeszcze nie miałam, więc nie będę doradzać, nie znam sie 
 
Ale życzę abyś szybko pogoniła tego "ryjowca"
			
			
									
						
										
						jeszcze o różyczkach! ;) super ci kwitną! widać zmiany pogody im nie straszne

Takich nor w ziemi jeszcze nie miałam, więc nie będę doradzać, nie znam sie
 
 Ale życzę abyś szybko pogoniła tego "ryjowca"

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Comciowy ogród 2010 cz. 2
Witaj Mariola u mnie też od czasu do czasu  pojawiają się krety , ostatnio używam karbidu na razie u siebie nie widzę , ale za płotem sporo dziur i kopczyków .
Czytałam że dużo pracy masz z liliami 
   
 
Genia
			
			
									
						
										
						Czytałam że dużo pracy masz z liliami
 
   
 Genia
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Comciowy ogród 2010 cz. 2
Ludzie!!! Chcecie lisa z dymem puścić? Przecież on łapie nornice, krety, myszy....litości dla...liska! Plissss 
			
			
									
						
							
Adresy  do  moich  wątków 
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
			
						Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowy ogród 2010 cz. 2
Niestety lisek chyba zrezygnował bo choć spora dziurę wykopał to jednak nie była nora.....
Czyli znów przyjdzie mi zimą "dokarmiać" nornice.
Mam trochę cebul do posadzenia i mam zamiar znów sadzić razem z czosnkiem.
Biorę zwykły czosnek, kroję na kawałki i trzymam w kieszeni.
Jak sadzę cebule to od razu daję czosnek i powiem wam że nornice mam, owszem ale nawet jeśli mi zeżarły cebule to niewiele,
W każdym razie nie zauważyłam ubytków.
			
			
									
						
										
						Czyli znów przyjdzie mi zimą "dokarmiać" nornice.
Mam trochę cebul do posadzenia i mam zamiar znów sadzić razem z czosnkiem.
Biorę zwykły czosnek, kroję na kawałki i trzymam w kieszeni.
Jak sadzę cebule to od razu daję czosnek i powiem wam że nornice mam, owszem ale nawet jeśli mi zeżarły cebule to niewiele,
W każdym razie nie zauważyłam ubytków.
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowy ogród 2010 cz. 2
hmn to mówisz, że nawet go nie sadzisz między cebulami tylko podsypujesz?   a czosnku to ja mam już własnego sporo.
 a czosnku to ja mam już własnego sporo.   
    może i ja tak zrobię ale dmuchając na zimne mam lilie jednak w donicach ;)
  może i ja tak zrobię ale dmuchając na zimne mam lilie jednak w donicach ;)
			
			
									
						
										
						 a czosnku to ja mam już własnego sporo.
 a czosnku to ja mam już własnego sporo.   
    może i ja tak zrobię ale dmuchając na zimne mam lilie jednak w donicach ;)
  może i ja tak zrobię ale dmuchając na zimne mam lilie jednak w donicach ;)- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Comciowy ogród 2010 cz. 2
Witam serdecznie i od razu wyrażam moją radość, że lisek zmądrzał i poszedł sobie w siną dal.   
 
Ja przeciwko nornicom sadziłam czosnek, pory itp "smaczne śmierdziuchy", ale na samym środku trawnika rośnie mi czosnek. Prawda, żadna nornica się nie zbliża wkoło niego, ale badyl od czosnku wygląda fantastycznie. Muszę zrobić foto, bo wygląda, dla mnie, głupola - niesamowity.  Za oknem deszcz i nie muszę nic robić w ogródku. Ale się ostatnio rozleniwiłam. Dziś jadę do Opola po tabletki dla Mamuśki i Teściunia.
  - niesamowity.  Za oknem deszcz i nie muszę nic robić w ogródku. Ale się ostatnio rozleniwiłam. Dziś jadę do Opola po tabletki dla Mamuśki i Teściunia.
Miłego, wspaniałego dnia życzę, mimo deszczu, pa, pa 
   
   
 
Małżeństwu urodziły się się trojaczki.
Impreza: duże pępkowe, na które przyszedł mąż koleżanki matki - z zawodu kynolog.
Wszyscy zachwycają się bobasami, wychwalają rodziców itp...
Podchodzi kynolog, ogląda szczegółowo każdego bobasa, po czym stwierdza fachowo
"zatrzymałbym tego". 
   
  
			
			
									
						
							 
 Ja przeciwko nornicom sadziłam czosnek, pory itp "smaczne śmierdziuchy", ale na samym środku trawnika rośnie mi czosnek. Prawda, żadna nornica się nie zbliża wkoło niego, ale badyl od czosnku wygląda fantastycznie. Muszę zrobić foto, bo wygląda, dla mnie, głupola
 - niesamowity.  Za oknem deszcz i nie muszę nic robić w ogródku. Ale się ostatnio rozleniwiłam. Dziś jadę do Opola po tabletki dla Mamuśki i Teściunia.
  - niesamowity.  Za oknem deszcz i nie muszę nic robić w ogródku. Ale się ostatnio rozleniwiłam. Dziś jadę do Opola po tabletki dla Mamuśki i Teściunia.Miłego, wspaniałego dnia życzę, mimo deszczu, pa, pa
 
   
   
 Małżeństwu urodziły się się trojaczki.
Impreza: duże pępkowe, na które przyszedł mąż koleżanki matki - z zawodu kynolog.
Wszyscy zachwycają się bobasami, wychwalają rodziców itp...
Podchodzi kynolog, ogląda szczegółowo każdego bobasa, po czym stwierdza fachowo
"zatrzymałbym tego".
 
   
  
Adresy  do  moich  wątków 
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
			
						Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Comciowy ogród 2010 cz. 2
Mariolu no to po problemie, lisek się wyprowadził i spokój   
 
Na nornice proponuję kociaczka, ja mam 3 i spokój z gryzoniami wszelkiej maści
			
			
									
						
										
						 
 Na nornice proponuję kociaczka, ja mam 3 i spokój z gryzoniami wszelkiej maści

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowy ogród 2010 cz. 2
Ja wkładam przy cebulach pokrojone ząbki czosnku właśnie po to by mi później nie urósł :P
Kota na działce nie mam, za dużo psów przechodzi koło mojej działki, może gdzieś kotki się szwendają ale ja nie widziałam.
Swojej kotki na działkę nie biorę bo to domowy leniwiec i pewnie ze strachu by zawału dostała
Ale spróbuję wystawiać trochę karmy kociej, może jakiś się skusi ?
			
			
									
						
										
						Kota na działce nie mam, za dużo psów przechodzi koło mojej działki, może gdzieś kotki się szwendają ale ja nie widziałam.
Swojej kotki na działkę nie biorę bo to domowy leniwiec i pewnie ze strachu by zawału dostała

Ale spróbuję wystawiać trochę karmy kociej, może jakiś się skusi ?
- 
				x_P-42
Re: Comciowy ogród 2010 cz. 2
Ciomciu a ja myślałam,że Ty latasz z tym pokrojonym czosnkiem, bo wampiry u Ciebie grasują. 
			
			
									
						
										
						
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Comciowy ogród 2010 cz. 2
To dobre   
   
 
Mariolu a ja mam inny sposób zawsze jak sadzę cebulki zaraz wsypuje troszkę Nornika , ale w tym roku zapomniałam wsypać jak sadziłam lilie ,no i troszkę strach mnie ogarnął cała rabata gdyby została zjedzona .
Genia
			
			
									
						
										
						 
   
 Mariolu a ja mam inny sposób zawsze jak sadzę cebulki zaraz wsypuje troszkę Nornika , ale w tym roku zapomniałam wsypać jak sadziłam lilie ,no i troszkę strach mnie ogarnął cała rabata gdyby została zjedzona .
Genia

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Comciowy ogród 2010 cz. 2
MARIOLKO ten czosnek choć pokrojony to i tak moze wypuścić badylki nie lepiej wsadzić cały ząbek a potem wyciągnąć już wyrośnięty podwójna korzyść a cebulkom nic się nie stanie
			
			
									
						
										
						- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Comciowy ogród 2010 cz. 2
Ja słyszałam, że na nornice są dobre "zepsute czosnki" Ale jak je popsuć???  
   
  
			
			
									
						
							 
   
  
Adresy  do  moich  wątków 
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
			
						Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.









 
 
		
